Takich tematów było mnóstwo.......
Jedyny silnik nadający się do przeróbki (Granice rozsądku finansowego) to 1V.
Jeżeli masz pompę ,turbo, kolektory,wydech,chłodnicę oleju + węże,"pistolety" na 155bar (końcówki pozostają w Twoim przypadku takie same),chłodnicę wody(bo jest większa),misę olejową (spust),mnóstwo zapału
Tooooo możesz zaryzykować.Nawet bez natrysku na tłoki i nadlewanych "denek" tłoka obniżając temperaturę termostatem do 78-80stopni ,bez nadmiernego zwiększania dawki możesz pojeździć.
Rekordowych przebiegów nie zrobisz ,ale mając mózg dasz radę.
Zależy co masz ,a co musisz kupić.
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę.
Ps. Ćiśnienie ,sprężane i głowica (po 88r) są takie same w D i TD.(1,6)
nie wspominając o panewkach,korbach itd.
To stary VW ,tam nie wydziwiali.....takie niespodzianki tylko w żabojadach.