Strona 1 z 1

Znikający olej Golf II Diesel

: ndz gru 08, 2013 21:33
autor: peter091
Witam. Ostatnio zakupiłem Golfa II 1.6D z 1986r. Skusiłem się na niego ze względu na stan blacharski. Niestety silnik już tak dobry nie jest. Po przejechaniu 1000km spalił 0.6l oleju ( tak na szybko licząc ). Samochód mam umówiony na sobotę do zmiany silnika, ale zanim już go oddam i zapłacę połowę ceny ile zapłaciłem za samochód chciałbym rozważyć inne opcje niż zużyte pierścienie olejowe. Silnik odpala bez większych problemów, mocowo też jest w porządku, chodzi ładnie, brak jakichkolwiek niepokojących dźwięków, spalanie 4,5-6l/100km w większości po mieście. Puszcza niebieski dymek, lecz w specyficzny sposób. Najbardziej jest on widoczny jak silnik już dostanie trochę temperatury i jego ilość wzrasta wraz czasem klekotania sobie na obrotach jałowych ( czym dłużej chodzi na niższych obrotach tym więcej niebieskiego dymu wyleci przy przegazowaniu ). Na najwyższych obrotach tylko trochę czarnego dymu. Wycieków jako takich nie ma, oprócz ślimaczenia się przy mocowaniach półosi. Olej w silniku to Mobil 1 10W40. Sprawdzałem odmę - jest czysta, lecz w dyszkach do których dochodzi odma w kolektorze ssącym nie ma żadnego ssania ( nie wiem czy powinno być ). Jest trochę oleju w kolektorze dolotowym. Poprzedni właściciel mówił, że głowica była robiona jakieś 2 lata temu. Jeśli chodzi o przebieg to niestety jest nie znany ( 5-cio cyfrowy licznik ), lecz wnętrze wygląda przyzwoicie, nie jest jakoś bardzo zużyte. Jeżeli możecie mi jakoś doradzić co i jak sprawdzić to będę bardzo wdzięczny, gdyż jeżeli później okaże się, że była to jakaś błaha usterka to zlikwidowanie jej było by bardzo kosztowne. Pozdrawiam i z góry dzięki.

Znikający olej Golf II Diesel

: pn gru 09, 2013 08:26
autor: Michał_1977
Napisz jeszcze jaki dym pojawia się zaraz po odpaleniu silnika po nocy.Najlepiej niech ktoś odpali,a Ty z tyłu obserwuj zabarwienie i zapach spalin.Jeśli po odpaleniu walnie na niebiesko,wyczujesz mocny,mdły zapach spalonego oleju,to przypuszczalnie gumki zaworowa puszczają-niech pochodzi ze 2 minuty i zgaś.Poczekaj 30sek. odpal ponownie i poobserwuj czy zmniejszyło się dymienie :bajer:
peter091 pisze:Mobil 1 10W40
Nie ma takiego oleju.

Re: Znikający olej Golf II Diesel

: pn gru 09, 2013 10:52
autor: jozeph32
Michał_1977 pisze:
peter091 pisze:Mobil 1 10W40
Nie ma takiego oleju.
Pewnie chodziło mu o http://motoroil.org.ua/12-66-large/mobi ... 10w-40.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; :bigok:

Znikający olej Golf II Diesel

: pn gru 09, 2013 11:35
autor: grandi
mi tez tyle brał , głowica po kompletnej regeneracji nowe pies cienie i nie bieze ani grama , wymiana silnika jest nie oplacalna gdyz za same graty zaplacilem 300 zl na markowych gratach erling prima itd a za glowice 480 zł

myslalem ze jak tyle bierze to szrot po rozebraniu okazalo sie ze sa slady po hanowaniu

Obrazek Obrazek ObrazekObrazek

Re: Znikający olej Golf II Diesel

: pn gru 09, 2013 12:32
autor: peter091
Jeśli chodzi o odpalanie po nocy, to po odpaleniu trochę niebieskiego dymu puści, ale to tylko pare sekund i sie uspokaja. Pózniej już w ogóle na obrotach jałowych nie dymi na niebiesko, za to popuszcza niebieskiego dymu przy przegazówce, ale tak jak pisałem, im dłużej chodzi na niskich obrotach tym więcej dymu puści. Jeśli chodzi o olej to to jest ten co w linku, mój błąd. A jeśli chodzi o opłacalność przekładki, to dorwałem silnik wraz z pompą, wtryskami i skrzynią biegów ( 5B ) w której siedzi nowe sprzęgło i to wszystko za 800zl. Silnik jeszcze w samochodzie wiec odpaliłem, chodzi ładnie, nie dymi, wiec myśle, że warto.

Znikający olej Golf II Diesel

: wt gru 10, 2013 08:04
autor: Michał_1977
peter091, prawdopodobnie głowica do roboty :bajer:

Re: Znikający olej Golf II Diesel

: wt gru 10, 2013 18:37
autor: bzdzioch1
Michał_1977 pisze:peter091, prawdopodobnie głowica do roboty :bajer:
przy takich ubytkach oleju głupotą byłoby nie zajrzeć do pierścieni ale.... zapewne wiesz o tym.

Re: Znikający olej Golf II Diesel

: śr gru 11, 2013 08:51
autor: peter091
No właśnie w tym rzecz. Jak się okaże, że pierścienie też już należałoby wymienić, a może jeszcze próg będzie na gładzi cylindrów to wtedy koszty się mnożą. Prawdopodobnie będzie przełożony cały silnik ze skrzynią. Przy okazji w auto wkroczy trochę cywilizacji w postaci 5 biegu :) Stary silnik, jak już będzie leżał w garażu, będę rozbierał jak czas mi pozwoli, więc zobaczymy co tam w nim siedziało.