Forum.VWGolf.pl

Witam
Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem golfa III 1.9 tdi i dałem do wymiany pasek rozrządu znajomemu który pracuje jako mechanik lecz nie mam do niego pełnego zaufania. Pasek jest założony ale wg mnie jest dość luźny - po naciśnięciu kciukiem przy najmniejszej rolce pasek ugina się na około 5-6 mm. Tutaj zdjęcie .
Ponad to wskaźnik na rolce napinającej nie pokrywa się z wcięciem , tutaj foto -.
Moje pytanie jest takie czy napewno jest wszystko ok z tym paskiem bo mi to normlanie spokoju nie daje.

No jakiś lużny deko było zerknąć czy jak naciskasz na pasek ,to napinacz pracuje ...Ja bym ustawił żeby się znaki zgrały i dopiero sprawdził

No właśnie jak naciskałem na ten pasek to napinacz pracował chociaż nie wygląda na samonapinający. Dzisiaj zadzwonie do tego typa co wyminiał mi rozrząd i powiem zeby wziął znowu ten klucz specjalny. Wczoraj wyjechałem po wymianie rozrządu pierwszy raz i auto straciło połowe mocy. Myślicie że trzeba ustawić pompe wtryskiwaczy ??

Ziololecznik19 pisze:No właśnie jak naciskałem na ten pasek to napinacz pracował chociaż nie wygląda na samonapinający.

Akurat jest samonapinający ,ustawiamy do pokrycia się znaków i resztę robi sam

Ziololecznik19 pisze: Wczoraj wyjechałem po wymianie rozrządu pierwszy raz i auto straciło połowe mocy.

ja pier...ę fachowiec jakich mało ....To było wrócić z powrotem ,skoro od razu po wymianie nie chciał jechać

Ziololecznik19 pisze:Myślicie że trzeba ustawić pompe wtryskiwaczy ??

Kąt wtrysku do sprawdzenia ...nic więcej przy wymianie rozrządu nie da się spieprzyć...choć jak widać są talenty i potrafią

Dzieki za odp. Połowe mocy stracił bo przy sprawdzaniu go wyciągnąłem wtyczke z przepływomierza której nie podłączyłem spowrotem. Dzisiaj to dopiero odkryłem. Więc kamień z serca była to pierdoła na szczęście. A co do rozrządu napinacz musi mi jescze raz ustawić i bedzie git. Dzięki jeszcze raz wskazówki.

Ziololecznik19 pisze:A co do rozrządu napinacz musi mi jescze raz ustawić i bedzie git.

Git to będzie ,jak Ci kąt wtrysku sprawdzi ,po wymianie rozrzadu

Lepiej żeby mi juz żadnego kąta nie sprawdzał bo mi jeszcze poprzestawia na amen. Na takie operacje to trzeba już do jakiegos specjalistycznego warsztatu jechac - o cene to strach zapytać pewnie dość wysoka. Narazie odpala dobrze , jezdzi tez dobrze , dopuki sprawuje sie bez problemu to nie bedę. Myśle ze jakby sie ten kąt rozregulował to bym zauwazył po braku mocy lub po łatwosci a raczej trudnosci w odpaleniu.

Ziololecznik19, zadaj mu pytanie za 100pkt. -czy zdejmował pokrywę zaworów?
Jeśli powie,że nie,to mu powiedź,że jest a nie znawca...
Rozrząd zmienia się przy użyciu blokad-wału,wałka i pompy.Jeżeli porobił na mazaki,to kaplica

Byłem przy nim jak to wymieniał i własnoręcznie sciągałem pokrywe zaworów. Pompe zablokował też a wał korbowy to ustawialiśmy na oznaczenie na kole zamachowym. Aż takiej tragedii nie było.

Ziololecznik19 pisze:Pompe zablokował też a wał korbowy to ustawialiśmy na oznaczenie na kole zamachowym

Wałek rozrządu blokował? Koło z wałka zbijał?

tak koło z wałka rozrządu zbijał a wałek zablokował moze nie pofachowemu ale był zablokowany suwmiarką .

może ktoś wytłumaczyć jak sie montuje napinacz ?? bo troche lektury już przerzuciłem ale nie wiem za dużo..

" onclick="window.open(this.href);return false;

zasada podobna