Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich forumowiczów!!!
Od 2 lat jestem szczęśliwym posiadaczem Golfa Mk1 z silnikiem 1.5D z roku 1978r . Ostatnio silnik przeszedł remont kapitalny, czyli: szlif cylindrów, nowe tłoki i pierścienie, nowe panewki, nowa pompa olejowa, nowe uszczelki i uszczelniacze, nowy czujnik ciśnienia oleju, wszystkie trzy wały zostały przeszlifowane, głowica i pompa podciśnienia zostały zregenerowane. Po zmontowaniu silnik zalałem olejem mineralnym 20W50 (według zaleceń producenta). Motor pali na strzała, pracuje równo i elegancko.
Problem pojawia się w momencie gdy silnik osiąga temperaturę pracy, mianowicie zaczyna pulsować kontrolka ciśnienia oleju. Na obrotach jałowych kontrolka pulsuje z częstotliwością ok 5 razy na sekundę, po dodaniu obrotów częstotliwość rośnie aż nagle zgaśnie. Po powrocie do obrotów jałowych kontrolka znowu zaczyna pulsować. Proszę o pomoc ponieważ już nie mam żadnych pomysłów co to może być .

bartek1991 pisze:Witam wszystkich forumowiczów!!!
Od 2 lat jestem szczęśliwym posiadaczem Golfa Mk1 z silnikiem 1.5D z roku 1978r . Ostatnio silnik przeszedł remont kapitalny, czyli: szlif cylindrów, nowe tłoki i pierścienie, nowe panewki, nowa pompa olejowa, nowe uszczelki i uszczelniacze, nowy czujnik ciśnienia oleju, wszystkie trzy wały zostały przeszlifowane, głowica i pompa podciśnienia zostały zregenerowane. Po zmontowaniu silnik zalałem olejem mineralnym 20W50 (według zaleceń producenta). Motor pali na strzała, pracuje równo i elegancko.
Problem pojawia się w momencie gdy silnik osiąga temperaturę pracy, mianowicie zaczyna pulsować kontrolka ciśnienia oleju. Na obrotach jałowych kontrolka pulsuje z częstotliwością ok 5 razy na sekundę, po dodaniu obrotów częstotliwość rośnie aż nagle zgaśnie. Po powrocie do obrotów jałowych kontrolka znowu zaczyna pulsować. Proszę o pomoc ponieważ już nie mam żadnych pomysłów co to może być .

Każda pompa ma coś takiego jak zawór ciśnieniowy (żeby utrzymać stałe ciśnienie olej w układzie smarowania ), . Szukaj przy pompie oleju może po tak gruntownym remoncie jakiś opiłek wszedł pod zawór ciśnieniowy (przy takim remoncie ważne aby dokładnie wymyć i przedmuchać wszystkie kanały olejowe ) , Zamiast czujnika wkręć manometr i zobacz co dzieje się z ciśnieniem jak zimny i jak zaczyna łapać temp. Jak tu wszystko ok patrzeć na panewki wału. zaslepki itp.

Puki co sprawdziłem pompę oleju i wszystko z nią jest OK. Jutro spróbuje podłączyć go do manometru i może czegoś więcej się dowiemy.

Dzisiaj podłączyłem do silnika manometr i okazało się, że po odpaleniu zimnego silnika ciśnienie skacze do ok. 4 Bar, w miarę jak rośnie temperatura ciśnienie powoli spada do momentu aż osiągnie wartość 0,6-0,5 Bar. Po zwiększeniu obrotów do wartości nieznanej (nie posiadam obrotomierza) ciśnienie dochodzi 2 Barów. Następnie z powrotem wkręciłem czujnik ciśnienia, po odpaleniu kontrolka zaczęła migać i znowu wkręciłem manometr który pokazał ok. 0,55 Bara na jałowych obrotach. Tak samo zrobiłem z drugim czujnikiem i też zaczął migać.
Intryguje mnie to, że czujniki ciśnienia niby są na 0,3 Bara, a załączają się przy ok. 0,55 Bara. Słyszałem też, że w takim silniku ciśnienie na obrotach jałowych to ok. 0,35 Bara, ale wydaje mi się, że to trochę za mało. Co o tym sądzicie?

Może ktoś z was wie jakie jest prawidłowe ciśnienie dla tego silnika na obrotach jałowych?
Dzisiaj po przejażdżce ok 2km ciśnienie spadło do 0,4 Bara, a później do 0,3 Bara.

bartek1991 pisze:Może ktoś z was wie jakie jest prawidłowe ciśnienie dla tego silnika na obrotach jałowych?

Instrukcja nie podaje wartości ciśnienia na biegu jałowym. Podaje minimalne ciśnienie przy 2000 obr./min silnika, nie mniej niż 2,0 bara.

bartek1991 pisze:Słyszałem też, że w takim silniku ciśnienie na obrotach jałowych to ok. 0,35 Bara, ale wydaje mi się, że to trochę za mało. Co o tym sądzicie?

To dość niskie ciśnienie, wysłużony silnik będzie takie miał i nic w tym dziwnego ale twój po remoncie? To zdecydowanie za niskie ciśnienie.
Nie chcę nic sugerować, albo pompa oleju jest do "bani" albo osoba/y odpowiedzialne za remont tego silnika.

Dzięki za odpowiedzi, ale na razie prace nad Golfem zostają wstrzymane do przyszłego tygodnia. Jak coś się wyjaśni to dam znać.

Witek.J pisze:Nie chcę nic sugerować, albo pompa oleju jest do "bani" albo osoba/y odpowiedzialne za remont tego silnika.

Najbardziej prawdopodobna jest ta druga przyczyna kiedyś musi być ten pierwszy raz