Forum.VWGolf.pl

Witam.
Jestem w trakcie wymiany rozrządu i mam problem z ustawieniem koła na wałku rozrządu.
składam według instrukcji z VIVID workshop data i po ustawieniu walka przy pomocy liniału znaki są ok a po założeniu paska znak na kole wałka przestawia się o jakiś stopień albo dwa w prawo. Wie ktoś co robię źle? Albo co jest nie tak?

liniał zakładasz ,górne koło poluzowane ?

Zakładałem potem ustawiłem koło na znak a po założeniu paska znak się przestawia. tak jak pisze instrukcja. co robię źle? Jakiś pomysł?
A sory nie zrozumiałem cię chyba. Najpierw zakładam pasek i dopiero dokręcam kolo na wałku po napięciu paska?

owszem zgadza się, górne koło jest na stożku ,koło wałka poluzowane,ustawiasz wał,wkładasz liniał,zakladasz pasek, napinasz i dopiero górne koło po napieciu dokręcasz i tyle...nie sugeruj sie znakiem na kole wałka ,skoro i tak ono jest na stożku a sam wałek jest ustawiony na liniał...

Wielkie dzięki za pomoc.

znak ten na kole tak jak wychodzi ci teraz czyli przestawiony jak piszesz tam te 1/2 stopnie,nigdy nie będzie pokryty idealnie, a jeszcze zapytam tam jest czujnik położenia wałka ,z tego co pamiętam łapie sygnał z koła chyba?

Jeszcze tylko dodam,że wał też blokuje się. W bloku obok skrzyni jest miejsce na blokadę

tak też można jak kolega Michał_1977, pisze ale dobra blokada to biały flamaster

Blokowałem wał za pomocą trzpienia po prawej stronie przy skrzyni. Auto odpalone i tak jakby ciszej chodzi a na pewno nie słychać już rolek. Ale mam jeszcze jedno pytanie i nie chce zakładać nowego postu, mianowicie po zgaszeniu jakąś sekundę po zatrzymaniu silnika słychać coś jakby cmoknięcie albo tak jakby jakiś zawór upuszczał ciśnienie. nie pamiętam niczego takiego z przed roboty tego paska albo po prostu nie słyszałem tego wcześniej. ma ktoś pojęcie to się dzieje czy ja coś spartoliłem. Z góry dzięki za odpowiedź.

szczerze nie mam pojęcia, a skąd mniej więcej to słychać?

Stawiam na zawór wykonawczy klapy gaszącej. Po zgaszeniu silnika, " odpuszcza ", tzn ustawia się w pozycji otwartej.

Jutro zatrudnię żonkę do gaszenia auta a ja się przysłucham. A ten zawór tak ma się otwierać po zgaszeniu czy powinien się dopiero otworzyć po włączeniu zapłonu?

tam nie ma klapy gaszącej,kolego stefano189, chyba się pomyliłeś z przepustnicą elektroniczną

Chciałem dzisiaj wstawić filmik z tego gaszenia ale pokazywało jakiś problem z układem chłodzenia podczas jazdy. Rozleciał się pływak w zbiorniczku wyrównawczym. Jutro spróbuje kupić nowy albo wyczyszczę stary na tymczasem i wstawię filmik. Ale jak narazie auto jeździło ok.