Forum.VWGolf.pl

Witam,

Posiadam golfa 1.9 TDI PD nie posiadam w zbiorniku pompy paliwowej, a od miesiąca borykam się z problemem zapalania samochodu na drugi dzień. Paliwo po prostu cofa się do zbiornika i muszę kręcić z 30 sek na rozruszniku. Wymieniłem zaworek przy filtrze, filtr paliwa i pompkę tandemową VACUM i nadal powietrze dostaje się do układu paliwowego. Czytając posty dowiedziałem się, że posiadam wadliwą część w zbiorniku tj. całe zasilanie paliwa z pływakiem w zbiorniku paliwowym. Zastanawiałem się czy jest możliwość zamontowania do mojego golfa pompki paliwowej i czy to by rozwiązało mój problem oraz czy były by z tego jakieś dodatkowe profity. Pozdrawiam Łukasz

a czemu nie wymienisz pompy w zbiorniku?

Nie posiadam w zbiorniku pompy paliwowej, przepraszam jeśli źle napisałem. Posiadam tylko pompkę tandemową VACum, a w zbiorniku tylko pływak.

Można pomyśleć o założeniu zewnętrznej przepływowej pompy paliwa np. takiej jak w BMW E46

Bardzo fajny pomysł kupić taką, jak należało by podpiąć taką pompkę, żeby spełniała swoją rolę ? To nie zmienia faktu, że muszę kupić ten pływak zasilania cały co znajduje się w zbiorniku.

Ja montowalem w swoim AJMie pompke w zbiorniku zamiast plywaka. Ja zmienilem kompa na ten po 2000r. bo moj nie sterowal przekaznikiem pompy paliwa. Odpowiedni przewod znajduje sie w skrzynce przy mechanizmie wycieraczek. Do tego przekaznik, bezpiecznik i przewod do zbiornika. Calosc podlaczylem i tak jezdze, ale niestety problem z zapalaniem u mnie dalej wystepuje. Zastanawiam sie nad wymiana jeszcze przewodow paliwowych gumowych bo widac na nich juz mikrospekania i byc moze one sa winne zapowietrzaniu sie. Wymieniles pompe vacum na boscha?

A może warto się zainteresować wyminą uszczelniaczy pompowtrysków

- Pompa Vacum bosha
- Wtryski po regeneracji, ale wymieniłem jeszcze raz oringi
- Filtr paliwa bosha
- Świece żarowe sprawdzone działają
Podmieniony miałem pływak z używki i też rano paliwo zeszło i musiałem kręcić
W układzie dużo powietrza mam, ominąłem powrót paliwa do filtra dzięki czemu zmniejszyła się ilość powietrza w układzie zasilania zobaczę czy to coś pomoże... Bo już sam nie wiem co jest grane

Pomiń zbiornik i przewody podłączając silnik bezpośrednio do butelki, odpal go i tak pozostaw na noc. Rano zobaczysz czy jest poprawa czy nie i wiadomo gdzie wtedy szukać dalej.

Niestety rano nie odpalił za pierwszym razem, trzeba było kręcić. Zauważyłem, że w wężyku przed filtrem paliwa na zasilaniu paliwo było. Zacząłem od początku podłączyłem pod akumulator prostownik, chociaż kręci jak głupi ... stał 8 h i zapalił ok za pierwszym chociaż trochę gorzej. Czekam teraz do jutra podłączyłem go na ładowanie, może faktycznie wadliwy już akumulator i nie ma już takiej mocy przekręcić wałem, żeby podał paliwo. Silnik podskakuje jak szalony nie wiem sam już co może być.

A jak wyglada sprawa z rozrusznikiem u Ciebie ?? Bo na słuch może kręcić ok, ale robi to zbyt wolno.

wojti2001 pisze:A jak wyglada sprawa z rozrusznikiem u Ciebie ?? Bo na słuch może kręcić ok, ale robi to zbyt wolno.

Nie sądzę, żeby to był rozrusznik rok temu był robiony a kręci bez problemu tylko rano. Już drugi dzień pali rano normalnie ale w zbiorniku mam pełno paliwa. Zastanawiam się czy może faktycznie ten pływak w zbiorniku albo pompa tandemowa vacum za słaba jest, niby nowa i oryginał bosha ... sam już nie wiem ... akumulator też ładował...