Strona 1 z 2

[MK2] mieszanie oleju

: śr sie 30, 2006 21:35
autor: freja
Niedawno kupiłem golfika mk2, do którego lany byl CASTROL 15/w40 mineralny. W garażu mam taki sam tyle ze LOTOS 15/w40 mineralny. Czy odmienny koncern ma na to jakiś wpływ, czy po prostu ważne jest samo oznaczenie danego oleju?

: śr sie 30, 2006 21:48
autor: bongo
freja pisze: czy po prostu ważne jest samo oznaczenie danego oleju?
Dokładnie...15W40=MINERAŁ

: śr sie 30, 2006 22:02
autor: krzychGTD
bongo pisze:
freja pisze: czy po prostu ważne jest samo oznaczenie danego oleju?
Dokładnie...15W40=MINERAŁ
Przy wymianie tak, a przy dolewaniu powinno się jeszcze zwrócić uwagę (w miarę możliwości) na klasy jakości obu olejów - najlepiej, żeby się nie różniły.

: śr sie 30, 2006 22:03
autor: freja
Właśnie chodzi mi o dolewanie. O co dokładniej chodzi z tymi klasami?

: śr sie 30, 2006 22:10
autor: krzychGTD
Klasa jakości oleju - w zestawieniu została podana klasyfikacja amerykańska API (American Petroleum Institute). Określa ona oleje do silników benzynowych i oleje do diesel'i. Oleje do "benzyniaków" są oznaczone litera S, a do diesel'i literą C. Jakość oleju określają kolejne litery alfabetu, np. SA, SB, SC itd. lub CA, CB itd. Im niższa litera alfabetu, tym niższa klasa jakości oleju.
Link

Co do mieszania czy nie mieszania różnych klas jakości oleju, to raczej nie powinno się ich mieszać, ale dlaczego to nie wiem - może ktoś inny będzie w stanie to ładnie wyjaśnić :)

: śr sie 30, 2006 22:54
autor: RobertP
bongo pisze:
freja pisze: czy po prostu ważne jest samo oznaczenie danego oleju?
Dokładnie...15W40=MINERAŁ
dokładnie zgadzam się także i ja
w sumie możesz wlać i syntetyk jeśli ma jeździć to będzie jeździć (jeśli Ci o to chodzi)
genralnie przyjęło się że nie należy mieszać oleji różnych firm, producentów czy o innych oznaczeniach, ale na bank nic się nie stanie nie zarżniesz silnika
co do klas możesz sobie przeczytac jeszcze
TUTAJ
i
TUTAJ
i gdziekolwiek w googlach :-)
pozdrawiam

BTW
dobrze jak już przestałbyś freja użwać tego Lotosa, chyba że silnik już jest na wykończeniu i będziesz remontował to lej dużo i najtańszy ...
zaraz rozpocznie się dyskusja co lać każdy będzie chwalił swoje ... ;-) więc zdań jest tyle,
co ludzi zarejestrowanych na Forum :bajer:

: śr sie 30, 2006 23:17
autor: freja
Dobra to pociągnijmy wątek co lać? :D Lany był castrol to może przy nim zostać? Bo lotos jedynie spokojnie sobie leży w garażu bo kiedyś chciałem olej wymieniać w audi ale pomyślałem, że jeszcze jest czas i tak sobie lotosik leży tam :D

: śr sie 30, 2006 23:32
autor: RobertP
freja pisze:Dobra to pociągnijmy wątek co lać? :D Lany był castrol to może przy nim zostać? Bo lotos jedynie spokojnie sobie leży w garażu bo kiedyś chciałem olej wymieniać w audi ale pomyślałem, że jeszcze jest czas i tak sobie lotosik leży tam :D
a w jakiej kondycji jest silnik, bierze coś czy nie ? czy sa przecieki ?

ja napewno w swoim naleję przy najblizszej wymianie za ok 1000km Valvoline Max Life do diesli 10W40 o taki jak TUTAJ
a obecnie jeżdżę na jakimś specjalnym Mobilu do dieslowskich silników okrętowych, czyli przeznaczony był chyba do warunków bardziej ekstremalnych - dostalem gratis i na 2 zmiany miałem, teraz trzeba kupić ;-) i będzie to Valvoline ...

: czw sie 31, 2006 00:18
autor: pio2rek
Nie powinno sie mieszac oleju ale nic mu nie bedzie ja ostatnio do 5 tdi dolalem olej z benzyniaka i nic nie bylo wiec nie ma obaw.

: czw sie 31, 2006 08:44
autor: smoku14
nie powinno mieszać się różnych olejów gdyż może się olej "zwarzyć" i w tedy lipa ale teraz większość olejów jest mieszalna.Osobiście radze nie mieszać tylko lać co było a przy wymianie wymienić.

: czw sie 31, 2006 09:19
autor: RobertP
smoku14 pisze:gdyż może się olej "zwarzyć" i w tedy lipa
e tam tak do końca nie wierzę ;-)
"waży się" przeważnie gdy dostanie się płyn chłodniczy do oleju ...

: czw sie 31, 2006 11:20
autor: Wawro
Osobiście nie poleceam Lotosa, mój JR źle go przyjął, zaczął brzęczeć (chrobotać?) przy wyższych obrotach. Wymieniłem na midlanda i efekt zniknął.

: czw sie 31, 2006 18:33
autor: bongo
smoku14 pisze:Osobiście radze nie mieszać tylko lać co było a przy wymianie wymienić.
Każdy mineralny olej możesz zmieszać z innym mineralnym i nic nie ma prawa sie stać.Nawet jakbyś dolał pósyntetyku też by sie nic nie stało bo zawiera 70 % minerała.

: czw sie 31, 2006 21:23
autor: freja
Dzięki wielkie napewno skorzystam z rad. Chyba lotos będzie musiał sobie troche postać. Silnik jest po kapitalnym remoncie, ale na orginalnych podzespołach. Ładnie chodzi i zależy mi na jego żywotności. Lać dalej castrolka? Przy wymianie również castrolek czy macie jakieś własnych faworytów?