Forum.VWGolf.pl

Witam,
Kiedyś już pisałem odnośnie "twardniejącego" hamulca przy drugim/trzecim hamowaniu. Stało się tak kilka razy zimą i od tamtego czasu w zasadzie już nie, choć mam wrażenie, że hamulce kiedyś były dużo ostrzejsze. Koledzy z forum doradzili mi wtedy sprawdzenie króćca m.in. ale tak jakoś wyszło, że w końcu tego nie sprawdziłem, co zrobiłem akurat dziś. Poniżej filmy z luzem na króćcu oraz z działaniem klapy gaszącej. Ponieważ czasem zatrzęsie budą przy gaszeniu, a czasem wyłączenie silnika jest praktycznie nieodczuwalne. Na filmie można powiedzieć, że było pośrednio, czasem jest ciut gorzej. I tak swoją drogą czy silnik nie "giba" się przy tym za bardzo ?
Zmieniłem jakiś czas temu poduchę pod skrzynią, no ale kupiłem używany oryginał z 2002 i chyba nie do końca spełnia swoje zadanie
Myślałem, że vacum może mieć też wpływ na turbo, bo do 2k obrotów dość leniwie wstaje, no ale doczytałem, że w turbinach WG to nie ta zasada działania

Jeśli chodzi o naprawę króćca, czy brać się w ogóle za to ? hamulce mam całkiem ok, telepanie przy gaszeniu też można przeżyć...
A jeśli brać się za naprawę, to pytanie do osób, które naprawiały... Czy metoda z ukształtowaniem króćca za pomocą delikatnego obstukiwania młotkiem zdała egzamin? Bo o klejeniu poxiliną i innymi klejami czytałem, że nie wystarcza na długo.
Jakieś szczególne środki ostrożności trzeba stosować przy wymontowywaniu ? czy odkręca się i to wszystko ?

Golf 1.9 TDI
AGR Seria
Rocznik 1999

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=XFpIebt94oQ[/youtube] Vacum
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=x2nDdLXEYfw[/youtube] Klapa gasząca





Dzięki i pozdrawiam

Też miałem delikatny luz na krućcu vacum, na początku myślałem żeby wyjąć i zaklepać delikatnie młotkiem, ale z braku czasu na szybko postanowiłem użyć poxyliny. Oczyściłem, odtłuściłem, zakleiłem i już 2 lata trzyma i nic się nie dzieje.

Coś ta klapa lekko się przycina, zgaś silnik ręcznie przytrzymując ramie siłownika to będziesz widział czy jest różnica.
Pompę uszczelnij - przy takim kiwaniu się króćca na pewno coś gubi z podciśnienia.
Ja obkleiłem klejem dwuskładnikowym i było ok, możesz podłożyć podkładkę dodatkowo na króciec i tak zakleić będzie stabilniej i będzie większa powierzchnia styku z klejem. Jak chcesz stukać młotkiem to twoje ryzyko, stopy nie specjalnie lubią "doznania" udarowe.

dzięki za odpowiedzi a zdejmowaliście pompę z auta do tej operacji ?
A jeśli ściągaliście, to do powtórnego założenia trzeba zmienić uszczelkę ?

a co do gaszenia ręką to właśnie wydawało mi się, że jest lepiej, a ruch klapy jest płyny przy dociskaniu jej palcem, odskakuje normalnie

Po coc ty chcesz w ogolę tę pompę ściągać przecież to można zrobić bez ściągania pompy.

No sęk w tym, że niebardzo chcę ją ściągać, stąd pytanie czy to konieczne no ale teraz już wiem.
Dzięki

r3nzoll pisze:dzięki za odpowiedzi a zdejmowaliście pompę z auta do tej operacji ?
A jeśli ściągaliście, to do powtórnego założenia trzeba zmienić uszczelkę ?

Nie trzeba, ale na pewno jest wygodniej i zrobisz to dokładniej.... oring/uszczelka pompy kosztuje 16zł w serwisie, i warto ją przy okazji wymienić ponieważ zdarzają się wycieki z właśnie tego miejsca. Ja akurat uszczelniałem pokrywę zaworów + pompa vac. Jest tylko jedno ale... przewód od serva do pompy jest wykonany z tworzywa i lubi pęknąć ze starości przy ściąganiu. U mnie musiałem przeprowadzić modyfikacje i wymienić go na gumowy + nowy zaworek.

Króciec uszczelniony i nieruchomy. Akurat u mnie nie zmieniło to nic, bo jak wspominałem hamulce, prócz tych 2-3 sytuacji mam w porządku, no ale może dzięki temu tamte sytuacje już nie wrócą
Wracając do klapy gaszącej - jak ją rozruszam ręcznie, to na kilka razy jest spokój i jej reakcja jest prawidłowa, więc pewnie egr do ściągnięcia i oczyszczenia z syfu...
Poniżej filmik z reakcją po rozruszaniu i chyba to jest reakcja prawidłowa, więc z wolnym czasie oczyszczę klapę.
PS: jak widać silnik przy odpalaniu się gibie i ogólnie czasem jak odpuszczam gaz czuję ruch tego silnika, nie zawsze ale czasem szturchnie, przy czym nic nie stuka i nie towarzyszą temu żadne dźwiękowe wydarzenia to może być kwestia poduszki skrzyni, poduszki dolnej - kostki (dogbone), czy luzów na jakichś innych elementach, których nie wymieniłem ?

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=yf1OhrjDM10[/youtube]


Pozdrowienia

Teraz klapa działa prawidłowo.