Forum.VWGolf.pl

Czesc. Mam problem z zapychajacymi się wężykami podciśnienia. Mianowicie jednym idacym od turbiny. Przy trojniku łączącym go z n75 co chwila się zapycha. Spotkał się ktoś z takim problemem? Powoduje on całkowity brak mocy wywołany brakiem przepływu powietrza.

Musi być gdzieś dziura, nie ma innej możliwości. Normalnie czyste powietrze zasysane jest do ukladu podciśnienia z obudowy filtra powietrza, jeśli tam nie ma syfu to musi zasysać skąd indziej - najpewniej dziura w którymś wężyku. Albo są już na tyle stare i sparciałe że same z siebie sie sypią już od środka. Mając jeszcze kiedyś 1.9 TDI PD poświęciłem 1.5 godziny i wymienilem wszystkie. Tylko proponuję nie kupować najtanszych z aledrogo bo szybko parcieją i pękają w miejscach łączeń. Muszą być jakieś odporne na chemię

umierająca gruszka turbiny (rdzewieje od środka) powoduje zapychanie wężyków

Niestety tak samo obstawialem z grucha. Przewody były wymieniane stosunkowo nie dawno na dość dobre jakosciowo. Mam jeszcze jeden wężyk, który nie jest podpięty pod filtr powietrza, ale to nie od tej strony się zapycha.

Problemem była zużyta grucha. Do zamknięcia.