Forum.VWGolf.pl

Witam, autko po wymianie wtryskiwaczy z ori na 0.216, EGR zaślepiony, katalizator wycięty, przy okazji sprężarka po czyszczeniu według poradnika na forum. I do sedna, problem w tym, że przy ostrym przyspieszaniu kopci na bialo. Podczas postoju, gdy się przegazuje mocniej również. Dawka aktualnie wynosi 3.8-4.0. Kąt okolice 60 stopni. Mocy przybyło, dupohamownia mierzy jakieś 125 kunia , moc dostępna w pełnym zakresie obrotów. Zmniejszać dawkę aż do usunięcia zasłony dymnej? Czy może jeszcze przejechać trochę km (jak narazie jakieś 25 km)? czyszony był również dolot. Dodam, że wcześniej takiego efektu nie było. Z góry dzięki za sugestie.

Biały dym nie ma nic wspólnego z dawką paliwa ...tylko ze spalaniem oleju silnikowego

Czyli za duża dawka = czarny dym? Ciekawe, bo nie było tego wcześniej, odma jest odłączona, luz na wirniku sprężarki znikomy, dolot oczyszczony. Zapach nie wskazuje na olej, czuc bardziej typowe dla diesla spaliny. Jutro jeszcze dokładnie wszystko przeglądnę, Odepnę wąż od kolektora dolotowego, może faktycznie ciągnie olej z intercoolera, ale dziwne bo takiego efektu nie było przed zabiegami podanymi w pierwszym poście. Hmm dymek był większy po pierwszych kilometrach i przed zmniejszeniem dawki, ale jeśli ten kolor nie ma z nią nic wspólnego to może musi się wszystko 'przegryźć'

Turbo rzyga olejem do dolotu niestety, kolega munior miał rację, trubo idzie do regeneracji 1k w plecy, A gdzie tam jeszcze program (gdyby znał ktoś kogoś sprawdzonego z okolic Katowic to poproszę o namiary Na pw) . Jak będzie wszystko ogarnięte wrzucę logi do oceny do działu diagnostyka. Pozdrawiam.

Witam, turbo po regeneracji, dolot czysty, dymka brak Ale pojawił się następny problem, otóż turbo pozno wstaje. Już taka zmianę charakterystyki pracy silnika zauważyłem po samym montażu 216, kiedyś robiłem logi na starych wtryskach i turbo wstawało wcześniej i na postoju pompowało 1020 mbar, teraz tylko okolice 980 oraz oczywiście zmiany w BS były większe. Przed regeneracja jak i po turbo wstaje podobnie. Możliwe, że przez nowe wtryski za mało koksu jest dołem? Pompa niedomaga na 216? Potrzebna korekta softu? Przy bucie na niższych obrotach nie puści nawet małego czarnego dymka. Trochę turbo przeładowuje, ale trzyma to ciśnienie. Możliwe, że zostało ustawione pod motor 110? Ale wtedy N75 powinno raczej zbić ciśnienie do wymaganego przez sterownik. Zalogować do tego przepływomierz czy coś jeszcze innego? Z góry dzięki za sugestie.

Oto logi:
11 Dynamicznie:
http://vaglog.pl/log-011_xk1B6.html" onclick="window.open(this.href);return false;

11 Dynamicznie z gruchą na krótko:
http://vaglog.pl/log-011_SROupp.html" onclick="window.open(this.href);return false;

11 Basic Settings:
http://vaglog.pl/log-011_Yce92gv.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Dodam jeszcze, że wymiana wtrysków, wycięcie kata oraz czyszczenie geometrii miały miejsce w jednym czasie. Po tych zabiegach był problem ze wstawaniem turbo, za to pompowało już według sterownika kiedy już osiągnęło wymagane ciśnienie. Później zauważyłem, że kopci na biało, rozpiąłem węże i było sporo oleju, więc oddałem turbo do regeneracji.

To jest log sprzed wymiany wtrysków oraz przed czyszczeniem sprężarki:
http://vaglog.pl/log-011_60ff4i5.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Turbo wstaje bardzo ładnie, ale przeładowuje. Przed i po regeneracji sprężarki jedyna różnica jest taka, że pompuje te 100 mbar więcej w pełnym zakresie, wstaje identycznie jak przed regeneracją. Może nieszczelność w dolocie? N75 wyeliminowałem podpinając gruchę na krótko.

kamikaze. pisze:N75 wyeliminowałem podpinając gruchę na krótko.

N75 to mozesz wyeliminować podpinając na krótko gruchę w turbo na WG ...w VNT na pewno takim podpięciem na krótko go nie zdiagnozujesz .Ale zawor n75 nagle się na pewno nie zepsuł ,wiec mało prawdopodobne że to jego wina .Jak oddałeś turbo do regeneracji z gruszką ,to wiecej niż pewne że grzebali przy długosci sztangi ,bo zawsze tak robią ...Ciekawe dlaczego Widziałem trzy regenerowane turbiny na WG i wszystkie były kręcone na sztandze w taki sposób ,żeby turbina za bardzo się nie rozkręcała i upuszczała wczesniej niż powinna ...przypadek ? nie sądzę

Ale jak pisałem, wstaje identycznie jak przed regeneracja czyli nic nie spaprali raczej, a ładuje nawet więcej niż powinna więc chyba takiego zamiaru nie mieli . Hmm podpinając gruchę na krótko prosto z Vacum pomijając N75 powinna wstawac szybciej, jeśli N75 by puszczał, przynajmniej tak wnioskuję. Podpowiedzcie co jeszcze zalogować, żeby łatwiej było o diagnozę. Przepływkę na bank jutro zaloguję, jeśli byłaby nieszczelność powinna chyba zawyżać wskazania. Dziwnie golfik zareagował na wtryski i wycięcie kata, powinien teraz targać z dołu dużo lepiej a tu kicha.

Zmierz podcisnienie jakie idzie na gruszkę .Przepływomierz nie ma nic do doładowania ,ale zbyt niskie doladowanie zaniża jego wskazania ,a wtedy dawka paliwa jest ograniczana

Mierzone było -0.7 na wyjściu do gruszki i -1 przed N75 czyli chyba fabrycznie.

Temat do usunięcia, opiszę problem w dziale diagnostyka z pełnym zestawem logów.