Strona 1 z 1

[mk2 1V] moto doktor

: czw wrz 28, 2006 17:16
autor: adam16v
Witam! jak o opisie tematu. Jest takie gęste paprajstwo jak motodoktor. Z założenia ma trochę doszczelnić silnik i zmniejszyć branie przez silnik oleju. Kiedyś jak miałem starego benzynowego VW to lałem to do silnika (i tak był kiepski) i pomagało trochę. Tym razem sprawa się ma nieco inaczej. Silniczek wcina mi trochę olej a dokładniej jakieś 1L, albo troszkę wiecej na 1000km. Nie mam kasy na robienie puki co jakiś remontów i tego typu rzeczy. Zastanawiałem sie więc nad dodaniem motodoktora do oleju. I tu zaczyna sie mały zgryz bo:
-czytałem w którymś poście że gość kupił mk2 TD i poprzedni właścicial zalał motodoktora przed sprzedarzą i podobno przez to mu się zajachała turbina
- druga sprawa to jak się ma motodoktor do nieco podkręconego silnika
Aha mój przebieg to jakieś 260tys i oprócz brania oleju niemam na co narzekać. Od początku silnik chodzi na mineralnym castrolu 15w40

: czw wrz 28, 2006 17:38
autor: cruc
Zobacz tu: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... motodoktor

: czw wrz 28, 2006 22:15
autor: zaprzal
adam16v pisze:druga sprawa to jak się ma motodoktor do nieco podkręconego silnika
powinienes zapytac jak ma sie podkrecanie do silnika ktory wciaga ponad litr oleju na 1000km

: czw wrz 28, 2006 23:16
autor: adam16v
zaprzal pisze:
adam16v pisze:druga sprawa to jak się ma motodoktor do nieco podkręconego silnika
powinienes zapytac jak ma sie podkrecanie do silnika ktory wciaga ponad litr oleju na 1000km
Przed podkręceniem silnik też tyle samo oleju brał. Chodzi mi tylko o to czy na podkręconym motorze motodoktor nie zrobi więcej szkody jak pożytku?

: sob wrz 30, 2006 00:06
autor: Grzesiekk1982
Ja bym nie lał, one zagęszczają olej, a gęsty olej może pogarszac chłodzenie i smarowanie turbiny. Niech sobie pali ten olej jeśli już musi
:bigok:

: sob wrz 30, 2006 08:38
autor: zaprzal
adam16v pisze:Przed podkręceniem silnik też tyle samo oleju brał
ja bym sobie chyba darowal podkrecanie w takim przypadku