EGR, brak mocy
: pn lut 05, 2018 10:19
Potrzebuję porady bo nie wiem co dalej robić. Pacjent to Golf V 1.9 tdi 105km z 2005 roku, 3k na liczniku, do niedawna wszystko było ok a jak się zaczęło psuć to wszystko na raz:
1. Spadek mocy, check engine i po paru przejechanych km całkowity spadek mocy - mechanik zdiagnozował, uszkodzoną turbina. Zregenerowali i moc wróciła na miesiąc.
2. Po miesiącu znowu check engine i spadek mocy, wróciłem do mechaników od turbiny, trzymali auto tydzień, sprawdzili turbo, wyeliminowali zawór N75, przeczyszczyli EGR - nic to nie dało, wysłali mnie do elektromechanika.
3. Elektromechanik wymienił wiązkę kabli i moc wróciła... na dwa tygodnie. Wróciłem do elektromechanika, który stwierdził, że tym razem to awaria EGR i jest do wymiany, logi pokazują awarie systemu recylkulacji spalin. Sprawdził szczelność wężyków, zaślepił wężyk od podciśnienia i polecił wymienić EGR. Niestety auto nadal nie ma mocy, na niskich biegach przyspiesza w miarę normalnie turbo się załącza, wyżej niestety brak mocy.
Teraz pytanie co zrobić? Jeśli to EGR to po zaślepieniu wężyka podciśnienia moc powinna wrócić, a zdecydowanie nie wróciła? Mogę kupić egr i go samemu wymienić ale zastanawiam się czy jest sens?
Czytałem że winna może być pompa vacum ale pedał hamulca nie jest twardy niema problemów z hamowaniem. Wymienić EGR czy oddawać do innego mechanika na dalszą diagnozę?
Dodatkowo, czasami podczas jazdy lub postoju na odpalonym silniku czuć spaliny wewnątrz auta.
1. Spadek mocy, check engine i po paru przejechanych km całkowity spadek mocy - mechanik zdiagnozował, uszkodzoną turbina. Zregenerowali i moc wróciła na miesiąc.
2. Po miesiącu znowu check engine i spadek mocy, wróciłem do mechaników od turbiny, trzymali auto tydzień, sprawdzili turbo, wyeliminowali zawór N75, przeczyszczyli EGR - nic to nie dało, wysłali mnie do elektromechanika.
3. Elektromechanik wymienił wiązkę kabli i moc wróciła... na dwa tygodnie. Wróciłem do elektromechanika, który stwierdził, że tym razem to awaria EGR i jest do wymiany, logi pokazują awarie systemu recylkulacji spalin. Sprawdził szczelność wężyków, zaślepił wężyk od podciśnienia i polecił wymienić EGR. Niestety auto nadal nie ma mocy, na niskich biegach przyspiesza w miarę normalnie turbo się załącza, wyżej niestety brak mocy.
Teraz pytanie co zrobić? Jeśli to EGR to po zaślepieniu wężyka podciśnienia moc powinna wrócić, a zdecydowanie nie wróciła? Mogę kupić egr i go samemu wymienić ale zastanawiam się czy jest sens?
Czytałem że winna może być pompa vacum ale pedał hamulca nie jest twardy niema problemów z hamowaniem. Wymienić EGR czy oddawać do innego mechanika na dalszą diagnozę?
Dodatkowo, czasami podczas jazdy lub postoju na odpalonym silniku czuć spaliny wewnątrz auta.