Strona 1 z 3

Problem na zimnym silniku 1.9 tdi asv

: śr sty 21, 2015 12:06
autor: ifexx
Witam mam porobionego asva od jakiegoś czasu coś sie popaprało ,gdy auto jest zimne po nocce po odpaleniu mocno kopci na biało szaro i nie równo chodzi ,jak by na jednym garze nie chodził .Gdy złapie temp. 90 przestaje kopcić i równo chodzi .Zauważyłem że po ok 10 min od odpalenia gdy przytrzymałem go na wyższych obrotach to kopcił kopcił nierównochodził i w pewnym momencie tak jakby przepalał jeden gar i przestawał kopcić silnik normalnie sie wkręcł .Po odpuszczeniu na wolne obroty znowu kopci i nierówno chodzi .Myśle że to może być wtrysk choć rok temu były robione ,albo uszczelka pod głowicą .Chce zrobić test na co2 w płynie i wtryski dam do sprawdzenia.Świece są ok .Macie jakieś sugestie ,jak można w garażowych warunkach zdiagnozować problem ....?

1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: śr sty 21, 2015 12:46
autor: ToJaa
Witam, przeczytałem już nie jeden temat dotyczący tej usterki, ale nadal nie wiem co może to wywoływać. Po krótce.. po nocy, odpalam auto - źle nie odpala, chociaz kreci troszkę dłużej moim zdaniem niz powinien, za mną chmura dymu białego..biało-szaro.. może i niebieski czasem, cięzko opisać. W sumie to jest obecnie biały. Auto po odpaleniu paliło jakby na 3 cylindry, potem ten objaw znikał. Teraz po odpaleniu chodzi w właściwie prawie że równo, tyle że nadal dymi. Po odpaleniu chmura, a za chwile tylko dymek spod rury wydechowej. Gdy wskazówka temperatury zaczyna się podnosić - nic nie dymi, nie kopci. Jest czysto. Dla podglądu załączam film po odpaleniu auta (chodziło tu jakąś minute w maksie).

" onclick="window.open(this.href);return false;

Dzięki za rady z góry.


ps. poza czasami łapiącym auto notlaufem (raz na xxx kilometrów) nic się nie dzieje, chodzi prawidłowo, ciągnie odpowiednio wydaje mi się jak na 90 koni :) przy rozgrzanym silniku do 90 stopni jest ok.

1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: śr sty 21, 2015 13:49
autor: Michał_1977
Oleju nie ubyło?
Dlaczego tak się tłucze ten silnik,miał jakąś awarię,wypił może trochę oleju? :bajer:

ifexx, ToJaa, połączyłem Wasze tematy,bo obaj macie podobny problem,więc może uda się ogarnąć 2 na raz :bajer:

1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: śr sty 21, 2015 13:55
autor: ToJaa
Sprawdzę dziś po pracy jeszcze jak z olejem stoję, tłucze się trochę może, taki efekt bo ściana obok >> i przy garażu takie echo. Ogólnie po rozgrzaniu też w sumie głośny, ale nie jest źle. Silnik na pompie, 90 koni, przebieg nieznany (220 tyś licznik, a prawdy nie znam), rok 2003.

Auta tak nie znam, mam go jakieś dwa, trzy miesiące. Zrobiony rozrząd, duuużo rzeczy porobione jest w nim ogólnie (nie w sensie, że sam silnik), ale inny osprzęt. Zależy mi żeby to zrobić, to jedyna sprawa, która została mi w nim do zrobienia + notlauf (ale to temat nie na dziś, brak $$. Najpierw ten dym, pozniej to juz z gorki.. i tak wiele włożyłem $$)

1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: śr sty 21, 2015 14:30
autor: bioly05011
kolego ifexx, sprawdź czy masz dobre świece żarowe,

1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: śr sty 21, 2015 15:20
autor: LordSpooky
Najtaniej to dolac oleju i wymienic na dobre swiece. Ten dzwiek jest przerazajacy... Miałem kiedy w ALH tak ze jak odpalalem rano to trzepało budą nie łapał na wszystkie gary i dymil az milo. Wymiana swiec pomogla, ale takiego dzwieku jak u Ciebie nigdy nie mialem.

Re: 1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: śr sty 21, 2015 16:01
autor: ToJaa
Zastanawia mnie tak wgl skąd taki dźwięk, chyba taki diesel na pompie tak czy tak powinien chodzić nieco ciszej. Nagram go jeszcze jak się rozgrzeje, ale później oczywiście po pracy jak do domu wrócę.

Świece żarowe były wymieniane przez poprzedniego właściciela i są niby ok. (Sprawdzał mechanik), więc.. wymiana świec raczej mało da. Nie mam na to pomysłu :shock:

Przypomniała mi się jeszcze jedna sprawa! Przy odpalaniu na zimnym silnik wkręca się (chwilowo, 1 sek) na 1400 obrotów i schodzi na 1000. To chyba nie jest też normalne. Powinien po prostu odpalić, wejść na 1000 i tyle, a nie na 1400 i zejść nagle. Jakbym go odpalał z dodanym gazem.. :banghead:

1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: śr sty 21, 2015 16:27
autor: LordSpooky
Najpierw sprawdz olej.
Sprawdz rowniez przeplywomierz. Pamietam, że kiedys zapomnialem go dobrze wpiac po zmianie filtra powietrza. W trasie sie wypial i silnik stracil moc i chodził naprawdę glosno.
ToJaa pisze:Świece żarowe były wymieniane przez poprzedniego właściciela i są niby ok
Ja bym wymienil. Nie wiadomo czy na pewno byly wymienione i na jakie.
ToJaa pisze: Przy odpalaniu na zimnym silnik wkręca się
Podejrzewam tez ze możesz miec uszkodzony czujnik temperatury cieczy, chyba g62. Czujnik widzi o wiele nizsza temp. niz jest i przez to odpala auta jak na mega mrozie.

1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: śr sty 21, 2015 16:53
autor: ToJaa
A czy takie dymienie może być związane z tym, że coś jest uwalone/upalone na tłoku/cylindrze? Pewnie jak dam do mechanika to mi rozbierze wszystko.. a nie chce wchodzić w niepotrzebne koszta. Druga sprawa, można tak jezdzic?

1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: śr sty 21, 2015 17:34
autor: LordSpooky
Przede wszystkim, jakbym ja mial takie walanie w silniku, to auta bym nie ruszal. Sprawdz najpierw wszystko co napisalismy. Proponuje rowniez podpiac sie pod vaga. Koszt 50 zl, ale bedziesz na pewno wiecej wiedzial. To jest tylko forum, ile sie da tyle dostaniesz pomocy, ale zostales naprowadzony wiec najpierw ogarnij to co zalecamy a potem bedziemy sie martwic.

Ten dym to masz caly czas? Wyglada jakby palil olej. Moze turbo Ci pada? Mozna gdybac.

Re: 1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: śr sty 21, 2015 17:41
autor: ToJaa
Jak już silnik zaczyna się nagrzewać to dymienie ustaje, nic nie kopci, nie dymi. Przy deptaniu dymka też nawet specjalnie nie puszcza, ogólnie chodzi prawidłowo. A jak ciepły po trasie to też bardzo dobrze. Turbo może padać, wpada mi w notlauf. Może to być powód tego dymu?

W takim stanie silnik przejechał już jakieś 5 tysięcy ponad, mechanik robił rozrząd, popychacze byly też robione i nic nie mówił..

1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: śr sty 21, 2015 22:01
autor: Haki
Zanim zaczniemy wróżyć z fusów ...

1 - lapek w lapy i VAG .... zrób testy i zapisz błędy jakie wyskoczą

2 - mechanik sprawdził świece - pewnie przewodem na iskrzenie z AKU == u mnie też iskrzyło ,ale jak wywaliłem wszystkie na stół - to tylko 1 grzała :panna:

3 - jaki olej zalany ?

4 - jakie warunki na zewnątrz --- bo wiele osób nie odróżnia pary z wydechu która powstaje po nocy gdy wilgoć skrapla się w środku tłumika ..

1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: śr sty 21, 2015 23:40
autor: ja4rqu
Podłącze się bo w innym temacie nikt nie odpowiada. Mam problem który mnie irytuje. Poszła mi uszczelka pod głowicą, została wymieniona, dodatkowo planowanie głowicy, wymiana uszczelniaczy, zaworów i prowadnic zaworów. Po całej imprezie silnik zadymi na niebiesko przy odpalaniu na zimno. Dodatkowo przy większym mrozie pracuje chwilę nierówno. Przy temperaturze powyżej 5 stopni problem nie występuje. Przed wymianą uszczelki jeszcze gdy była dobra, nie było mowy o jakimkolwiek dymieniu przy odpalaniu. Nawet przy -18 jak paliłem bez świec, łapał po 2-3 obrotach i równiutko chodził. Co sprawdziłem:
-kąt wtrysku ustawiony idealnie na 49-51
-kompresja na zimnym silniku po 34 bary po kilku obrotach
-wszystkie świece sprawne, grzeją całe, równo i prąd dochodzi
-olej 5w40 nie ubywa ani kropli
-rozrusznik nowy, kręci prawie 400rpm
-filtr paliwa zmieniony około 2000km temu, układ szczelny, dzieję się tak na różnym paliwie
-korekcje na wtryskach nieco lepsze niż przed naprawą 0.4 na pierwszym, 0.0 lub -0.2 na drugim, 0.6-0.8 na czwartym
-egr sprawny podłączony, kolektory czyściutkie jak łza
-czujnik temperatury również wymieniłem, bez zmian
-auto ma pompę 11mm, jest po programie w którym są poprawione mapy startowe
-dawka rozruchowa fabryczna, dawka paliwowa 5.0mg
-minimalne ślady oleju w rurach od IC.

Gdy odpalam wygląda to tak, że odpala od razu np na 903 obroty i w ułamku sekundy wskakuje na ponad 1000rpm i spada na 903 i wtedy jest ta zadymka. Czy ktoś ma jakiś pomysł co jeszcze mogę sprawdzić? Dodatkowo strasznie śmierdzi nieprzepalonym paliwem, na zimnym i na ciepłym, w garażu na 60 m^2 po 40 sekundach nie ma czym oddychać gdzie wcześniej było "górskie powietrze". Podczas jazdy nie kopci, przy max bucie jest delikatny odkurz. Wtryski?
Dzisiaj sprawdziłem ponownie korekcje i powychodziło 0.6 na pierwszym 0.0 na drugim i 1.0 na czwartym. Chyba coś z 4 baniakiem się dzieje. Spróbuje może podmienić wtryski z innego auta.

1.9 TDI 90, po nocy dymi.

: czw sty 22, 2015 00:03
autor: Haki
ja4rqu, kat w aucie siedzi ?