Strona 1 z 3

[MK3 1Z] N-75 panowie pomocy spadek mocy

: pt wrz 15, 2006 16:26
autor: martinsurf
Koledzy nie maiłem czasu się tym zająć ale już mnie wkurza że czasami brakuje mu mocy po przekroczeniu 120 idzie jak zmulowny. Zawor nie cyka po przekręceniu stacyjki a czasami jak mu cos odbije to dziala. Podejrzewam ze sie wiesza. nie sadze zeby był to problem nieszczelnych wezykow bo sprawdzalem.

Jeszcze jedno pytanie czy przez ten uszkodzony zawor moze palic wiecej.
Jest to denerwujace bo czasami 150 km/h osiaga szybko a czasami sie zastanawia szczegolnie w okolicach 120. Rozumiem ze wtedy jest w trybie awaryjnym. Turbina dziala ma dobre doladowanie oleju nie bierze.

Znacie kogos w łódzkim co się zna na temacie i mógłby mi to zrobić?
Czy sądzicie że jest to główna przyczyna.
Ile powinno polecieć na maxa 1.9 TDI ja jechalem 170 i 180. Mysle ze przez ten spadek mocy na wysokich obrotach jest slabszy.
Dajcie znac:)

Pozdrawiam

: pt wrz 15, 2006 17:30
autor: Adamm
wiec tak ja swoim TDi polecialem ok 190 km/h

cykanie n-75 nie ma nic do tego czy jest sprawny czy nie u mnie kiedys cykal teraz nie cyka a auto pracuje sprawnie i nie ma notlaufu.

najlepiej byloby podmienic od kogos na spawny w 1005 i sprawdzic czy jest roznica

: pt wrz 15, 2006 18:14
autor: fructo
Witam

Cykanie lub nie nie jest jego stanem diagnostycznym. U mnie cykal -- potem przestal cykac--potem go wymontowalem- popsikalem wd40 (nie wiem czy powinienem :)) ale znowu zaczol cykac a samochod byl caly czas zamulony tzn nie mial przyspieszenia ale moglem go rozbujac do 180. Wymienilem wezyki i dalej bylo to samo--zlukalem jak tam dolot i okazalo sie ze wydmuchalo mi oring na tej plastikowej rurze co idzie do turbo - wymienilem oring i dalej byl mulowaty- potem zrobilem diagnoize dynamiczna i okazalo sie ze przeplywka dziala ale nie tak jak powinna---kupilem uzywke za 180zl i odczulem poprawe mocy--a max jechalem cos okolo 200

: pt wrz 15, 2006 18:49
autor: marsell
U mnie były takie same objawy, przyczyną był N75, nic nie pomagało jego przedmuchiwanie czy zapsikanie WD-40 a cykał wręcz ślicznie. Diagnoza dynamiczna wykazała, że ciśnienie doładowania zmieniało się skokowo, czasami było za duże i wtedy komp przechodził w tryb awaryjny. Wymiana zaworu usunęła problem.

: sob wrz 16, 2006 00:47
autor: Grzesiekk1982
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=654516#654516
Looknij na ten temat, jest dość świeży.
Na tym spadku mocy w 1Z to ktoś mogłby doktorat zrobic :metal:

: sob wrz 16, 2006 08:24
autor: uysy
co się zna na temacie i mógłby mi to zrobić?
Ja :) dzwoń 508146945

: wt wrz 19, 2006 13:51
autor: martinsurf
Dzieki panowie za info. W piatek podjade do Sebastiana w Lodzi, mam nadzieje ze szybko znajdziemy przyczyne.

Pozdro

: śr wrz 20, 2006 15:15
autor: Karolina Anna
sprawdz przeplywomierz

: śr wrz 20, 2006 15:27
autor: Razal
Karolina Anna pisze:sprawdz przeplywomierz
jest taka możliwość że przepływka pada powoli jak pisze Karolka :)

znam taki przypadek jak opisujesz - VAG wykazywał błąd 575 w momęcie przyśpieszania przy okolo 3000 obr. na 3 i 4 biegu - potem wpadał w tryb awaryjny i nie chciał jechać - poprostu zamuła i tak aż do usunięcia błędu. Przeczyszczenie zaworka N75 czasem wystarczy - a jak to zrobić jest gdzieś na forum - wymiana to ostateczność - ale przed takim kosztem warto zrobić diagnoze VAG'iem dynamiczną najlepiej oczywiście :)

Pozdroooooooooooooo :pub:

: śr wrz 20, 2006 15:45
autor: RobertP
Razal pisze:
Karolina Anna pisze:sprawdz przeplywomierz
jest taka możliwość że przepływka pada powoli jak pisze Karolka :)
podobne zachowanie też jest jak pada czujnik temperatury zasysanego powietrza ..

: czw wrz 21, 2006 09:07
autor: cowboy
podobne zachowanie też jest jak pada czujnik temperatury zasysanego powietrza ..
a gdzie jest taki czujnik ? bo ja nie mam takiego ?

nie ma znaczenia temp zasysanego powietrza tylko temp. w dolocie po przejściu przez turbinę i intercooler....

zanim cokolwiek wymienisz zrób diagnoze dynamiczną..

: czw wrz 21, 2006 09:35
autor: RobertP
cowboy pisze:
podobne zachowanie też jest jak pada czujnik temperatury zasysanego powietrza ..
a gdzie jest taki czujnik ? bo ja nie mam takiego ?
hmm w przepływomierzu wbudowany termistor (są chyba napewno dwa jeśli nie trzy rodzaje przepływek)
ale czy wogóle masz przepływomierz w swoim , czy jest w TDI, kurcze musze zerknąć ?

[ Dodano: Czw Wrz 21, 2006 09:46 ]
byłem u kumpla z pracy przed chwilką w pasku zerknąć w 1Z jest jakaś ... :-)
cowboy pisze:zanim cokolwiek wymienisz zrób diagnoze dynamiczną..
to na bank w pierwszej kolejności ...

: czw wrz 21, 2006 10:16
autor: cowboy
ale czy wogóle masz przepływomierz w swoim ,
no to pisz że przepływomierz, a nie czujnik temp zasysanego :)

to jak działa przepływka i że faktycznie jest tam wbudowany termistor i na tej zasadzie mierzy się ilość zasysanego powietrza to jakby inna bajka :)

[ Dodano: Czw Wrz 21, 2006 10:18 ]
w przepływce mierzona jest ilość nie temperatura powietrza :P

: czw wrz 21, 2006 10:25
autor: RobertP
cowboy pisze:
ale czy wogóle masz przepływomierz w swoim ,
no to pisz że przepływomierz, a nie czujnik temp zasysanego :)
to jak działa przepływka i że faktycznie jest tam wbudowany termistor i na tej zasadzie mierzy się ilość zasysanego powietrza to jakby inna bajka :)
no niby tak ale w pierwszych wersjach przepływomierzy termistor siedział w środku i spełniał rolę czujnika temperatury zasysanego powietrza
cowboy pisze:w przepływce mierzona jest ilość nie temperatura powietrza :P
ależ oczywiście i nie twierdzę inaczej :bigok: