Strona 1 z 1

dziwne druge cykniecie

: czw lip 13, 2006 10:37
autor: atomic
Witam
Nie moge dojsc co to jest. Przekrecam stacyjke, czekam az zgasnie kontrolka grzania swiec, czekam tez az uslysze to charakterystyczne cykniecie przekaznika od swiec zarowych. Odpalam auto chodzi pali pieknie, ale jakby na nieco zmiejszonych obrotach. Przejezdzam z 50 - 100m albo czekam ok. 3 min na postoju i slysze drugie podobne cykniecie i w tym momenci silnik zaczyna chodzic jakby lzej na jalowych.
Moje pytanie od czego to drugie cykniecie ze przed nim jest az taki pobor pradu ze zwalnia obroty biegu jalowego?. Czyzby swiece zarowe mialy jakas druga faze dogrzewania po wlaczeniu silnika? Przeciez to tylko stary 1.6 TD czyzby juz w nich byly takie wynalazki? Martwi mnie to bo nie zawsze slysze to drugie cykniecie i obawiam sie czy wtedy cos mi niepotrzebnie nie zamula silnika obciazajac alternator
Pozdrawiam

: czw lip 13, 2006 10:57
autor: Igor1
Poszukaj w szukam o tym już było wałkowane bardzo dużo, po prostu swiece grzeja do momentu osiagniecia temp. wody ok 68 st. potem sie rozłączają zmniejsza sie obciążenie alternatora i dlatego rosna obroty i wydaje sie że silnik lżej pracuje.

: czw lip 13, 2006 18:30
autor: vw_vandal
Tak jak koledzy mówią!! tylko że umnie pyka jakieś 5s. po odpaleniu silnika.

: pt lip 14, 2006 07:53
autor: atomic
Hmm umknelo mi to jakos -dzieki za info. Tylko zastanawa mnie to ze tego drugiego cykniecia nie zawsze slysze, pomimo osiagniecia temp. od zinmego silnika. Mam nadzieje ze przekaznik mam sprawny i nie chodzi silnik czasem caly czas na swiecach. Trzeba bedzie to sprawdzic woltomierzem
Pozdrawiam i dzieki

: pt lip 14, 2006 13:16
autor: vw_vandal
atomic, to zależy od temp. otoczenia u mnie jak jest ciepło (ok 25 stopni) to nie słyszę tego pyknięcia. Srednio 5 s. po odpaleniu silnika drugi raz pyka.