Strona 1 z 1

[TDI PD] ASZ, wyciek płynu, problem z odpaleniem..

: pt sie 09, 2019 20:46
autor: Hubi14
Siemka. Miałem przygodę, pękł mi wąż co idzie z magistrali do nagrzewnicy, wywaliło cały płyn, a miałem na blacie 150km/h.. ujechałem tak ja wiem z 400m, na autosradzie cieżko z lewego na awaryjny uciec... Usterkę jakoś ogarnąłem, płynu dolałem ale rozrusznik nie miał siły w ogóle zakręcić silnikiem, kontrolki gasły i koniec. Lecz z pychu zagadał bez problemu (tak wiem, nie odpala się na pych, ale konieczność wyższa), po tym wszystkim odpala i gaśnie normalnie, tj jak przed usterką... czy powinienem się martwić na zapas, że się silnik przytarł czy co? Ogólnie w poniedziałek i tak odstawiam do mechaniora niech rzuci swoim okiem, ale jestem ciekaw Waszych opinii :) (w nawiasie dodam, że silnik po tym pracuje normalnie, tj tak jak przed usterką)

[TDI PD] Re: ASZ, wyciek płynu, problem z odpaleniem..

: pt sie 09, 2019 21:47
autor: wesol
Nic się nie przypadło. Takie to delikatne to to nie jest.

[TDI PD] Re: ASZ, wyciek płynu, problem z odpaleniem..

: pt sie 09, 2019 22:08
autor: Hubi14
ja wiem, że to delikatne nie jest.. bo mamy jeszcze olej który też odprowadza ciepło oraz krótki dystans, ale ciekawi mnie tylko czemu nie miał siły z rozrusznika odpalić...

[TDI PD] Re: ASZ, wyciek płynu, problem z odpaleniem..

: pt sie 09, 2019 22:15
autor: wesol
Zbieg okoliczność. Jakiś problem prądowy, kable aku lub sam rozrusznik trafiony.

[TDI PD] Re: ASZ, wyciek płynu, problem z odpaleniem..

: pt sie 09, 2019 22:31
autor: Hubi14
czort wie... ogólnie pali z "pół obrotu" jak to się mówi a w tej sytuacji to było, że kawałek zakręcił bo wskazówkę od obrotka podbijało ale zaraz kontrolki gasły i hej..