Forum.VWGolf.pl

Witam.
W ostatnim czasie moje autko strasznie szarpało na 4 i 5 biegu.
Diagnoza: zabrudzony nastawnik.
Nie chciałem go sam czyścić więc kupiłem regenerowany a stary oddałem w zamian.

Po zamontowaniu wszystkiego i sprawdzeniu RSW ( przed i po wymianie 0.740V) samochód odpalił lecz zaświeciła się kontrolka od świec.
W Vag-u błąd : 01268 - Quantity Adjuster (N146)

Próbowałem zmieniać RSW i podczas niektórych ustawień np. jak ustawię na niepracującym silniku 0.780V błąd daje się wykasować ale po ponownym czasami drugim czasami trzecim włączeniu zapłonu błąd ponownie się pojawia.

Co zrobić żeby błąd się nie pojawiał ?

sprawdz dawkę paliwa przy 90 stopniach C

jeżeli jest w normie - pojeździł bym możliwe ze sama zniknie

Dawkę mam ustawioną na 4,2mg.
No spróbuję pojeździć zobaczymy.

A jest możliwe że ktoś źle ustawił tą blaszkę obok czujnika temperatury ?

Czytałem że chodzi o jakąś zbieżność między nią ( wzorzec) a właśnie nastawnikiem (sygnał)?
Dam to rady jakoś sprawdzić ?

Jax1991 pisze:A jest możliwe że ktoś źle ustawił tą blaszkę obok czujnika temperatury ?

Tej blaszki się nigdy nie rusza ,bo nie ma takiej potrzeby jak kogoś swędziały łapy i ją ruszył ,to rozkalibrował wzorzec i raczej trudno go bedzie ustawić .Ale w nowszych sterownikach ,po czyszczeniu i ustawieniu RSW dokładnie jak było ,może się tak zdarzyć ...mnie zdarzyło się to dwa dwa razy ,gdzie po jakims czasie ,bład już nie powracał.Także ustaw RSW jak było ,i skoro prucz łapania tego błędu, nic sie nie dzieje ,to jezdzij ...powinien po jakimś czasie sam zniknąć ...pod warunkiem że ktoś nie rozkalibrował wzorca

Może być również wadliwy nastawnik lub zimny lut wykonany przez osobę która do rozbierała.

Przejścia posprawdzałem multimetrem i były OK.

Jak na razie sytuacja jest taka że kontrolka zapala się co jakiś czas tak około 1/3 odpalenia samochodu.
Jak kontrolka się nie świeci jeździ się ok. Brak szarpania i auto jest mocne.
Kontrolka się świeci: szarpie podczas zmiany biegów i ma mniej mocy (przynajmniej ja tak odczuwam).

Ten wzorzec nie daje spokoju bo wszystko pozostałe jest ok.
Pojeździmy zobaczymy co będzie.

Jax1991 pisze:Jak kontrolka się nie świeci jeździ się ok. Brak szarpania i auto jest mocne.

w twoim przypadku posprawdzaj kable dochodzące do nastawnika być może któryś zagięty, oraz przeczyść piny może któryś nie styka.

Powtórzę - zimny lut na pinie wewnątrz nastawnika.
Na pompie są drgania, jest temperatura i olej napędowy - nie wykryjesz tego miernikiem.

Kable posprawdzam a jak nie pomoże to przelutuję nastawnik.

Dzisiaj jeszcze zauważyłem że jak odpalę samochód zanim zgaśnie kontrolka od świec, to wszystko jest OK.
Jak odpalę później to już łapie błąd.