Forum.VWGolf.pl

Może ktoś miał taki problem, jak jest zimny silnik to wiadomo musze uzyć przyspieszacza i zapala od razu wystarczy ze raz zakreci, a jak sie rozgrzeje silnik tak do 80-90 st. C, i probuje go odpalic to musze krecic kilka sekund az zaskoczy(czasem to sobie pomagam ssaniem, bo az mnie denerwuje) czekam na jakies rady.
Z góry dzięx.

bylo juz o tym troche

z tego co pamietam to moze byc to albo przestawiony rozrzad albo katwtrysku ale chyba to pierwsze poszukaj dobrze na forum podobnych tematow

rozrzad jest wporzadku, zapłon tez jest wporzadku, bylem u fachowca sprawdzal i mowil ze wszystko jest wporzadku ale nie wiedzial czemu mi tak ciezko pali.

Mam coś podobnego, tylko u mnie czy zimny czy ciepły to i tak muszę pokręcić z 3 sekundy...

Sprawdz czy pompa daje prawidłowe ciśnienie,
nissan w rodzinie na zimno cykał od pierwszego nawet w -20 a jak silnik miał 90*C nie chciał odpalać bo głowica w pompie była zniszczona (jakością tego na czym jeździło się)

Chodzi Ci o to, że silnik nie jest ani ciepły ani zimny i podczas odpalania nie grzeją świece (a przydałyby sie) i trzeba czekać kilka sekund aż odpali?

Ja mialem podobnie jak zimny to dygal z pol obrotu walu :P Jak silnik jest juz cieply to zeby odpalil to trzeba zaqreic z 3 sek wtedy zapalal albo trzeba bylo uzyc ssania wtedy od razu zapalal. Podstawilem mu lekko dawke i sie uspokoilo. Na zimno pali tak latwo bo sa swiece zarowe wlaczone na cieplo kiedy juz nie grzeja to decydujace znaczenie ma cisnienie wyrysku i kompresja. Moze pompa juz slabnie i dlatego podstawienie dawki cos pomoglo. Co myslicie Panowie??

wtryski sie otwierają przy jakimś ciśnieniu, i jeżeli pompa nie daje to jest kaplica. natomiast zwiększenie dawki powoduje że pompa poda więcej paliwa więc i ciśnienie na wtrysku może lekko wzrosnąć

Czyli na to wychodzi, że coś z pompą jest nie tak? Bo też mam ten problem - jak świece sie nie włączą to pare sekund kręci i dopiero odpala... Trzeba czekać aż sie paliwo wtłoczy...

z pompą jeżeli kompresja jest w porzo. może to też być kąt wtrysku. mcmann pisał że dawka pomogła więc moja odpowiedź była taka

pasiak, Cinek, to pompa tak jak koledzy pisza
ostatnio z takim przypadkiem mialem do czynienia i co wyszlo??
pompa zaslabe cisnienie daje regenerowac sie nieda tego tzn da sie ale koszty straszne trzeba kupowac pompe inna sprawna

jechac do pompiarza niech ci sprawdzi jakie cisnienie daje pompa i zakladac koszt operacji u mnie we wsi 100zł za sprawdzenie pompa 300zł sprawna no i moze bedziesz tez musial wtryski sprawdzic przy okazji czy daja 150bar jak mniej to koncowki wymienic,zalozyc graty i bedzie lalunia

kurde, to pewnie cos z pompą, w sumie nie jest juz taka nowa odwiedze jakiegos mechanika, niech mi sparwdzi cisnienie, i czy pompa odpowiednio podaje rope w momencie rozruchu.heh znow wydatki

tomogolf2 pisze:heh znow wydatki

No niestety...
Też sprawdze u siebie sprzęt...
Dzięki

wilk pisze:Dzięki

wypijem jak zrobim