Forum.VWGolf.pl

dzisiaj uruchamiałem długo stojącego golfa II z silnikiem 1.6 D. po wielu godzinach męczarni zaczął wkońcu trybić. Opalał elegancko i chodził na wolnych obrotach OK, lecz po przygazowaniu 'trzasnął" pasek...
z większych uszkodzeń to pękł wałek rozrządu w 3 miejscach...

Czy i jak bardzo jest to możliwe że powyginało zawory , lub uszkodziło tłok?

No to wpakowałeś się w koszty , nie wiem jak moga wyglądać zawory ale zyczę powodzenia w reanimacji auta.

jezeli walek sie polamal w trzech miejscach to musiales mu ladnie dac w du**pe teraz przygotuj sie na 8 zaworow a co z tlokami to okaze sie przy sciagnieciu glowicy. w 70% nic sie z nimi nie dzieje ale mozesz miec pecha ;/ to kup sobie odrazu nowy motor bo taniej Cie to wyjdzie niz regeneracja tego bo on i tak jush nie bedzie taki jak kiedys...

zalezy jak go Przegazowałes jak d....nol przy wys obrotach o jak kolega wyzej - szukaj nowego motoru

Zgadzam sie z panami z góry jak ci wałek pekł w 3 miejscach to masz nie samowita kiche. ZAwory na bank do wymiany jeden polski zawór to 30zł popychacze tez na pewno do wymiany no i oczywiscie prowadnice zaworów bo tez na bank dostały,a skoro były za takie naprezenia ze wałek rozwaliło to szykuj sie na nowe tłoki- i pamietaj po remoncie to juz nie bedzie to samo co orginałek

załamka...
tak myśle że przed rozebraniem może najpierw sprawdzić ciśnienie w cylindrach.
obroty nie były wysokie, a dokładniej to właśnie schodził o obrotów...

Jeśli tłoki całe to może uda ci się kupić głowicę po regeneracji w dobrej cenie.
Części jest teraz dużo i w sumie nawet cały silnik też mozna w dobrej cenie dostac.

popieram zdanie kolegow, w 75% oplaca sie kupic w dobrej cenie dobry motor np w niemczech. jednakoz proponuje zwalic glowice, a noz widelec bedziesz w tych 25%.

powodzenia i jak najmniejszych kosztow