Forum.VWGolf.pl

Witam. Niedawno kupiłem samochód na trasy 8x 360km w miesiącu do Niemiec z silnikiem 1.9TDI. Przeglądając masę szrotów wybralem egzemplarz z najlepszą karoserią, z "niestukającym dwumasem", taki który nie dymi i w którym turbosprężarka ochoczo rwie się do pracy. Zakup okazał się strzałem w dziesiątkę bo przy upalaniu non stop 160-180 nie bierze ani grama 5w40. Już przy zakupie był problem z skrzynią biegów jednak mimo wszystko zdecydowałem się właśnie na ten egzemplarz bo skrzynia biegów w porównaniu do innych aut "min" które oglądałem to był pikuś. Do sedna. Skrzynia biegów w moim aucie pracuje głośno na luzie ( po czym jestem pewny że to skrzynia? Po wysprzęgleniu terkot ustaje. Uwaga: jestem pewny że to nie dwumas, umiem to odróżnić), poza tym jest czasem problem z wbiciem trójki, zdarza się że jakimś cudem trafię jedynkę, dobrze że w porę potrafię wyczuć że to nie ten bieg, czasem trójka się zaklinuje w połowie drogi i też nie da się jej dobić, a czasami znowu wchodzi bez problemu. Kolejna sprawa to wsteczny, który czasem mocno zgrzytnie przy jego wbijaniu, a czasami wchodzi gładziutko. Mój zaufany mechanik przeszedł na emeryturę i nie mam z nim już kontaktu, wolę się spytać forumowiczów bo nigdy się jeszcze na tym forum nie zawiodłem niż pana Mirka co tylko wymienia olej i filtry. Zastanawiam się czy po prostu dojeździć tą skrzynie do końca bo zdaje sobie sprawę że zanim padnie całkowicie to jeszcze może przejechać lekko 50-100tyś i wtedy wymienić na używke które chodzą po 600-900 złotych czy zacząć powoli rozglądać się za warsztatem który zregeneruje moją? Staram się podejść do tego na spokojnie bo wiem że raczej z powodu skrzyni biegów od tak na trasie nie stanę.



Ps. Przepraszam za zły dział, dopiero teraz zauważyłem że jest osobny do elementów napędu

6 biegów?

5

Jak terkocze to łożyska na wałku sprzęgłowym mają dość. Słychać wtedy też takie rzężenie pod obciążeniem tzn. pełny but lub jazda pod wzniesienie.

Rozumiem. Czyli co radzisz? Dojeździć do końca i wymienić skrzynie czy remontować? Czy po wymianie tego łożyska problemy z wbijaniem biegu ustaną?

Jeżeli łożyska nie są luźne w obudowie skrzyni to nie mają wpływu na wchodzenie biegów. Skrzynia 6 ma luźne łożyska i przesuwa się cały wałek przy pracy sprzęgła przez co biegi nie wchodzą - być może masz podobnie.

Regeneracja czy wymiana to zawsze trudny temat - wybrałbym pewną regenerację

Dzięki kolego. Korzystając z wolnego podjadę dziś do warsztatu specjalizującego się w naprawach skrzyń. Zobaczę co mi powiedzą.

Załóż skrzynie inna jakaś pancerną od golfa 4 Leona octavi itp ale byś musiał też zmienić zamach ze sprzęgłem najlepiej jm z g60.

Dzięki wesol za sugestie ale chyba ciężko będzie znaleźć kogoś kto podejmie się takiej dłubaniny. Ja sam do takich rzeczy podchodzę dosyć sceptycznie.

Ale jaka dłubania. Kupę osób to robiło już i touranach i innych. Tu na forum zresztą też. Jeśli wolisz poprostu zrobić jak w oryginale mimo że jest to wadliwe to już twoja sprawa ale ja wole zrobić to tak że już tam się nigdy nic nie stanie. Nie dość że lepiej to jeszcze taniej.

wesol pisze: ↑

wt cze 11, 2019 14:35

Ale jaka dłubania. Kupę osób to robiło już i touranach i innych. Tu na forum zresztą też. Jeśli wolisz poprostu zrobić jak w oryginale mimo że jest to wadliwe to już twoja sprawa ale ja wole zrobić to tak że już tam się nigdy nic nie stanie. Nie dość że lepiej to jeszcze taniej.

Da się w ten sposób wsadzić 6tke z tdików 130km?

Te 6 właśnie mają syndrom luźnych łożysk, awaryjne skrzynie.

Tylko te z deklem plastikowym tym okraglym. Ja miałem golfa 130 konnego asz i był z 2001 roku i skrzynie miał tą bez wady tak samo sharana z 2000 roku 115 km auy i też bez tej klapki. Czyli szukać skrzyni od ajm asz i będzie okej jak będzie z tych początkowych TDI pd.

Jesli czasem jest problem z biegami na poczatek zrób regulacje linek, to prosta 5 cio minutowa operacja...

Z wyjącymi łożyskami można jeździć i 100 tyś nie dotykajac skrzyni, bo w 5 biegów się nie przesuwały zazwyczaj