Forum.VWGolf.pl

Witam,kolega ma taki problem:ma golfa3 1,9 TDi, kupił go kilka dni temu, auto ma intercooler i chip, ma ok 110-115KM, auto świetnie się zbiera,ale wczoraj po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów, nagle jakby odjęło mu połowe koni,zupełnie stracił moc, jechał jakby 1,4 :-/ po zatrzymaniu sie na stacji i ponownym ruszeniu moc była w normie, po czym znowu po jakimś czasie go zamuliło, a potem znów było ok?!? Co może byćprzyczyną takiego zachowania,gdzie tkwi problem? z góry dziękuje za pomoc

aguamak pisze:Co może byćprzyczyną takiego zachowania,gdzie tkwi problem?

przyczyną było złapanie tzw. notlaufu, czyli trybu awaryjnego, w którym silnik jedzie bez doładowania...

tryb awaryjny jest następstwem przekroczenia jakiejś wartości np ciśnienia doładowania np. 1,5 Bar przez określony okres np 6 sekund...

po wyłaczeniu silnika kasuje sie tryb awaryjny....ale nie przyczyna

ale taka strata mocy i jej odzyskanie miało też miejsce podczas jazdy bez gaszenia silnika, więc tryb awaryjny chyab nie mógł byż skasowany,może to jednak coś innego?

[ Dodano: Czw Wrz 28, 2006 14:01 ]
ma ktoś może jeszcze jakiś pomysł gdzie tkwi problem?

Moze to poprostu psujący się przepływomierz!! Ja bym tam szukał!!

Prócz tego, co koledzy mówią, sprawdź wężyki podciśnienia, czy nie są gdzieś przetarte, czy parciany pancerzyk nie zsunął się przy którymś króćcu (wtedy zostaje sama guma, którą w wyniku podcińśnienia 'zasysa').
Możesz spróbować wlać srodek do czyszczenia układów wtyyskowych do diesli (ja lałem STP, za 18 zł). Mój nie łapał typowego notlaufa, lecz nagle tracił moc przy około 3 tys obr. i to przy kazdym przyspieszaniu. Po niecałym 1 baku z tym środkiem byo o wiele lepiej, pojechalem w 400 km trasę na początku blokował się przy 130 kmh (i nic więcej nie pojechal), a wracając na tym samym odcinku miałem ponad 170 bez 'dzuir' w przyspieszaniu. Musiał być jakiś syf w paliwie czy jak? Nie wiem, ale tankuję tylko na BP. Już 3 razy tak mialem i zawsze pomagało (co 4-5 tys km).
Jeśli nie pomoże jedno ani drugie, to tak jak koledzy mówią, może być przepłtwomierz, moze N75? Jeśli miał notlaufa, to jedz na VAG'a, błąd powinien być zapisany.
Pozdrawiam.

Grzesiekk1982 pisze:Prócz tego, co koledzy mówią, sprawdź wężyki podciśnienia, czy nie są gdzieś przetarte, czy parciany pancerzyk nie zsunął się przy którymś króćcu (wtedy zostaje sama guma, którą w wyniku podcińśnienia 'zasysa').

aguamak pisze:Witam,kolega ma taki problem:ma golfa3 1,9 TDi, kupił go kilka dni temu, auto ma intercooler i chip, ma ok 110-115KM

Wiec baza to pewnie 90KM i turbo sterowane cisnieniem, a nie podcisnieniem...

aguamak pisze:ma ktoś może jeszcze jakiś pomysł gdzie tkwi problem?

Moze jakis "wybitny fachowiec" robil chip-tuning ?

inek01 pisze:Wiec baza to pewnie 90KM i turbo sterowane cisnieniem, a nie podcisnieniem...

Hmmm... Do zaworu na prawym nadkolu idzie przewód bezpośrednio z pompy podciśnienia. O ten wężyk mi chodziło. Dobrze mówię?

Grzesiekk1982 pisze:Hmmm... Do zaworu na prawym nadkolu idzie przewód bezpośrednio z pompy podciśnienia. O ten wężyk mi chodziło. Dobrze mówię?

W 1Z czy AHU do zaworka N75 idze przewod cisnieniowy od kolektora dolotowego...

ja mialem to samo z cordoba AFN, i na 99% to przeplywomierz. jesli masz taka mozliwosc znajdz kogos z podobnym mtorem i zamien sobie przeplywke> rezulata CI pokaze.pozdrawiam

witam, kolega kazał wszystkim podziękować, okazało się że wtyczka od przepływomierza nie łączyła , teraz wszystko jest ok, śmigał wczoraj do warszawki i nic )) pozdrawiam