Strona 1 z 2

Grzałka

: czw lip 27, 2006 20:31
autor: BeBe_1
Będąc w Finlandi widziałem w każdym aucie zamontowaną taką grzałke. Podłączona do sieci poprzez sterownik czasowy podgrzewa płyn chłodzący w aucie. Właśnie siostra przywiozła mi taką grzałeczkę do zamontowania. Co o tym myślicie?

: czw lip 27, 2006 21:10
autor: vszywiec
silnik jak ma za wysoka temp to zle bo sie przegrzewa jak ma za nisko to tez zle bo wiecej pali itp

ale w Polsce nie ma takich srogich mrozow jak w skandynawi i nie ma potrzeby montowac takiego bajeru
a pozatym od temp plynu zalezy wydajnosc dmuchawy

: czw lip 27, 2006 23:08
autor: Macienty
BeBe_1, na pewno pomoze Ci w porannym rozruchu ta grzalka, choc nie ma u nas tak niskich temperatur, jednak zalozylbym ta grzalke zaoszczedzisz akumulator i bedziesz mial duzo szybciej cieplo w aucie. Jak juz masz ta grzalke to zakladaj. :bigok:

: pt lip 28, 2006 13:51
autor: greg
sam bym sobie taką zamontował - montuj - nie zastanawiaj się a co do mrozów - to nie wiem jak u was ale u nas w zime było czasem -30

[ Dodano: Pią Lip 28, 2006 1:53 pm ]
grzałak jest na 220V tak? więc w czym problem - bedzie zima - podpinasz - silnik masz podgrzany o ile kojarze do 50 stopni. Łatwy rozruch, mniejsze zuzycie paliwa + szybko zagrzane auto w środku.

: pt lip 28, 2006 16:47
autor: vw_vandal
BeBe_1, zakładaj mój mechanik ma takie trzy zamontowane w bloku silnika. A jak ktoś pisze, że nie ma srogich zim to :kac: przeciesz w tym roku było po -27 stopni. W ten sposób oszczędzisz silnik. Ja nie mam takiego bajeru ale wstawałem wcześniej i farelką swojego grzałem (stoi na dworze cały rok)

: pt lip 28, 2006 20:51
autor: BeBe_1
Dzięki wszystkim za wypowiedzi. Grzałkę zamontuje napewno. Dodam tylko, że filozofia Finów (a to naród praktyczny do bólu) mówi, że odpalenie nie zagrzanego silnika to tak jakby przejechać 1000 km więcej - cytat mojego szwagra Petriego.

: pt lip 28, 2006 22:06
autor: Igor1
Mój brat ma w szwecji Audi A6 1.9 TDI automat 1Z 97 r. z przebiegiem 730 tys km jeżdzi na taxi silnik nie ruszany i turbina tez tylko skrzynia robiona i o dziwo chodzi i nie pali oleju. Max nim jeżdzi 100 km/h Ale grzałka jest samochód nigdy nie zapalał na zimno i robił tylko trasy. Chyba to działa jeżeli przy tym przebiegu silnik kompresje ma w normie. Zawsze nawet latem nad ranem to miał załączone i autko chodzi jak mażenie. Ale trzeba uważać czasami spod grzałek potrafi cieknąć wiec warto obserwować je i potrafią sie ukruszyć od temp.

: sob lip 29, 2006 09:59
autor: greg
BeBe_1, a mógłbyś powiedzieć jaka cena takiej grzałki i jak możliwość zakupu.

: pn lip 31, 2006 15:31
autor: vw_vandal
Chłopaki ja chyba (tylko luknełem) widziałem taką za 120 zł i montuje się ją chyba w te zaślepki co są na bloku silnika(tak robił ten mój mechanik).

: pn lip 31, 2006 15:37
autor: BeBe_1
Sorry, że nie odpowiadam od razu ale mam lekkie zamieszanie w pracy i na forum jestem tylko "przelotem". Cena grzałki i kompletu okablowania to ok. 80 euro. Mi to kupił szwagier w Finlandi. Jest to szwecki wyrób firmy Calix www.calix.se.

: pt sie 04, 2006 08:00
autor: mwmw
A może ktoś zna adresy kupna czy montażu takich wynalazków w kraju.

: pt sie 04, 2006 08:08
autor: PiTTer99
w mojej jettce usa po grzalce zostalo samo okablowanie...... ale widzialem u kumpla ze mial wsadzone 3 grzaleczki w kapslach na tyle silnika.
Wg mnie bardzo przydatna sprawa....na chyba ze ktos juz ma webasto :)