Strona 1 z 1

[TDI 1Z] Koszt wymiany rozrządu w ASO

: czw cze 22, 2006 19:04
autor: Kris-THC
Dla tych których czeka wymiana podaję koszta na swoim przykładzie[1Z `94r]:

-pasek rozrządu [Conti] 70,-
-napinacz paska rozrządu [Litens] 145,-
-roleczka [Ina] 85,-
-simering wału korbowego [HP] 10,-
-simering wałka rozrządu [HP] 10,-
-simering wałka pośredniego [HP] 10,-
-oring wałka pośredniego [HP] 5,-
-koło zębate wału korbowego [HP] 70,-
-śruba centralna wału [org] 6,-
-śruba naciągu paska [HP] 10,-
-uszczelka pokrywy zaworów [Reinz] 70,-
-pasek MICRO [Conti] 40,-
-pasek klinowy [Conti] 15,-
-oring króćca głowicy [HP] 3,-
Razem 549 zł,-
Robota z regulacją konta wtrysku: 180 zł,-
SUMA= 729zł,-
Całość ok. 1,5 godziny pisemna gwarancja na rozrząd 90tys. km.
Polecam. Myślę że można spać spokojnie. Rozrząd był przestawiony o 1 ząbek ale ostatnią wymianę robiłem u pana kazia za płotem więc nic dziwnego.
Chcieli mi jeszcze przesmarować pałąk napinacza paska alternatora ale że miesiąc temu wymieniałem napinacz to odpuścili sobie.

: czw cze 22, 2006 19:54
autor: souler
no troche kasy poszlo, ale z drugiej strony jest gwara na 90 tys. cos za cos. mozna wymienic u kogos albo samemu tylko wlasnie nie wiadomo co bedzie potem. zdarza sie pasek peka po paru tys i wtedy z reklamacja do pana Boga tylko. widze ze conti dostarcza paski dla vw.

: czw cze 22, 2006 20:02
autor: Kris-THC
Można taniej ale gwarancja to duży plus a jeszcze trochę mam zamiar pojeździć klekotem. Żonka w ciąży wieć jakiegoś B5 w kombi muszę szukać bo z małym dzieckiem będzie ciężko w sztywnym 3 drzwiowym goferze śmigać. ALe i tak go sobie zostawię, zbyt miło się nim jeździ a szkoda sprzedać przy dzisiejszych cenach dobre auto.

: czw cze 22, 2006 21:05
autor: anton:-)
SouleR pisze:widze ze conti dostarcza paski dla vw.
u mnie na zakładzie tylko stosujemy conti i jeszcze nikt nie przyjechał z reklamacja , oczywiscie odpukac

: czw cze 22, 2006 22:22
autor: Pruszkowiak
729zł i do tego gwarancja to myśle że do zaakceptowania cena i do tego w ASO.

[ Dodano: Czw Cze 22, 2006 22:24 ]
Mój tata zmieniał w Mitsubishi Carismie klocki z przodu w ASO i zarzyczyli sobie za tą usługę 700zł.Japończyki są drogie w serwisowaniu.Gdzie klocki a pasek rozrządu.VW rządzi :okej:

: czw cze 22, 2006 22:45
autor: twardy
Pasek może strzelić nawet po wymianie w serwisie ważne żeby mechanik czy też zakład dał gwarancje , ja sobie sam wystawiłem :bigok:

: czw cze 22, 2006 22:49
autor: dziechu
Jestem bardzo ciekaw co obejmuje gwarancja:))) Bo jak pasek szczeli i wywali zawory, tloki.... to zrobia caly silnik w ramach gwarancji? Albo tylko dadza nowy pasek? Gwarancja to jedna sprawa, roszczenia gwarancyjne to przewaznie zupelnie juz inna - znam to z doswiadczenia:)

: czw cze 22, 2006 22:52
autor: twardy
Chyba powinni naprawić silnik co komu po pasku jak silnik rozwalony

: czw cze 22, 2006 23:44
autor: dziechu
Klient mowi "powinni naprawic silnik", serwis mowi "przeciez dalismy gwarancje na rozrzad a nie caly silnik", sprawa najczesciej konczy sie w sadzie lub klient rezygnuje nie chcac tulac sie po sadach przez dwa lata:)

: pt cze 23, 2006 00:03
autor: twardy
No tak ale z winy złej wymiany paska silnior się rozleciał

: pt cze 23, 2006 00:11
autor: dziechu
W zasadzie zly stan silnika moze spowodowac zerwanie paska... ;)

: pt cze 23, 2006 02:56
autor: twardy
Lub np zła zmiana biegów z biegu 4 zamiast na 5 wżucić na 3 :bajer: