Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich. Mam dziwny problem z Golfem V 1.9 tdi - podczas przyspieszania 1800-2200obr. słychać dziwny dźwięk szurania - trochę metaliczny. Wyczytałem, że może to być nieszczelna rura pomiędzy intercolerem a turbiną. Jak to sprawdzić? A może to coś innego? Proszę o pomoc.

Szurać to może trylion rzeczy wrzuć jakieś nagranie może ktoś rozpozna.

Kisielooo pisze:Jak to sprawdzić?

Jak to jak, tyłek w troki latarka i do auta, wszystkie łączenia układu doładowania trzeba sprawdzić.

Hehe, jestem programistą. Nie mam zielonego pojęcia co powinno szurać a co nie tym bardziej, że na postoju tego dźwięku nie ma. Myślałem, że może ktoś się z tym spotkał i cokolwiek podpowie - znając mechaników zanim dojdą co to jest będę musiał wymienić 2 inne rzeczy.

Może być to odgłos wirnika turbiny.
Najlepiej jedź do mechanika i niech się wypowie. Jeśli uznasz, że mówi niepewnie i sam się zastanawia podjedź do innego.

Byłem na diagnostyce w Norauto. Mechanik powiedział że to na 90% dźwięk z turbiny tak jak piszesz banshee12. Jutro rano jadę na diagnostykę turbiny. Może rzeczywiście to w niej coś szura.

Zdaję relację. Byłem na sprawdzeniu turbosprężarki. Diagnoza: "coś grzechocze w turbosprężarce". W czwartek mają ją wykręcić i potem rozkręcić i będzie wszystko jasne. Dodam, że turbina chodziła i auto jechało jak należy - tylko ten dźwięk szurania jest niepokojący. W golfiku jest od pół roku podniesiona moc ze 105KM do około 135KM. Czy może to być powód "uszkodzenia" czy nawet "zajechania" turbosprężarki?

Kisielooo pisze:Czy może to być powód "uszkodzenia" czy nawet "zajechania" turbosprężarki?

Nieprawidłowo wykonany chiptuning może doprowadzić do uszkodzenia turbo ..

napewno tuning skrócił jej żywotność wszystko ma swój czas. Może dałeś jej po garach na zimno.

Czasami, jak przegazuje się na postoju to słychać "szuranie" z dolotu. Oznaka nie pracującej płynnie zmiennej geometrii. Myślę, że jeśli turbo nie będzie miało luzów na wirniku to czyszczenie geometrii pomoże.

Mechanik od turbosprężarek dał znać, że jednak wszystko w porządku i że on nie wie co szura. Tak jak podejrzewałem...już dwaj mechanicy nie wiedzieli. Zobaczymy co dalej po świętach. Mam do zrobienia 1400km z "szuraniem" przy przyspieszaniu...muszę znaleźć dobrego i bardziej upartego mechanika w Poznaniu bo niestety większość jak nie znajdzie w ciągu kilku godzin usterki to się poddaje.

Odebrałem auto. Dalej to samo. Pojeździłem trochę żeby znaleźć jeszcze jakieś szczegóły tego dziwnego dźwięku. Dokładnie 1900-2000 słychać nagle "zzzziiiiuuuuuuuuuu". Na postoju próbowałem wyczaić w którym to miejscu w silniku ale bez jazdy w ogóle nie słyszę nic niepokojącego nawet gazując do 3000 obrotów.

nagraj ten dźwięk, bo jak dla mnie

Kisielooo pisze:"zzzziiiiuuuuuuuuuu"

nic nie mówi.

Napisz kolego ile km na Twój Golfik i kiedy zmieniałeś rozrząd. Jeśli dawno nie był zmieniany to być może osprzęt rozrządu zaczyna buczeć: napinacze, pompa wody itp. Na postoju nie hałasuje bo nie ma obciążenia, dopiero jak obciążysz napęd zaczyna się odzywać jakiś zużyty element. To tylko moja teoria, ale może będzie trafna

Kisielooo pisze:Hehe, jestem programistą. Nie mam zielonego pojęcia co powinno szurać

My też nie jesteśmy mechanikami ;]

Nagraj, nagraj i jeszcze raz nagraj bo

Kisielooo pisze:dziwny dźwięk szurania

Kisielooo pisze:zzzziiiiuuuuuuuuuu

to prawie jak " onclick="window.open(this.href);return false;

I jeżeli zupełnie o temacie nie masz pojęcia, to możesz poprosić na grupie regionalnej jakiegoś forumowicza z Twoich okolic żeby się przysłuchał.

ziuuu mi pachnie nieszczelnością po źle złożonym dolocie od mechanika, trochę metaliczny dźwięk szurania pachnie mi przeniesieniem napędu (skrzynia/sprzęgło) ale to wróżenie z fusów.