Forum.VWGolf.pl

Witam. Słyszałem ostatnio o takim "urządzeniu" kondensator, opornik, cewka nie znam się na tym. Podłącza się to do czujnika temperatury i w ten sposób oszukuje go. Pozwala na grzanie świec żarowych przy przy trochę wyższej temperaturze np +5 stopni C. Z racji tego że mój staruszek ma 20 lat nie jest mu łatwo odpalić przy takich temperaturach jakie są obecnie. Tak wiem, że mogę odłączyć czujnik temperatury i będzie łatwiej odpalał.
Mam ogromną nadzieję, że ktoś wie jak takie urządzenie się nazywa, lub może ma ktoś takie coś na zbyciu i chce mi sprzedać

druciarstwo! niby czemu staruszek ma gorzej odpalic?

1z mnojego dziadka w temperaturach minusowych ledwo wałem obraca przy rozruchu a pali od strzała więc jak wszystko masz dobre to musi odpalić. Jeśli koniecznie chce przedłużyć czas grządzą świec to gdzieś na necie jest opis jak to vagiem zrobić

od 98r mozna to w vagu ustawic .kanal 001 silnik 1adaptacje kanal 012 .

A jak kręci Ci rozrusznik ? Może trzeba się zająć aku i regeneracją rozrusznika.

sprawny 1z w zimie pali bez swiec, ciezko i chodzi nierowno poki nie zlapie temperatury ale pali, wiec jesli masz zdrowe auto i swiece to musi palic, do sprawdzenia dawka, kat wtrysku swiece i filtr paliwa oraz szczelnosc ukladu paliwowego

Jedyną osobą która coś mądrego tu napisała to VW_seller reszta może wracać do swoich szopek i GLUCIĆ przy swoich padaczkach. Jestem z zawodu mechanikiem więc wiem co nieco o autach. Więc BŁAGAM WAS nie wciskajcie mi kitu, że mam kiepski rozrusznik i kiepskie aku, nie wciskajcie mi kitu że MUSI ODPALIĆ skoro nie odpala przez to że nie dbam o nie jest to auto w teren w którym świetnie daje rade! Po prostu chciałem się dowiedzieć czy ktoś miał kiedyś kontakt z taką kostką, nic więcej. Nie mam zamiaru wysłuchiwać tu opinii na niestworzone tematy przez niedoświadczonych "mechaników" "tunerów" "gluciarzy".
A teraz kilka uwag do osób wypowiadających się:
Adamm po co umieściłeś ten komentarz? skoro nie znasz odp na moje pytanie to się nie odzywaj!
martinez666 no to fajnie że autko twojego dziadka odpala, ale mi nie chodziło aby świece grzały dłużej tylko aby zaczęły grzać nieco wcześniej przy temperaturach dodatnich np +5 stopni
VW_seller dziękuję za odpowiedź ale mam 95 rok produkcji ;/
AndrzejP4 po co taaka denna odpowiedź?! rozrusznik robiony miesiąc temu i aku 100 ah
Adamm mam to gdzieś że 1z oali bez świec, ale nareszcze dodałeś jakieś sensowne informacje, które pewnie KAŻDY WIE!

A teraz kilka słów do adminów. Zróbcie tu jakąś selekcje czy coś! Nie twierdzę, że wszyscy to debile bo widizałem że kilka osób zna się na silnikach i na elektryce. Ale po co są potrzebne komentarze typu: "1z mnojego dziadka w temperaturach minusowych ledwo wałem obraca przy rozruchu a pali od strzała więc jak wszystko masz dobre to musi odpalić. Jeśli koniecznie chce przedłużyć czas grządzą świec to gdzieś na necie jest opis jak to vagiem zrobić" nie jest to nikomu potrzebne a zaśmieca tylko forum!

BŁAGAM WAS LUDZIE ZASTANÓWCIE SIĘ CO PISZECIE!

PORAŻKA! Wiedziałem że na forum nie dowiem się nic mądrego! Jednak zostaje przy swoim zdaniu jakie mam na temat forum od 10 lat. Na forum jeszcze nikt nic mądrego nie napisał, do wszystkiego trzeba dojść samemu. Ma się w tedy pewność, że jest dobrze!

danielek103 pisze:VW_seller dziękuję za odpowiedź ale mam 95 rok produkcji ;/

a to za dużo w vagu nie podziałasz ,ale zawsze coś tam możesz pogrzebać i popatrzeć , posprawdzać ,też miałem kiedyś problem z klienta autem tez golf III tdi 1z ,wszystko sprawne ,silnik zdrowy jak i osprzęt ale z odpalaniem miał ciężko . po 3 dniach znalazłem przyczyne chociaż u ciebie może być co innego , u niego padł czujnik temperatury w nastawniku i płynu przy okazji .podobno ,że jak padnie 1 to sygnał do odpalania ecu bieże z 2 czujnika ,nie wiem może i tak jest ,wymieniłem mu to i auto juz normalnie odpalało tak jak powinno ,aku standardowy 65AH .
co do twojego pytania jak w temacie to np takie coś możesz kupić :
http://allegro.pl/ciezko-pali-bmw-opel- ... 25411.html" onclick="window.open(this.href);return false;
szczerze to tam jest w środku może z 1 do 5 oporników za 1zł razem warte plus pudełko i pare kabelków( coś na zasadzie tuningu za 10gr i można to sobie zrobić samemu ) ,może i to dobre ale tylko jak auto na ciepłym odpala ,na zimnym to raczej nic to nie pomoże .
do czujnika temp tego na wężu możesz sobie sam zamontować przelotke z 2 kabelkami na przycisk wciskasz czekasz pare sekund i odpalasz . takie coś ci da to ,że poprostu dłużej będa grzały świece ,przez to tez szybciej się zużyją ,coś kosztem czegoś .
\
ps : sprawdz najpierw parametry z vagu bo może naprawde wystarczy wymienić jakiś czujnik za grosze ( klientowi wsadziłem najtańszy jaki mieli w sklepie czyli toprana za 10zl działa ) czujnik temp w nastawniku kupuje w bosch-u w ilosciach hurtowych wiec mialem i mam tego na zapas ( czesto ostatnio to ludziom pada )

danielek103 pisze:Jestem z zawodu mechanikiem więc wiem co nieco o autach.

nie świadczy to dobrze o Tobie ze chcesz stosować takie druciarstwo

nie bądź chamem każąc innym się zamknąć, bo jesteś tu świeży a zachowujesz się jakbyś wszystkie rozumy pozjadał

niby jesteś mechanikiem a nie napisałeś nic o tym czy posprawdzałeś i jakie są podstawowe parametry prac silnika, zaczynając od kompresji, na kącie wtrysku i dawce kończąc.

No jakby kazdy zadal pytanie na forum, potem na pruby pomocy napisal pomagajacym od glupkow a na koniec stwierdzic ze z forow nic sie nie dowie. Proponuje do serwisu tej marki ktorej jest samochod sie udac. Lub powrót do szkoly .

Nie ma się czym denerwować. To tylko edytowane przez moderatora

danielek103 pisze: wracać do swoich szopek i GLUCIĆ przy swoich padaczkach. Jestem z zawodu mechanikiem więc wiem co nieco o autach

"Glucić" powiadasz?
To jak mam nazwać takie podejście?

danielek103 pisze:Słyszałem ostatnio o takim "urządzeniu" kondensator, opornik, cewka nie znam się na tym. Podłącza się to do czujnika temperatury i w ten sposób oszukuje go

Czy to nie jest "glut"?
Oszukać,czy poprawiać fabrykę próbujesz?

danielek103 pisze:Z racji tego że mój staruszek ma 20 lat nie jest mu łatwo odpalić przy takich temperaturach jakie są obecnie

Nie wiem jak u ciebie,ale u mnie od 2 tygodni temperatura powietrza waha się od 0-10*C,więc jeśli chcesz koniecznie czyjemuś silnikowi przypiąć łatkę "padaki",to zacznij od siebie,bo zdrowy TDI w takich temperaturach powinien bezproblemowo palić bez świec.

danielek103 pisze:Jestem z zawodu mechanikiem więc wiem co nieco o autach

Samozwańczym,czy po szkole? Praktykującym co nieco,czy tylko po szkole?
Z resztą,jakim byś nie był,to i tak sam się skompromitowałeś w paru zdaniach,do których wyżej odniosłem się.
Tacy mechanicy jak ty,występują w programie "Będziesz pan zadowolony".
Prawdziwy mechanik usuwa przyczynę awarii,a nie skutek. Rozumiesz co do ciebie piszę? Ja zaczynam od znalezienia i usunięcia przyczyny złego odpalania,a druty,oporniki,kondensatory,to ostatnie rzeczy które (jeśli w ogóle) przyszłyby mi do głowy...
Ciekawe kto by mi zapłacił za taki cud techniki...

danielek103 pisze:A teraz kilka słów do adminów. Zróbcie tu jakąś selekcje czy coś!

Tak jest! Pkt.2 regulaminu forum

danielek103 pisze:PORAŻKA! Wiedziałem że na forum nie dowiem się nic mądrego!

Hmm,pomyślmy... To jest kolego twoja porażka i twój problem,bo ja gdy wiem że mnie yebnie,to paluchów do gniazdka nie pcham

THE END!

danielek103 pisze:AndrzejP4 po co taaka denna odpowiedź?! rozrusznik robiony miesiąc temu i aku 100 ah

widzisz - to że masz zrobiony rozrusznik i dobry aku nie znaczy, że bedzie dobrze kręcić rozrusznik. Jeśli jesteś mechanikiem to wiesz, że droga pradu jest taka - akumulator - klema - przewód, punkt masowy oraz aku - klema, przewód, podpiecie rozrusznika. Otóż w kilku przypadkach ( i tu powiem - golf mk5) spotkałem się z problemem przewód - punkt masowy. Mechanicy niepotrzebnie rozbierali rozruszniki, a właściciele kupowali akumulatory.

Rozwiązanie problemu przy pomocy opornika jest chore i dobitnie ci to koledzy "wytłumaczyli" bo skoro przy temp 0 stopni silnik ma problem, to przy -20 nie ma szans żeby odpalił. Jak to ujął Michał_1977, należy ustalać i usuwać przyczyny a nie stosować chwilowe naprawy

danielek103
Dołączył(a): Wt gru 22, 2015 09:08

danielek103 pisze:Wiedziałem że na forum nie dowiem się nic mądrego! Jednak zostaje przy swoim zdaniu jakie mam na temat forum od 10 lat.

czyli od 10 lat masz złe zdanie o forum a potem rejestrujesz sie 22.12.2015 i zakładasz temat, z góry wiedząc, że na takie pytanie nie dostaniesz odpowiedzi, która będzie Cię satysfakcjonować

Na koniec tylko dopisze, dłuższe grzanie świec = częste ich uszkadzanie