Forum.VWGolf.pl

Panowie mam taki oto problem w moim golfie MK4 1.9 tdi 2000r. Otóż, podczas gaszenia silnika, coś stuka. Myślałem że szarpie skrzynią ponieważ miałem rozwaloną poduszkę pod skrzynią. Wczoraj ją wymieniłem lecz to nie to... Jeżeli wcisnę sprzęgło przy wyłączaniu silnika, stuku nie ma. Czyżby dwumasa? Dodam że samochód nie kopci, nie szarpie, na biegach jałowych nic nie stuka, nie wibruje a przy odpalaniu stuk nie występuje... Tylko przy gaszeniu. Wiecie czym to może być spowodowane? Proszę o pomoc

Może to być objaw rozpadającej się dwumasy.

No ale tak... Rusza płynnie, nie bije, nie wibruje na jałowych, nie szarpie a biegi wchodzą elegancko... Może jakaś inna przyczyna?

Ilu użytkowników tyle wersji zużycia.
Ja sprzedawałem 307kę z konającym 2-masem.
Wszystko pięknie chodziło, wszystko... tylko przy gaszeniu dzwonił jakby klucz jakiś luźno sobie gdzieś tam w skrzyni latał
2 tysie taniej poszła przez to sprzęgło, klient dzwonił po tygodniu że jest po wymianie całego zestawu, 2200 go kosztowała impreza i jak rozebrali to kazali mu różaniec zmówić że wrócił tym ode mnie do domu, 120km...
A ja z takim dzwoniącym coś koło 6 tyś km zrobiłem jeszcze nim sprzedałem

Co z opisów... Nagrałem filmik o co chodzi: " onclick="window.open(this.href);return false;

A klapa gasząca ci pracuje prawidłowo ??
Dwumas to by rumotał, dzwonił a to jest jedno stukniecie.
Zdejmij wąż od IC przed nią i zobaczy czy pracuje klapa

Też to obstawiałem. Zaworek wciąga się podczas gaszenia, ale jak jest z klapą to muszę zobaczyć ściągając ten przewód.
Tylko zadziwia mnie, że podczas gaszenia z wciśniętym sprzęgłem stukanie zanika...

Bo nie ma odbicia w lewo całego układu bo skrzynię rozłączasz.
Sprawdź tą klapę

Więc tak. Ściągnąłem wąż od IC, poruszałem zaworkiem, klapą i problem ustał jak na razie. Może rzeczywiście się nie domykała. Dzięki za pomoc

Poruszanie nic nie da.
Rozbierz, wyczyść, przesmaruj, sprawdź wężyki podciśnienia nim sterujące - może się któryś przetarł - najlepiej kup z 1,5m i wymień wszystkie na nowe.