Strona 1 z 2

problem z odpalaniem

: pt cze 30, 2006 17:40
autor: kropek
sorry jak było, ale nie znalazłem nic na ten temat
mam taki problem: dzisiaj po nocy golfik nie chciał odpalić za pierwszym razem tak jak zawsze, odpalił za trzecim razem i tak dało dymem że nic nie było widać
jaka może być przyczyna ???
z góry dzięki za pomoc

: pt cze 30, 2006 17:50
autor: toffi
jesli ci sie to raz zdarzylo to nic strasznego mogla popma ciutke przepuscic a jesli ten problem bedzie sie powtrarzal byc moze swiece zarowe a w najgorszym przypadku awaria pompy

: pt cze 30, 2006 19:36
autor: kropek
toffi pisze:jesli ci sie to raz zdarzylo to nic strasznego mogla popma ciutke przepuscic a jesli ten problem bedzie sie powtrarzal byc moze swiece zarowe a w najgorszym przypadku awaria pompy
dzięki uspokoiłeś mnie bo tylko ra mi się to zdarzyło, zobaczymy jutro, ale i tak punkcik dla ciebie, pozdrawiam

: pt cze 30, 2006 20:10
autor: Cinek
proponowałbym jednak przyjrzeć sie świecą, bo pompa tak po prostu nie przepuszcza nagle jednorazowo, za poważny to element

: pt cze 30, 2006 21:50
autor: Krzylu
sprawdz bezpiecznik od swiec zarowych nie ten co jest w kabinie tylko na grodzi kolo serva hamulcowego napewno znajdziesz taka plastikowa obudowa z dwoma kablami
zdejmij obudowe i zobacz czy nie jest pekniety bezpiecznik

odpalanie

: sob lip 01, 2006 11:28
autor: psuj
Ja miałem taki problem i okazało się że miałem walnięte dwie świece tak więc silnik nie był dogrzany dlatego rano ciężko palił . A jak się spali bezpiecznik od świec żarowych on ma wartość 50W to świeca ma prawdopodobnie przebicie do masy.

: pn lip 03, 2006 11:31
autor: kropek
dzięki za pomoc, okazało się, że to jednak ten bezpiecznik od świec żarowych

: pn lip 03, 2006 14:09
autor: Krzylu
kropek, standardowa usterka w diesluchach ;)

: pn lip 03, 2006 14:20
autor: kropek
Krzylu pisze:kropek, standardowa usterka w diesluchach
to dobrze, że takie tanie są te standardowe usterki w diesluchach ;), aż 2 zł kosztował ten bezpiecznik, pewnie jakbym pojechał do jakiegoś mechanika, to by go wymienił i wziął za to jakieś 80 zł :), podobnie było z dmuchawą
pozdrawiam

: pn lip 03, 2006 14:51
autor: kamil_sta
ale to nie może być bezpiecznik skoro kontrolka od świec żarowych się świeci !!!

: pn lip 03, 2006 16:01
autor: kropek
ale to nie może być bezpiecznik skoro kontrolka od świec żarowych się świeci !!!
u mnie też się świeciła a prąd do świec nie dochodził bo był przepalony bezpiecznik, wydaje mi się że od palenia się kontrolki to jest odpowiedzialny przekaźnik od świec żarowych,on włącza pra na świece,a jak jest bezpiecznikprzepalony to prąd nie pójdzie,może się mylę

: wt lip 04, 2006 09:07
autor: Igor1
Np w silniku AAZ niechcacy dotknełem w trakcie nagrzewania się silnika próbnikiem świecy i zaiskrzyło dalej wszystko chodziło ok. Wyłączyłem przekręcam stacyjkę a tu kontrolka świec żarowych miga i ciężko odpala, patrzę na ten pod zbiorniczkiem a on ok. i co móię pewnie sterownik świec spaliłem :grrr: Ale się dowiedziałęm że jak się wyjmie skrzynkę bezpieczników- są tylko 2 zaczepy to na górze jest dodatkowy MEGA bezpiecznik-czerwony, (takiego jeszcze nie widziałem jak 3 normalne) wyciągam a on spalony założyłem nowy i wszystko ok. Ponoć to jest dodatkowy bezpiecznik przeciążeniowy na ukłąd grzania świec. Tak miałem w MK3

: sob lip 08, 2006 01:37
autor: specWROC
mi auto odpala na dotyk ale są takie momenty że postoi z 2-3h kręce raz przez pare sek i nie zaskakuje kręce jeszcze raz i ok..sprawdzałem ten bezpiecznik i jest pordzewiały ale nie pęknięty..wymienie go profilaktycznie i zobacze czy będzie lepiej..
a jak sprawdzić świece żarowe bo nie chce wymieniać wszystkich 4???
dzieki za pomoc;) :blush:


przy okazji może ktoś mi powiedzieć ile koni ma moje auto jest to golfik mk2 1.6TD 91rok;)
:satan: :satan:

: sob lip 08, 2006 14:16
autor: kropek
specWROC pisze: przy okazji może ktoś mi powiedzieć ile koni ma moje auto jest to golfik mk2 1.6TD 91rok;)
60, 70 lub 80 ;)