Kopcenie/podwyższone obroty na biegu jałowym.
: śr sie 02, 2017 22:34
Witam.
Jestem posiadaczem samochodu vw scirocco 2009r. 2.0 tdi 140 km CR
Od jakiegoś czasu borykam się z problemem. Mianowicie - po nagrzaniu silnika obroty na biegu jałowym są w granicy 1k, spalanie jest wyraźnie podwyższone do 1l(podczas postoju) oraz podczas przyspieszania ( z niskich obrotów przy wyższym biegu) pojawia się kopcenie( biało szare). Dziene jest to, ze problem ustępuje. Tzn. Jestem w stanie cały dzień jeździć i wzystko jest w normie tzn. Obroty 0,8 na biegu jałowym, brak kopcenie, spalanie normalne. Po 2 dniach nagle znowu zauważam kopcenie, dymienie. Dodam, ze gdy samochód postoi po jeździe kilka min- i po dodaniu delikatnie gazu na postoju- obroty spadają i silnik zaczyna "delikatniej " pracować. Czyli wzystko wraca do normy. Co chwile się to załącza, oraz mija. Generalnie byłem z tym problemem w dobrym serwisie gdzie wyszło, ze są opiłki metalu w układzie paliwowym- wymieniłem wsytko - wtryski, pompę wtryskowa, wyczyszczony układ paliwowy, nowe filtry rozrząd, pompa paliwa, razem z czyszczeniem baku i spuszczeniem paliwa. Zapłaciłem za to Ok 9 tys. Części nowe.
Niestety problem jest nadal. Co prawdę występuje jeszcze rzadziej, i w momencie kiedy załącza się wyższe spalanie, wyższe obroty na biegu jałowym - kopcenie jest trochę mniejsze niż przed remontem. Ale to nie zmienia faktu, ze co chwile występuje ten problem. Nie wiem jak to zdiagnozować a chciałbym się pozbyć problemu. Dziwne jest to, ze problem się pojawia i znika co chwile.
Dodam, ze nie ma żadnych ubytków mocy i płyn chłodniczy nie ucieka. Wiecie co to może być? Jestem już zrezygnowany, bo wyje.. tyle pieniędzy a problem jest nadal. Tyle, ze objawy są rzadziej i mniej kopci.
Zrobiłem kilka dni temu trasę 400 km w jedna stronę. Jednostajna prędkość. 0 problemu, wzystko chodziło bez zarzutu. (Autostrada). Po powrocie 2 dni było dobrze. Dzisiaj znowu te jeba.. obroty, spalanie, kopcenie. Odstał pare minut i znowu wszystko w normie ale po przejechaniu kilku km- problem powrócił.
Czy ktoś z was miał taki problem? Proszę o wskazówki bo już nie mam siły. Z gory dzięki!
Jestem posiadaczem samochodu vw scirocco 2009r. 2.0 tdi 140 km CR
Od jakiegoś czasu borykam się z problemem. Mianowicie - po nagrzaniu silnika obroty na biegu jałowym są w granicy 1k, spalanie jest wyraźnie podwyższone do 1l(podczas postoju) oraz podczas przyspieszania ( z niskich obrotów przy wyższym biegu) pojawia się kopcenie( biało szare). Dziene jest to, ze problem ustępuje. Tzn. Jestem w stanie cały dzień jeździć i wzystko jest w normie tzn. Obroty 0,8 na biegu jałowym, brak kopcenie, spalanie normalne. Po 2 dniach nagle znowu zauważam kopcenie, dymienie. Dodam, ze gdy samochód postoi po jeździe kilka min- i po dodaniu delikatnie gazu na postoju- obroty spadają i silnik zaczyna "delikatniej " pracować. Czyli wzystko wraca do normy. Co chwile się to załącza, oraz mija. Generalnie byłem z tym problemem w dobrym serwisie gdzie wyszło, ze są opiłki metalu w układzie paliwowym- wymieniłem wsytko - wtryski, pompę wtryskowa, wyczyszczony układ paliwowy, nowe filtry rozrząd, pompa paliwa, razem z czyszczeniem baku i spuszczeniem paliwa. Zapłaciłem za to Ok 9 tys. Części nowe.
Niestety problem jest nadal. Co prawdę występuje jeszcze rzadziej, i w momencie kiedy załącza się wyższe spalanie, wyższe obroty na biegu jałowym - kopcenie jest trochę mniejsze niż przed remontem. Ale to nie zmienia faktu, ze co chwile występuje ten problem. Nie wiem jak to zdiagnozować a chciałbym się pozbyć problemu. Dziwne jest to, ze problem się pojawia i znika co chwile.
Dodam, ze nie ma żadnych ubytków mocy i płyn chłodniczy nie ucieka. Wiecie co to może być? Jestem już zrezygnowany, bo wyje.. tyle pieniędzy a problem jest nadal. Tyle, ze objawy są rzadziej i mniej kopci.
Zrobiłem kilka dni temu trasę 400 km w jedna stronę. Jednostajna prędkość. 0 problemu, wzystko chodziło bez zarzutu. (Autostrada). Po powrocie 2 dni było dobrze. Dzisiaj znowu te jeba.. obroty, spalanie, kopcenie. Odstał pare minut i znowu wszystko w normie ale po przejechaniu kilku km- problem powrócił.
Czy ktoś z was miał taki problem? Proszę o wskazówki bo już nie mam siły. Z gory dzięki!