Forum.VWGolf.pl

Witam, mam taki problem. Gdy odpalę zimny samochód DSG w pozycji P lub N obroty po około 30 sekundach nagle opadają i silnik zaczyna rzezić,kuleć czuć drgania na całej budzie obroty skaczą z ok 760-840 .Dawka na biegu jałowym skacze 0,40 do 060l. Natomiast gdy w tym momencie włączę D na skrzyni lub R silnik wraca do normy obroty 819 i ładnie pracuje...gdy temperatura płynu chłodniczego osiągnie ok 60 to wszystko ustępuje i ładnie pracuje silnik nieważne od pozycji drążka w DSG. Brak błędów w sterowniku . Wiązka pompowtryskiwaczy sprawdzona ,korekty itp dobre. Moc jest nie dymi...Co może być przyczyną

Strzelam ale możliwe że mechatronika skrzyni niedomaga.

Sprawa wygląda tak. Do temperatury 70*c samochód kuleje,przebiera. Natomiast powyżej jak ręką odjął super chodzi. Po odpięciu czujnika temperatury gdy ten wskazywał 54*c też chodzi super. O co chodzi?

Nie wiem kolego jak u ciebie ale prawdopodobnie skrzynia dsg ma osobny termostat i możliwe że problem w nim leży bądź w samym czujniku temperatury płynu .ok

Wymieniony czujnik i nic. To samo. ,A 2 tygodnio samochód idzie do mechanika........tak ma DSG nawet 3 czujniki oleju. Oleju na sprzęgłach.