Strona 1 z 2

[MK2] Pojemność układu chłodzenia w JP

: czw paź 05, 2006 19:08
autor: wegi
Planuję wymienić płyn w układzie chłodniczym,bo w zbiorniczku wyrównawczym mam coraz więcej syfu,tylko nie wiem ile bede go potrzebował do silnika JP. Jak ktoś wie to czekam na podpowiedzi ( również co do typu i marki płynu)

: czw paź 05, 2006 19:12
autor: Igor1
sluchaj jak spuścisz dolny przewód w chlodnicy to i tak w bloku zostanie 1/3 płynu w bloku z drugiej strony od kolektora wydechowego jest śrubka wkręcona aby spuścić cały płyn z bloku silnika albo wyciągnąć termostat. Powinno starczyć 6 litrów.

: czw paź 05, 2006 20:52
autor: evilvw78
wegi, polecam płyn czerony COMMA ale oznaczenia nie pamiętam bardzo dobry płyn za rozsądną cenę tzn chyba 4l koncentratu za 78zł jak zrobisz do -30 to będziesz miał 8litrów

: czw paź 05, 2006 23:37
autor: RobertP
tomcio666 pisze:Pojemność układu 6.5 l. ale pewnie wszystkiego nie spuścisz to wejdzie trochę mniej, natomiast co do typu to żeby był do chłodnic aluminiowych a marka to już wedle uznania i zasobności portfela
a dokładnie jak wszędzie sucho to 6,3l. w caly układ wchodzi ...
wegi tyle że nie ma prawie możliwości spuszczenia w całości,
może przepłucz sobie dwa razy wodą destylowaną jak masz dużo syfu
później zalej normalnie jakimś sensownym płynem i gra gitara :bigok:

: pn paź 23, 2006 13:45
autor: wegi
Jednak sie zdecyduje na wymiane płynu, bo kiedy ostatnio wymieniałem nagrzewnice to z węży oprócz płynu leciał totalny "syf".
Czyli w pierwszej kolejności musze wychaczyc dolnu wąż od chlodnicy, a pozniej korek z tyłu bloku. Gdzie znajde dokładnie ten korek w bloku koło kolektora? Czy te dwa punkty starcza do spuszczenia jak najwiekszej ilosci płynu?
Rozumiem ze tak samo mam postepowac gdy bede układ płukał wodą destylowaną?

I jeszcze jedno pytanie : mianowicie czy lepszy jest płyn gotowy czy do rozcieńczania z wodą?
czy zwykły PETRYGO bedzie OK?

: wt paź 24, 2006 09:14
autor: RobertP
wegi pisze:Rozumiem ze tak samo mam postepowac gdy bede układ płukał wodą destylowaną?
nie musisz wlewać wody destylowanej może być kranówa,
bez obawy :-) nie zdąrzy sie zakamienić :bigok:
i tak za chwilę będziesz ją zlewał ... :okej:

: pt paź 27, 2006 16:40
autor: wegi
KTO MOZE WIE GDZIE JEST SRUBA Z TYLU BLOKU, ODKRECANA DO SPUSZCZENIA PLYNU CHLODNICZEGO...JESTEM WLASNIE W TRAKCIE PRACY :)

I DRUGIE PYTANIE : CZY ABY ODPOWIETRZYC UKLAD STARCZY TYLKO ODKRECIC KOREK W ZBIORNICZKU I ODPALIC AUTO NA KILKANASCIE MINUT?

: sob paź 28, 2006 09:09
autor: RobertP
wegi pisze:I DRUGIE PYTANIE : CZY ABY ODPOWIETRZYC UKLAD STARCZY TYLKO ODKRECIC KOREK W ZBIORNICZKU I ODPALIC AUTO NA KILKANASCIE MINUT?
tak to wystarczy, później zakreć korek idź do domu i za kilka godzin jak
wystygnie dolej do stanu i będzie OK.
za kilka dni sprawdź jeszcze raz stan i w razie potrzeby dolej płynu

: sob paź 28, 2006 09:29
autor: jopasek
wystarczy podniesc auto zeby przod stal nizjej i po zdjeciu weza dolnego wylatuje cala woda :) robilem tak przedwczoraj weszlo ok 6,5 l :) jeszcze zaezy jaki zdbiorniczek masz ten okragly czy prostokatny moze byc roznycy dlatego ok 200ml :) :bigok:

[ Dodano: Sob Paź 28, 2006 9:31 am ]
a co do plynu wedlug uznania jezdzilem seewgo czasu na petrygo a teraz wspomagam polski (lodzki) produkt ORGANIKA :D

: sob paź 28, 2006 15:12
autor: wegi
No u mnie weszło jakieś 5,5 moze troche więcej płynu,ale jakos sobie poradziłem. Musiałem 3 razy płukac caly uklad wodą,tyle syfu bylo. Mialem wlany do starego plynu taki srodek z serii K2 do plukania ukladu chlodzenia...no i chyba gorzej nie bedzie ;)
Przy okazji wstawilem nowy termostat,bo co do starego nie bylem pewny czy sie do konca zamyka (temp. silnika byla jakby troche za niska i ogrzewanie tez jakby za slabe)
Jeszcze musze poszukac dobrego wentylatora na 3 PINy (moj ma takie luzy ze chodzi jak w kombajnie) i uklad chlodzenia musi byc w 100% OK.

: ndz paź 29, 2006 01:05
autor: jopasek
Jak ja ostannio wyplukalem chlodnice wylecialo mi tyle syfu ze puzniej lecialo z niej jak z natrysku :( miejmy nadizeje ze twoja nie byla az tak przezarta i zapchana syfem i ze nei bedzie z niej lecialo :)

: ndz paź 29, 2006 18:52
autor: wegi
No, miejmy nadzieje ze nie bedzie z niej lecialo :0 tez juz sobie o tym myslalem. na razie jest doba po plukaniu, zrobilem dzis ok.50km i jest sucho wiec chyba bedzie OK ;)

: ndz paź 29, 2006 21:02
autor: jopasek
:bigok: oby