Forum.VWGolf.pl

Witam .
Wiem że to już kolejny temat o szarpaniu, ale wydaje mi się że dosyć nietypowy.
Moje autko to toledo 1.9 tdi 1z , 275tyś przebiegu .

Na wiosnę walczyłem z szarpaniem :
wtryski nowe od muszki.d ( wyszlo 136 koni na t15 wiec zdrowo)
nastawnik zdjety , nie bylo co czyscic
wszystkie przewody paliwowe nowe
filtr bez podgrzewacza
okablowanie sprawdzone
wszystkie logi , korekcje bajka
NO kompletnie nie ma się do czego doczepić ...

Mimo tego musiałem wypiąc pin od ECU co podaje predkość na kompa .
Dalej szarpał

Przekodowałem na automat i było git .
Do niedawna , znowu pojawiło się szarpanie
Pomyślalem więc że to wtrysk sterujący bo już przecież nic wiecej nie może się zchrzanić .

Dzisiaj jednak podmieniłem sterujacy i dalej szarpie !! daje gaz na okolo 2.5-3.0 tys obr i czuć na jałowym jak nim rzuca , podczas jazdy to samo , na kazdym biegu dostanie zawsze jakies czkawki , nie ma zaleznosci od tego czy wciskam lekko czy staram sie trzymac stala predkość.
Do tego 3 razy mialem sytuacje że na rozgrzanym do 90 stopni silniku krecąc go do 4500 nagle silnik przyduszało tak jakby mu paliwa braklo
NIgdy wczesniej tak nie miałem ... - może to jest jakiś TIP, ale mi on nic nie mówi.

NIe mam już pomysłu , pompa wydaje się idealna , czy to zimny czy cieply pali na dotyk - dosłownie .
Nie kopci na śmieszne kolory , pracuje cicho .
Mimo to szarpie i to doprowadza mnie do szewskiej pasji.


Proszę o pomoc , podpowiedzi
Oczywiście dla pomocnych polecą "+" .

Pozdrawiam Wronek

to że dobrze odpala to mit że pompa jest ok , moze do odpalania jest ok ,ale posiada wżery na tłoczku ( gołym okiem ich nie zobaczysz ) i bedą czasami szarpania ,żadne czyszczenie nastawnika ani wtryski nie mają nic do tego . miałem takie przypadki nie raz i po wymianie na inną ( zdrowszą pompe ) szarpania znikły lub na zdrowy tłok z głowiczką ale z tym to cięzko ,lepiej znaleźć cała zdrową pompe np tu na forum . jak już bedziesz chciał wymienić wstawiaj od razu od afn-a to przybedzie dodatkowo troche mocy .

sprawdź ośke nastawnika czy nie ma luzu

Odpalałeś go na popych ?. Kiedy wymieniany pasek rozrządu ?. Znam przypadek gdzie lekko przestawiony rozrząd miał podobne objawy. Jeżeli to nie rozrząd to stawiam na nastawnik.

bioly05011 pisze:sprawdź ośke nastawnika czy nie ma luzu

przeciez pisałem ,że to nie wina nastawnika ,u mnie ośka ma luz że heeeeeej .... i zero szarpania

Misiek1981 pisze:Odpalałeś go na popych ?. Kiedy wymieniany pasek rozrządu ?. Znam przypadek gdzie lekko przestawiony rozrząd miał podobne objawy.

nie mozliwe przy takim silniku jak u kolegi z tymi gratami co ma .

ja Cię rozumiem kolegoVW_seller, być może u Ciebie ,akurat ośka jest wytarta i nie szarpie ,a tu jest lipton

oska musi miec luz nawet gora dol i lekko na boki , zazwyczaj jak szarpie a nic nie pomaga to cala pompe sie wymienia , moze byc tez przypadek ze w ecu siedzi problem i wymiana na 16bit pomaga

VW_seller pisze: moze byc tez przypadek ze w ecu siedzi problem i wymiana na 16bit pomaga

ecu mam 16bitowe

Misiek1981 pisze:Odpalałeś go na popych ?. Kiedy wymieniany pasek rozrządu ?. Znam przypadek gdzie lekko przestawiony rozrząd miał podobne objawy. Jeżeli to nie rozrząd to stawiam na nastawnik.

Pasek wymieniany 35tys km temu , auto nigdy nie bylo palone na popych , autostarty itp. od kiedy go mam czyli 6 lat.


hmm czyli skoro wszyscy stawiacie na problem z pompą to bede się powoli rozglądał za nową.

a oporność sterującego jaką masz ? przedział sprawnosci 90-120ohm . ale bardziej stawiam na pompe bo jak sterujacy pada to jest delikatne szarpniecie podczas jazdy lub gdzieś jest nie szczelność koło wtrysków ,przelewy .rurki ,koło nurników ,pod wtryskami ale to byś widział zapewne bo pewnie często pod maske zaglądasz ?

sterujacy sprawdzalem i miesci sie w normie , ten ktory podmienialem tez byl ok na multimetrze , a szarpie na obu wtryskach sterujacych identycznie .

Wszystkie weżyki paliwowe nowe , przelewy , szczelnie jak w książce napisane

też byłem pewny że sterujący ale niestety ... obawiam się że bez wymany pompy problem nie ustanie .

ja bym wrzucił wtryski na maszynę,pomimo dobrych korekcji może być ,tak samo sterujący niby wartość dobra ale może sie przycinać...

no tak ale dwa sterujace przycinaly by sie tak samo ?
podczas szarpania sprawdzalem korekcje i dawke i nic nie skacze (kąt takze), na vagu kompletnie nic się nie dzieje podczas tych drgawek.

bioly05011 pisze:ja bym wrzucił wtryski na maszynę,pomimo dobrych korekcji może być ,tak samo sterujący niby wartość dobra ale może sie przycinać...

raczej wątpie , w 1 silniku kiedyś widzialem z 4 wtrysków kazdy był inny . 1 od AEl-a .2 od sdi . 3 od alh a 4 ori od ahu .silnikiem żucało na wolnych ale podczas jazdy nic sie nie działo i nic nie szarpało ,tyle ,że chodził jak czołg i pompa od tego sie rozsczelniła mimo to tłokorozdzielacz z głowiczką był dalej w bdb stanie bez wżerów wiec przełożyliśmy go do nie cieknącej pompy wraz w pompą wtępną ,wtryski wsadzone ori i juz autko pomyka ze 4 rok i zero szarpania ,a leje sie do tego wszystko co do oleju podobne