Caddy 1.9d po wymianie uszczelki nie chce zapalic
: pn kwie 11, 2016 21:33
Witam!
Na wstepie chciałbym wszystkich przywitac i pozdrowic.
Otoz, mam problem z ojca Caddym 1.9d. (1y)
Ostatnio zaczął fiksowac, zaczal chodzic jak traktor nie mial siły jakby silnik sie zajechal i przy okazji weze robily sie twarde.
Na poczatek sprawdziłem cisnienie na
1- 27
2- 27
3- 27
4- 20.
Zdjąłem głowicę na tłokach były odcisniete zawory wylotowe delikatnie , oddałem głowice do sprawdzenai ( komus wczesniej przeskoczył rozrząd stwierdzil szlifierz bo byly zawory wymieniane sprawna, szczelna przy okazji wymiana uszczelniaczy i szlif plaszczyzny.
Dodam ze na pierwszym tłoku chrupnela sie podkladka pod wtryskiem i wpadla do srodka ale nie narobiła szkód.
Zwalilem miskę na czwartym wymieniłem pierścienie i wszystko składam do kupy.
Uszczelka REINZ'a z 3 karbami.
Po złożeniu auto za zadne skarby nie chcę sie odezwac..
I teraz zaczyna się problem z rozrzadem,
Na wałek dorobiłem płaskownik, w pompę trzpień a na kole zamachowym ZERO
rozrząd się blokuje, koło rozrzadu na wale sprawne z nie zerwanym klinem.
Wykreciłem 1 wtrysk drutem ustawiłem GMP pozostałe znaki na kołach na blokadach, teraz wszystko gra nie blokuje się ale za zadne skarby nie chce nawet sie odezwac.
Obrót pompą o 180o nic nie daje.
Silnik odpowietrzony .
Proszę o pomoc.
Na wstepie chciałbym wszystkich przywitac i pozdrowic.
Otoz, mam problem z ojca Caddym 1.9d. (1y)
Ostatnio zaczął fiksowac, zaczal chodzic jak traktor nie mial siły jakby silnik sie zajechal i przy okazji weze robily sie twarde.
Na poczatek sprawdziłem cisnienie na
1- 27
2- 27
3- 27
4- 20.
Zdjąłem głowicę na tłokach były odcisniete zawory wylotowe delikatnie , oddałem głowice do sprawdzenai ( komus wczesniej przeskoczył rozrząd stwierdzil szlifierz bo byly zawory wymieniane sprawna, szczelna przy okazji wymiana uszczelniaczy i szlif plaszczyzny.
Dodam ze na pierwszym tłoku chrupnela sie podkladka pod wtryskiem i wpadla do srodka ale nie narobiła szkód.
Zwalilem miskę na czwartym wymieniłem pierścienie i wszystko składam do kupy.
Uszczelka REINZ'a z 3 karbami.
Po złożeniu auto za zadne skarby nie chcę sie odezwac..
I teraz zaczyna się problem z rozrzadem,
Na wałek dorobiłem płaskownik, w pompę trzpień a na kole zamachowym ZERO
rozrząd się blokuje, koło rozrzadu na wale sprawne z nie zerwanym klinem.
Wykreciłem 1 wtrysk drutem ustawiłem GMP pozostałe znaki na kołach na blokadach, teraz wszystko gra nie blokuje się ale za zadne skarby nie chce nawet sie odezwac.
Obrót pompą o 180o nic nie daje.
Silnik odpowietrzony .
Proszę o pomoc.