Forum.VWGolf.pl

Może to śmieszne pytanie ale jestem po wymianie jednego przewodu króciutkiego od paliwa i jednego dłuższego od cieczy chłodzącej i przed wymianą tych dwóch przy filtrze paliwa bo już się pocą . Zastanawiam się czy w MK4 TDI (chyba wszystkie wersje) te przewody są takie kręte, pozawijane (np od zbiornika wyrównawczego do rurek z przodu silnika) w jakimś celu? Czy mogę spokojnie wymieniając poprowadzić je najkrótszą drogą?

Możesz je poprowadzić krótszą drogą ale nie tak żeby o coś obcierały czy były napięte.

Po to są powykręcane żeby leżały na swoim miejscu, a po drugie to silnik podczas jazdy pracuje, za każdym razem jak dodaje i ujmujesz gazu i zmieniasz bieg, a cała ta plątanina kabli i przewodów wraz z nim - chodzi o to, aby po roku czy trzech nie nastąpiło zmęczenie materiału i pęknięcia.

Nie no rozumiem doskonale, tylko po prostu to co jest z tymi przewodami w AXR to chyba lekka przeginka:



Patrzcie i na przewody od zbiornika wyrównawczego i te idące do filtra paliwa, chyba nie trzeba aż tak zawijać? Z resztą takiego przewodu ciętego z metra chyba nie da się tak pozaginać to tylko ori w ASO tak mają i kosztują 100pln/metr. Nie chodzi mi też o oszczędność przewodów, bo kosztują 8pln/metr tylko o wygodę, żeby np łukiem poprowadzić przewód a nie się wygłupiać jak VW.