Forum.VWGolf.pl

Witam Wszystkich,

Mój problem przedstawia się następująco:
- wczoraj najechałem autem na wystający kamień na drodze leśnej centralnie środkiem auta uszkadzając rurę dolną dolotu intercoolera dokładnie po środku przed paskiem klinowym i miską olejową.
Rura jest wygięta i cofnięta o jakieś 3-4 centymetry i dotyka prawie paska klinowego, silnik głośno i dziwnie pracuje, jest spadek mocy, deska rozdzielcza i kierownica drży.

Czy poważna jest to usterka (jeszcze nie byłem w żadnym warsztacie) ?
Czy duże koszty naprawy mnie czekają?

Z góry dziękuje za podpowiedzi i wsparcie.

kupić rurę i ją wymienić. Myśle że pozostałe wrażenia są spowodowane naprężeniami z rury

gf69, jeśli będziesz tak jeździł to dopiero się zrobi bardzo poważna sprawa bo padnie turbo , silnik chodzi głośniej i nierówno pracuje oraz ma przeładowanie z powodu nieszczelnego układu dolotowego przy czym również nadmiernie kopci pewnie.
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... i-1-3-0629
zobacz z linka która to rura i możesz ją nawet po zdjęciu koła samemu wymienić jak masz miejsce i narzędzia .ok

ROBAL_26, zobacz linka, ten element jest uszkodzony (byłem wczoraj w warsztacie) i zaczynamy naprawę od tego elementu:
http://allegro.pl/belka-rura-intercoole ... 90352.html" onclick="window.open(this.href);return false;

gf69, no to niestety cały przód do zwalenia bo widać że jest ona mocowana do podłużnic ,nie wesoła sprawa .