Strasznie trzęsie silnikiem, nawet na ciepłym po stłuczce
: pt kwie 08, 2016 23:28
Witam
W poniedziałek miałem nie wielką stłuczkę - wjechałem gościowi w tył. Straty okazały się nie zbyt wielkie - maska, pas przedni, reflektory i chłodnica. Zderzak i wzmocnienie belki OK. Innymi słowy podczas hamowania zarówno auto gościa jak i moje "zanurkowało" i uderzyłem samą góra w jego podłogę. Dzisiaj udało mi się wszystko skompletować i poskładać. Auto odpaliło bez problemu lecz trzęsie nim niemiłosiernie. Mega wibracje na kierownicy, desce i karoserii. Poza tym żadnych zmian. Najdziwniejsze jest to, że zaraz po stłuczce nie było tych objawów. Zjechałem bez problemu na pobocze, a później (1,5h) gdy zostałem odholowany wjechałem nim do garażu i też nic nie telepało.
Czy możliwe jest, że pręży pas przedni ? Czy jednak oberwała się, któraś poduszka? W co wątpię gdyż nie dawno wymieniałem dwie (przednia i przy skrzyni) i pamiętam, że jak miałem oberwaną przy skrzyni to tylko na zimnym telepało autem, później był spokój, a teraz nawet jak jest ciepły telepie tak samo.
Poprawka:
Właśnie na szybko poluzowałem 4 śruby przytwierdzające wzmocnienie do podłużnic - jak ręką odjął... Tyle, że teraz są tak luźne, że ręką je odkręcam.
Czyli co, coś źle poskładałem?
W poniedziałek miałem nie wielką stłuczkę - wjechałem gościowi w tył. Straty okazały się nie zbyt wielkie - maska, pas przedni, reflektory i chłodnica. Zderzak i wzmocnienie belki OK. Innymi słowy podczas hamowania zarówno auto gościa jak i moje "zanurkowało" i uderzyłem samą góra w jego podłogę. Dzisiaj udało mi się wszystko skompletować i poskładać. Auto odpaliło bez problemu lecz trzęsie nim niemiłosiernie. Mega wibracje na kierownicy, desce i karoserii. Poza tym żadnych zmian. Najdziwniejsze jest to, że zaraz po stłuczce nie było tych objawów. Zjechałem bez problemu na pobocze, a później (1,5h) gdy zostałem odholowany wjechałem nim do garażu i też nic nie telepało.
Czy możliwe jest, że pręży pas przedni ? Czy jednak oberwała się, któraś poduszka? W co wątpię gdyż nie dawno wymieniałem dwie (przednia i przy skrzyni) i pamiętam, że jak miałem oberwaną przy skrzyni to tylko na zimnym telepało autem, później był spokój, a teraz nawet jak jest ciepły telepie tak samo.
Poprawka:
Właśnie na szybko poluzowałem 4 śruby przytwierdzające wzmocnienie do podłużnic - jak ręką odjął... Tyle, że teraz są tak luźne, że ręką je odkręcam.
Czyli co, coś źle poskładałem?