Nie chciał odpalić. Brak paliwa w wężykach.
: sob cze 17, 2017 18:56
Pacjent to Golf 4 1.9 TDI 110KM AHF.
Wczoraj rano pojechałem do sklepu, odpalił normalnie. Około godziny 15 chciałem podjechać do banku i zonk. Samochód kręci, ale nie chce odpalić. Poszedlem do domu po komputer. Podłączyłem, ale brak błędów. Zakręciłem jeszcze raz i.. I odpalił normalnie. Dzisiaj rano jechałem na zakupy, odpalił normalnie. Przejechałem 100 km bez problemu. Przyjechałem do domu wypakowałem zakupy. I odpaliłem ponownie,żeby samochód przestawić. Wszystko ok. No i o 17 chciałem znów przestawić samochód. Znowu kręci i nie chce odpalić. Komputer- zero błędów. Podnoszę maskę- wężyki suche. Pierwsza myśl filtr. No ale nie miałem zapasowego. Z tego spuściłem stare paliwo, trochę syfu było. Zalałem ropą i odpaliłem na plaka. Odpalił. Ale coś zauważyłem. Wydaje mi się,że to ropa w okolicach pompy. Myślicie,że paliwa nie było, przez jakąś nieszczelność tam, wyciek z pompy? Czy to jednak filtr?
Wczoraj rano pojechałem do sklepu, odpalił normalnie. Około godziny 15 chciałem podjechać do banku i zonk. Samochód kręci, ale nie chce odpalić. Poszedlem do domu po komputer. Podłączyłem, ale brak błędów. Zakręciłem jeszcze raz i.. I odpalił normalnie. Dzisiaj rano jechałem na zakupy, odpalił normalnie. Przejechałem 100 km bez problemu. Przyjechałem do domu wypakowałem zakupy. I odpaliłem ponownie,żeby samochód przestawić. Wszystko ok. No i o 17 chciałem znów przestawić samochód. Znowu kręci i nie chce odpalić. Komputer- zero błędów. Podnoszę maskę- wężyki suche. Pierwsza myśl filtr. No ale nie miałem zapasowego. Z tego spuściłem stare paliwo, trochę syfu było. Zalałem ropą i odpaliłem na plaka. Odpalił. Ale coś zauważyłem. Wydaje mi się,że to ropa w okolicach pompy. Myślicie,że paliwa nie było, przez jakąś nieszczelność tam, wyciek z pompy? Czy to jednak filtr?