Forum.VWGolf.pl

Witam, mam problem z moim Vagiem, z silnikiem 1.9TDI AHF. Problem polega na tym, że, np. dojeżdżając do skrzyżowania, bez wciśniętego hamulca, przy prędkości ok. 10km i niżej zaczyna mi szarpać silnikiem. Efekt jest taki jak bym go dusił na biegu, jednak czy dojeżdżam na "luzie" czy ze wciśniętym sprzęgłem efekt jest taki sam. Szarpanie ustaje przy całkowitym zatrzymaniu samochodu. Silnik przy tym nie gaśnie, ani żadne inne anomalia nie występują, czasami się zdarzy, że wskazówke od obrotomierza lekko pociągnie w dół, ale nie zawsze. Kąt wtrysku jest na poziomie 58-62, koło dwumasowe raczej, ok. Nie słychać żadnych niepokojących odgłosów itp. Jeśli mieliście podobnie lub macie jakieś sugestie to proszę o waszą pomoc.

Od dawna masz to auto? Może ktoś przekodował sterownik silnika pod ASB. żeby lżej palił

Samochód mam od dawna, chodzi o to, że silnik był wymieniony, bo w poprzednim korba bokiem wyszła. Jest przełożony słupek z golfa. Po przekładce silnika troszkę szarpało jak był zimny, a teraz szarpie nawet na ciepłym.

nastawnik albo dwumasa

Przed wymianą wszystko było, ok, więc raczej na dwumase bym nie stawiał, bo jak napisałem wyżej, nie ma żadnych typowych objawów dla zużytej dwumasy. Co do nastawnika to trochę ogólnie, napisałeś kolego. Co może być nie tak z tym nastawnikiem przy pompie? Czy od wtrysków też mogą się takie rzeczy dziać?