Forum.VWGolf.pl

Mam problem z przeciekającymi wężami okładu chłodzenia w silniku 1.9TDI AHF.
Mianowicie cieknie z węża oznaczonego czerwoną obwódką na zdjęciu od spodu, i ścieka w pewne miejsce na silniku pokazane na zdjęciu nr 2. Na tym wężu nie jest oryginalny zacisk. Wystarczyło lekko poluzować zacisk i ciekło jak z kapiącego kraju. Poprawiłem wąż i dokręciłem go na maxa ile się dało, ale to nie pomogło. Mianowicie na trzecim zdjęciu ściśnięciu węża w oznaczony miejscu zaczął tryskać pod ciśnieniem płyn z miejsca zaznaczonego obwódką. Wydaję mi się, że zacisk fabryczny dobrze zaciska. Nie wiem czemu takie objawy są. Co radzicie?

Trzeba te węże pościągać i sprawdzić czy nie są spękane czy sparciałe, mogły zostać uszkodzone po tym jak je ktoś ściągał.

Problem rozwiązany. Wszystkie opasy wymienione, węże były całe. Wycieków już brak. Niestety teraz po tym zabiegu mam drugi problem z strasznie wolno nagrzewającym się silnikiem

Teraz weź Vaga i porównaj temperatury z G62 - w 01 Engine, grupa 007 i od razu też w 17 Instruments, grupa 003 - w obydwu grupach jeśli temperatura jest taka sama lub zbliżona z tolerancją +/-5*C to masz termostat do wymiany jeśli wskazuje zaniżone odczyty. Przykładowo - odczytujesz temp. w 01 Engine, grupa 007 - i w kolumnie Coolant temp. masz +75 a w tym samym czasie w 17 Instruments w grupie 003 masz +90*C to masz walnięty czujnik G62/G2 a jeśli temperatury są zbliżone to termostat do wymiany.

Sztomel teraz to i ja nie rozumiem. To jakie mają być te temp? Oczywiście mówisz żeby sprawdzać na rozgrzanym silniku?

chodzi o to że, np po 20 km jazdy powinieneś mieć bezwzględnie rozgrzany silnik. Patrzysz w vaga w instruments i tam masz 70 stopni, w engine również pokazuje 70 stopni (+/- 5) więc termostat do wymiany, jeżeli w instruments masz np 60 a w engine 80-90 tzn że masz czujnik do wymiany.

Termostat wymieniałem 5000km na Wahlera. Możliwe żeby tak nagle padł? Ile taki czujnik G2/62 kosztuję i jaki ma oznaczenia żeby kupić nowy w ASO, lub jakiś dobry zamiennik.
Przez 15minut chodzenia na wolnych obrotach i ogrzewaniu na maxa przy średnim nawiewie temperatura na wskazówka nawet nie drgnęła. Wąż górny który jest po prawej stronie ciepły, obudowa plastikowa silnika można powiedzieć, że zimna. Czyli na 99% termostat?
Temperatura otoczenia -4stopnie. Dodam że godzinę wcześniej przejechałem autem z 20km więc płyn nie był zmrożony.


UWAGA
Wczoraj przejechałem trasę Zakopane - Kraków -Rzeszów - Jarosław i ani razu temperatura nie spadła poniżej pionu. Nawet w korkach na Zakopiance, czy też po przejeździe autostradą A4. Temperaturę też w miarę złapał szybko. Możliwe żeby po 700km termostat się odwiesił lub coś samo się naprawiło? Zapowietrzony układ? Dziś przejechałem trasę 90km, silnik osiągnął temperaturę 90 stopni po około 9km spokojnej jazdy przy temperaturze 2 stopni C, ani razu temperatura podczas tej trasy nie spadła