[TDI] [MK4] Problem z zadymieniem, brak mocy, 1.9 TDI, AHF, 110 KM. (VIDEO)
: czw kwie 26, 2018 22:21
Witam,
VW GOLF IV, 1.9 TDI, 81kW/110KM, 2000 ROK SILNIK AHF
Przebieg – 288 tyś (kompletny rozrząd dwa lata temu przy 259 tyś)
Olej – jak wcześniejszy właściciel GM 10/40 wymieniany co 8-10 tyś z filtrem (urwany korek na misce zawsze wymieniany poprzez wyssanie przez bagnet w warsztacie z zmianą filtra i uszczelek.) Od kiedy posiadam auto nigdy nie było dolewek oleju więcej niż 300 ml od wymiany do wymiany – zawsze zostaje w bańce olej. Auto w posiadaniu 4 lata. (Ostatnia wymiana mechanika oraz sprawdzenie stanu to PONAD STAN zapędził się mechanik (na nadmiarze zrobione około 200 km ) – ściągnięcie oleju przez bagnet, aktualny stan się utrzymuje).
Filtr powietrza, paliwa po wymianie około 800 km. Paliwo tylko Polskie głównie Orlen zwykły ON.
Czujnik temperatury wymieniony (z zielonego na czarny) – błąd skasowany
Diagnostyka przepływki przez mechanika po wymianie czujnika temp. Wszystko w normie.
Czyszczenie EGR, wymiana zaworu N75, wymiana zaworu zwrotnego podciśnienia, sprawdzenie i wymiana niektórych wężyków podciśnienia.
Sztanga od turbo zawieszona (odblokowanie, pracuje sama widać góra – dół ale nadal łapie zawieszenie się geometrii powyżej 3000 tys obrotów, wystarczy zgasić i ponownie odpalić i czuć że turbo jest aktywne do ponownego zawieszenia się geometrii)
czyszczenie całego interculera (dość dużo oleju i syfu – nie sprawdzona szczelność)
Całość przepływu powietrza dolot widać bez przedmuchów, lekkie wycieki z odmy ale sprawdzona, umyta i uszczelniona.
Brak ubytków oleju lub płynu chłodniczego. (zrobione tylko około 800 km od oleju oraz przejechane 200 na ponad stan =przejechane 600 km bez ubytków płynów).
Silnik nie myty i nie wiedze wycieków z bloku i głowice (rurka co łączy dolot z odmą, zapocony i olej spływał na kolektor dolotowy).
Nieważne czy silnik jest zimny czy rozgrzany dym z wydechu jest biały a w słońcu wydaje się biało niebieski (zakres obrotów od samego dołu do samej góry występuje dymienie). Drgania silnika na jałowym biegu w okolicach 2600 a 3000 obrotów. Auto to Kombi podczas jazdy i dodaniu gazu widać w tylnej szybie jak spaliny potrafią podejść pod samą górę tylnej szyby. Duży spadek mocy.
Nie potrafię zdiagnozować czy jest to uszczelka pod głowicą, problem z pompą lub wtryskami czy turbo. (nie sprawdzałem diagnostycznie VAG czy jest to problem z układem paliwa).
Ogólnie: Strasznie kopci nie zależnie czy jest to zimny czy ciepły silnik, duży spadek mocy, drgania silnika na jałowym biegu w zakresie 2600 a 3000 tyś obrotów. Zawieszanie się geometrii turbo.
Brak ubytków płynów i oleju. (zauważyłem ostatnio bardzo osmoloną z sadzy rurę elastyczną między katalizatorem a turbo). Auto posiada katalizator nie robi się czerwony i nie słyszę dziwnych odgłosów, ale mam wrażenie jak by coś w wydechu było zatkane i blokowało spaliny.
Nie jestem mechanikiem, nie mam VAGa i kabla OBD, oraz zbytnio pojęcia o obsłudze programu. Czytam , sprawdzam, diagnozuje sam ale bez poprawy. Nie biorę się za rozbieranie pompy lub wydzieranie turbo.
Poniżej filmiki z pracy auta,
Filmik nr.1. odpalenia po nocy, zawsze odpala od strzała
Filmik nr.2 dodanie gazu na ciepłym silniku 90 st. Oraz efekt jaki powstaje.
Piszę o poradę co myślicie wstępnie, ponieważ każdy ma inna wersję. (wtryski, turbo, uszczelka, stary olej, lub zepsuty, panewki, ktos mowi pewnie głupota „bo nie wie o co chodzi”). Proszę o sprawdzenie video z dźwiękiem co to może być, bo Dużo zrobiłem, robiłem sam, dbam o auto i eksplatacje ale w osprzęcie TDI jest dużo zagadek i sto co jest zepsute.
Na podstawie informacji co było robione, jak i kiedy i filmikach podpowie mi ktos co to może być. Wiem że od razu VAG i pomiar (ciężko o dobrego mechanika i termin przed majówką).
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
VW GOLF IV, 1.9 TDI, 81kW/110KM, 2000 ROK SILNIK AHF
Przebieg – 288 tyś (kompletny rozrząd dwa lata temu przy 259 tyś)
Olej – jak wcześniejszy właściciel GM 10/40 wymieniany co 8-10 tyś z filtrem (urwany korek na misce zawsze wymieniany poprzez wyssanie przez bagnet w warsztacie z zmianą filtra i uszczelek.) Od kiedy posiadam auto nigdy nie było dolewek oleju więcej niż 300 ml od wymiany do wymiany – zawsze zostaje w bańce olej. Auto w posiadaniu 4 lata. (Ostatnia wymiana mechanika oraz sprawdzenie stanu to PONAD STAN zapędził się mechanik (na nadmiarze zrobione około 200 km ) – ściągnięcie oleju przez bagnet, aktualny stan się utrzymuje).
Filtr powietrza, paliwa po wymianie około 800 km. Paliwo tylko Polskie głównie Orlen zwykły ON.
Czujnik temperatury wymieniony (z zielonego na czarny) – błąd skasowany
Diagnostyka przepływki przez mechanika po wymianie czujnika temp. Wszystko w normie.
Czyszczenie EGR, wymiana zaworu N75, wymiana zaworu zwrotnego podciśnienia, sprawdzenie i wymiana niektórych wężyków podciśnienia.
Sztanga od turbo zawieszona (odblokowanie, pracuje sama widać góra – dół ale nadal łapie zawieszenie się geometrii powyżej 3000 tys obrotów, wystarczy zgasić i ponownie odpalić i czuć że turbo jest aktywne do ponownego zawieszenia się geometrii)
czyszczenie całego interculera (dość dużo oleju i syfu – nie sprawdzona szczelność)
Całość przepływu powietrza dolot widać bez przedmuchów, lekkie wycieki z odmy ale sprawdzona, umyta i uszczelniona.
Brak ubytków oleju lub płynu chłodniczego. (zrobione tylko około 800 km od oleju oraz przejechane 200 na ponad stan =przejechane 600 km bez ubytków płynów).
Silnik nie myty i nie wiedze wycieków z bloku i głowice (rurka co łączy dolot z odmą, zapocony i olej spływał na kolektor dolotowy).
Nieważne czy silnik jest zimny czy rozgrzany dym z wydechu jest biały a w słońcu wydaje się biało niebieski (zakres obrotów od samego dołu do samej góry występuje dymienie). Drgania silnika na jałowym biegu w okolicach 2600 a 3000 obrotów. Auto to Kombi podczas jazdy i dodaniu gazu widać w tylnej szybie jak spaliny potrafią podejść pod samą górę tylnej szyby. Duży spadek mocy.
Nie potrafię zdiagnozować czy jest to uszczelka pod głowicą, problem z pompą lub wtryskami czy turbo. (nie sprawdzałem diagnostycznie VAG czy jest to problem z układem paliwa).
Ogólnie: Strasznie kopci nie zależnie czy jest to zimny czy ciepły silnik, duży spadek mocy, drgania silnika na jałowym biegu w zakresie 2600 a 3000 tyś obrotów. Zawieszanie się geometrii turbo.
Brak ubytków płynów i oleju. (zauważyłem ostatnio bardzo osmoloną z sadzy rurę elastyczną między katalizatorem a turbo). Auto posiada katalizator nie robi się czerwony i nie słyszę dziwnych odgłosów, ale mam wrażenie jak by coś w wydechu było zatkane i blokowało spaliny.
Nie jestem mechanikiem, nie mam VAGa i kabla OBD, oraz zbytnio pojęcia o obsłudze programu. Czytam , sprawdzam, diagnozuje sam ale bez poprawy. Nie biorę się za rozbieranie pompy lub wydzieranie turbo.
Poniżej filmiki z pracy auta,
Filmik nr.1. odpalenia po nocy, zawsze odpala od strzała
Filmik nr.2 dodanie gazu na ciepłym silniku 90 st. Oraz efekt jaki powstaje.
Piszę o poradę co myślicie wstępnie, ponieważ każdy ma inna wersję. (wtryski, turbo, uszczelka, stary olej, lub zepsuty, panewki, ktos mowi pewnie głupota „bo nie wie o co chodzi”). Proszę o sprawdzenie video z dźwiękiem co to może być, bo Dużo zrobiłem, robiłem sam, dbam o auto i eksplatacje ale w osprzęcie TDI jest dużo zagadek i sto co jest zepsute.
Na podstawie informacji co było robione, jak i kiedy i filmikach podpowie mi ktos co to może być. Wiem że od razu VAG i pomiar (ciężko o dobrego mechanika i termin przed majówką).
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]