Strona 1 z 2
Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: ndz wrz 21, 2014 18:42
autor: hanys
Witam
Mam Cordobe ASV ,na chwile obecną czasami chodzi bez problemu,a czasami zaczyna mrugać kontrolka świec żarowych,nie odpala wogóle(ale kręci),słychać cykanie elektrozaworka na pompie wtryskowej.Sprawdzone są bezpieczniki(duży nad przekaźnikami też oraz przy aku),przekaźnik 109 wygląda ok (brak nadpaleń itp.czuję pod palcami jak"cyka "po przekręceniu stacyjki).Najlepsze że vag na przekręconej stacyjce nie może się połączyć z ecu,a auto na plaka w dolot odpala, chodzi normalnie i vag łączy się i nie znajduje żadnych błędów.Podejrzany jest przekaźnik 109 za 2 dni bedzie wymieniony.
Jakieś innne sugestie??

Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: ndz wrz 21, 2014 20:10
autor: munior
hanys pisze:Podejrzany jest przekaźnik 109 za 2 dni bedzie wymieniony.
Gdyby to była jego wina ,to przy odpalaniu kontrolka świec nawet by nie mrugneła ...bo 109 zasila własnie kompa ...także jak mruga ,to na pewno nie jego wina ...choć jak nie można się wtedy połaczyć z ecu ,to coś musi być na rzeczy z zasilaniem ecu ,lub z samym ecu ...
Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: ndz wrz 21, 2014 20:51
autor: hanys
Też przeszło mi to przez myśl ale na plaku odpala i vag nie wykazuje błędów ,chyba że ecu ma problemy z zasilaniem tylko na niepracującym silniku ,ale akumulator jest nie do zajechania,podejrzewałem też elektrozaworek na pompie ale on nie ma przecież sygnału zwrotnego więc poprostu by się nie otworzył a kontrolka świec by się nie zapalała. Na marginesie zaglądałem na ecu , jest suchy i nie wygląda na uszkodzony ,a jakby coś mam inny ecu leżeć z ibizy AFN ,podobno pasuje po przeróbkach w wtyczce i wiązce.
Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: ndz wrz 21, 2014 21:24
autor: munior
hanys pisze:ale na plaku odpala
hanys pisze:
hanys pisze:i vag nie wykazuje błędów
A to już dziwne ,skoro czasem miga kontrolka świec ,bo jej miganie świadczy zwykle o jakimś ważnym błedzie....tyle że pewnie bład może wystepować chwilowo i znika po jakimś czasie ...ale dziwne bo w starszych sterownikach ,o ile wystąpi jakiś bład ,jest zawsze w pamieci kompa ,póki go nie skasujemy ...mimo ze już np.nie wystepuje bo usuneliśmy przyczynę ,to w pamieci ecu jest ...
Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: ndz wrz 21, 2014 21:43
autor: hanys
munior pisze:A to już dziwne ,skoro czasem miga kontrolka świec ,bo jej miganie świadczy zwykle o jakimś ważnym błedzie....tyle że pewnie bład może wystepować chwilowo i znika po jakimś czasie ...ale dziwne bo w starszych sterownikach ,o ile wystąpi jakiś bład ,jest zawsze w pamieci kompa ,póki go nie skasujemy ...mimo ze już np.nie wystepuje bo usuneliśmy przyczynę ,to w pamieci ecu jest ...
No dlatego podejrzewam elekrozawór na pompie ,może się nie otwierać na stacyjce ale po odpaleniu na plaku może się otwiera (wstrząsy lub coś),teoretycznie sam zawór nie ma sygnału zwrotnego do ecu ale może jakis czujnik na pompie jest albo cos i dlatego kontrolka świec mruga.
Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: pn wrz 22, 2014 00:11
autor: Sztomel
Nie ma bata, że sterownik silnika nie zapisał żadnego błędu skoro kontrolka świec miga. Jak Twój Vag nie odczytuje żadnych błedów to pożycz vaga od kolegi bo jeśli masz polskiego to wcale się nie dziwię, że masz takie klocki.
Re: Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: pn wrz 22, 2014 08:37
autor: hanys
Mam vagcom3.11 czy coś żadnych polskich wynalazków
Re: Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: pn wrz 22, 2014 09:26
autor: ktm950
Nie wiem, czy pomogę, ale u mnie zanim padł przekaźnik 109, to również po włączeniu silnika przez 0.5 sek paliła się kontrolka świec. Aż pewnego dnia padł. Silnik kręcił, ale nie zapalał. Po wymianie - kontrolka świec przestała się zapalać. Nowy przekaźnik w autolandzie to 28 zł, więc można prewencyjnie go wymienić

Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: pn wrz 22, 2014 11:33
autor: hanys
Znajomy sugeruje że to jednak mogą być świece żarowe ale nie wydaje mi się bo ciepły też nie odpala,a powinien bez grzania odpalić.
Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: pn wrz 22, 2014 17:59
autor: munior
hanys pisze:Znajomy sugeruje że to jednak mogą być świece żarowe
Niech się znajomy doszkoli w temacie "kiedy w tdi grzeją świece "
hanys pisze: ale nie wydaje mi się bo ciepły też nie odpala,a powinien bez grzania odpalić.
No właśnie ,bez grzania ...bo zarówno ciepły jak i zimny tdi ,świece załaczy dopiero przy temp.ok.5 stopni ...powyżej nie ma opcji żeby się włączyły ...
hanys pisze:przekaźnik 109 wygląda ok
Wyglądać to on zawsze będzie ok.bo problemem jest zimny lut ,a nie nadpalenie ...zimny lut rozpozna kazdy kto kiedykolwiek go widział...wystarczy przyjrzeć się płytce od strony lutów ...przy zimnym lucie ,widac wyrażną obwódkę wokół lutu ...najlepiej wziąść lutownicę i poprawić wszystkie luty ...kupowanie nowego jest zbędne ,bo stary nigdy nie będzie zużyty ...za małe prądy puszcza

wystarczy poprawić luty i jest jak nowy na nastepne nascie lat

Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: pn wrz 22, 2014 21:30
autor: hanys
Nowy przekaźnik 109 zamontowany (za cienki jestem z elektryki i lutowania)i żadnej poprawy .Dla pewności wszystkie bezpieczniki zasilające silnik (w skrzynce i przy aku)wymienione -bez różnicy.Styki przy akumulatorze (takie blaszki )były trochę zaśniedziałe ,wyczyszczone papierem ściernym i jest różnica ,kontrolka świec mruga wolniej ,cyka przy pompie też wolniej oraz tak jakby zaczynał zapalać (wcześniej było kompletne zero ).Elektrozaworek na pompie wtryskowej spięty na krótko z akumulatorem i też nie zapalił.Po podpięciu vaga wypluł 18008 power suplly terminal 15: voltage too low .Po zagaszeniu silnika ( na plaku wciąż odpala bez problemu)vag wogóle się nie łączy.Więc już nie wiem co jest.
Zalazłęm temat na elektrodzie kropka w kropkę mój problem
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1617326.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Czekam na odpowiedż od autora .
Czego się doszukałem to ECU i elektrozawór na pompie są zasilane poprzez przekaźnik 109,przewód z niego w pewnym miejscu wiązki się dzieli ,napięcie na elektrozaworze to pomiedzy 7v a 9v,podobnie na pinach 2 i 28 (czerwono czarne przewody)ECU,natomiast przy pracującym silniku na elektrozaworze jest ponad 13v,na ECU nie byłem w stanie zmierzyć.Napięcie na czerwono czarnym przewodzie przy wtyczce pompy wtryskowej 12,5v cały czas .Więc zakłądam że mam gdzieś uszkodzoną wiązke pomiędzy przekaźnikiem 109(na wyjściu ma cały czas 12v ponad) a elektrozaworem N109 i ECU ,tylko nie rozumiem dlaczego jak silnik na plaku odpali to pracuje noemalnie (poza tym że często Vag nie może się połączyć).Brałbym pod uwagę masy i podłączenia aku gdyby nie to że wszystkie bezpieczniki powiązane z silnikiem oraz przekaźnik 109 mają normalne napięcie 12,4v.
Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: pn paź 06, 2014 20:42
autor: hanys
Problem z opalaniem rozwiązany, ale nie wiem jak. Jechałem na stację zatankować dosłownie na oparach. I zabrakło mi paliwa. Zatankowałem i problem znikł.Jedyny problem w tej chwili to błędy 18056 oraz 18057 i kosmiczne spalanie. Jakieś sugestie. Nastawnik?
Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: wt paź 07, 2014 09:13
autor: munior
hanys pisze:Problem z opalaniem rozwiązany, ale nie wiem jak. Jechałem na stację zatankować dosłownie na oparach. I zabrakło mi paliwa. Zatankowałem i problem znikł.
Tylko ci sie tak wydaje ze znikl

chyba ze problemem byl brak paliwa ,w co raczej nie chce mi sie wierzyc

Cordoba ASV nie odpala,mruga kontrola świec żarowych.
: wt paź 07, 2014 15:59
autor: hanys
To inaczej: objawy tymczasowo ustały więc teraz nic więcej nie zdziałam jedynie co to znaleźć przyczynę braku komunikacji a przypuszczam że jest to wszystko powiązane