Forum.VWGolf.pl

Witam. Posiadam Golfa 4 1.9 tdi 110km, 1998r, który przestał odpalać. Wcześniej nie było problemów po za słabym akumulatorem, samochód dla zony używany 1 na 2 tygodnie i latem, jesienią było wszystko ok. gdy temperatura spadła po za słabym aku wszystko było ok do czasu aż przestała się świecić kontrolka świec. 2 weekendy problem był identyczny. brak kontrolki silnik nie pali, po 3-4 przekręceniu kluczyka kontrolka się pojawia i odpala bez najmniejszego problemu. pierwsze 10 minut pracy silnika 2-3 razy nagły spadek obrotów jakby jakieś spięcie, golf gaśnie ale odpala bez problemu, aku już podładowane wcześniejszą pracą nie rozładowuje się więc to raczej nie spięcie. przyszły mrozy -10 i od tego czasu golf nie odpala. rozrusznik kręci, zapalają się wszystkie kontrolki po za świecami. Wymieniłem przekaźnik 103 i nic nie pomogło. Aktualnie zaprowadziłem auto do znajomego. Na razie jeszcze go nie ruszał za bardzo, podłączył tylko kompa i tu kiszka, nie może się połączyć. ktoś miał coś podobnego, jakieś pomysły?

bezpieczniki sprawdzone ?

Tak, bezpieczniki sprawdzone

Proponowałbym podłączenie sprawdzenie na innym ecu.

boryss1983 pisze:podłączył tylko kompa i tu kiszka, nie może się połączyć

brak zasilania ECU ..sprawdź przekaźnik

sprawdź przekaźnik 109 pod kolumna kierownicy miałem to samo w octavi . Jak nie pali się kontrolka świec żarowych.z początku wystarczyło tylko wyciągnąć i znów włożyć po jakimś czasie kupiłem na szrocie i po problemie.

już sprawdzałem, 103,109 dalej to samo