Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich serdecznie. Jestem nowy na forum, więc proszę o wyrozumiałość jeśli robię coś nie tak
Problem mój dotyczy Golfa 3, 1.9TDI, 1995r. W aucie chciałem ustawić kąt wtrysku za pomocą czujnika, wiec z ciekawości odkręciłem przewody i tą mało śrubkę gdzie wkręca się przejściówkę i czujnik zegarowy, lecz przejściówka nie pasował(a stosowałem ją do TD). Gdy złożyłem wszystko do kupy by sprawdzić kąt vagiem, golf już nie chce zapalić. Przepatrzyłem już wszystką, próbowałem odpowietrzać i nic. Podpowiedzcie mi co mogę sprawdzić. Dodam że jak prysnąłem plakiem to silnik załapał i chodzi na wysokich obrotach, lecz gdy puszcze gaz gaśnie.

yyy kat wtrysku w tdi sie ustawia poprzez poluzowanie pompy i przesowanie jej do przodu lub do tylu... a nie czujnikiem zegarowym ...
NIewiem coś odkrecił ale może zapowietrzyles pompe ?

No ja tylą z ciekawości chciałem zobaczyć. Próbowałem odkręcać przewody przy wtryskach ale nic to nie daje. Nawet jak go zapale (plak) nic nie daje rady gaśnie. Raz udało mi się ze chodził na wolnych obrotach, lecz dodałem gazu i zgasł. Czy jest możliwe, że wyskoczył nastawnik z pierścienia od dawki w pompie?

Wronek1 - Kąt wtrysku przy tej pompie ustawia się na czujnik a jedynie skorygować można przez lekkie przekręcenie pompy ale dopiero po odpaleniu silnika i sprawdzeniu vagiem.
Peweek - Nastawnik nie mógł wyskoczyć.
Sprawdź czy ta duża śruba ( ta do której jest wkręcona śróbka do ustawiania kąta wtrysku ) jest mocno przykręcona.
Napełnij pompę paliwem od strony przelewu - najlepsza jest do tego strzykawka lekarska.
Wymień wężyki przelewowe bo może nie są szczelne i paliwo się cofa.
Pozostał jeszcze filtr paliwa bo może jest przytkany i pompa nie może się sama odpowietrzyć.
No i oczywiście szczelność przewodów paliwowych.
Tel.797384613

arka10 pisze:Wronek1 - Kąt wtrysku przy tej pompie ustawia się na czujnik a jedynie skorygować można przez lekkie przekręcenie pompy ale dopiero po odpaleniu silnika i sprawdzeniu vagiem.

Nie no ,szczęka mi opada jak to czytam Sprawa jest bezdyskusyjna i prosta :vagiem sprawdzamy cyferki ,pompą w razie potrzeby korygujemy ...i tyle,żadne czujniki w tdi nie są potrzebne ...no chyba że ktoś lubi utrudniać sobie życie ,i ma za dużo czasu ,to może pomęczyć się czujnikiem zegarowym ,o ile wie jaką wartość należy ustawić ,bo żadna instrukcja o tym nie mówi za to wszyscy wiedzą ,że na vagu zwykle ustawiamy wartość 44-55 ,w nastawach podstawowych

Koledzy ja wiem że kąt ustawia się vagiem, ale to swoją drogo. Ale nadal nie wiem co jest przyczyno tej awarii? To raczej nie zapowietrzenie, ale zmienie te przewodziki. Ale czemu nie trzyma on wolnych obrotów, no i oczywiście czemu nie pali? Moim zdaniem to coś jest z dawko startową jeśli tak to można nazwać. Bo wtrysk patrzyłem przebija ale bardzo słabo(tylko się poci) jak kręcę rozrusznikiem.

Munior - To sprubuj raz ustawić pompę wg. twojego systemu ( bez zegara ) po wymianie siemeringów wałka rozrządu przy 2.5 TDI. Te dane 44-55 to 0,44 - 0.55 na zegarze.

arka10 pisze:Munior - To sprubuj raz ustawić pompę wg. twojego systemu ( bez zegara ) po wymianie siemeringów wałka rozrządu przy 2.5 TDI. Te dane 44-55 to 0,44 - 0.55 na zegarze.

ustawiałem w LTku i nie ma problemu trwa chwile dłużej ale się da trochę cierpliwości trzeba pozdro

Ja pierdziu!... Po co to zbędne paplanie?
Jak ktoś chce ustawiać VAGiem,to ustawia VAGiem,jak zegarem,to zegarem.Wszystko zależy od tego,czym się dysponuje.Proste? Proste

Peweek pisze:odkręciłem przewody i tą mało śrubkę gdzie wkręca się przejściówkę

Pompa z pewnością w jakimś stopniu została zapowietrzona,ale uważam,że nie to jest bezpośrednią przyczyną problemu z rozruchem.Domyślam się,że niczym nie zabezpieczyłeś wtryskiwaczy,oraz króćców przy pompie i prawdopodobnie dostało się jakieś obce ciało,które może blokować rozpylacz.
Nie mniej jednak,powinieneś spróbować go odpowietrzyć.Jeśli nie pomoże,to trzeba wyjąć wtryskiwacze i skontrolować na próbniku.Być może nie obejdzie się bez czyszczenia.
Jeżeli nic innego nie ruszałeś,to nie widzę innej opcji.

wronek1 pisze:kat wtrysku w tdi sie ustawia poprzez poluzowanie pompy i przesowanie jej do przodu lub do tylu... a nie czujnikiem zegarowym ...

Aha,czyli luzujesz pompę,popychasz ją w przód,w tył,przód,w tył,przód,w tył,przód,w tył,przód,w tył i tak do 6-go grudnia,aż św.Mikołaj przyniesie Ci odczyt Twoich ustawień w prezencie,tak?
Chyba logiczne jest,że samo pchnięcie pompy w przód lub w tył,nie świadczy o poprawnym ustawieniu kąta wtrysku,tylko trzeba się czymś kierować,a w tym przypadku jest to VAG lub czujnik zegarowy.
Skoro zaczynasz coś pisać,to rób to z głową,albo nie rób tego wcale.

Dzięki wam za pomoc Golf już chodzi, był zapowietrzony. Arka10- zrobiłem tak jak pisałeś Chodź dziwne że po tylu czasu jazdy się nie odpowietrzył, nigdy nie miałem takiego problemu. No cóż, nauka na przyszłość Temat uważam za zamknięty.

Peweek pisze: Chodź dziwne że po tylu czasu jazdy się nie odpowietrzył, nigdy nie miałem takiego problemu.

Nic z niczego się nie zrobi.Pewnie założyłeś stare stwardniałe wężyki przelewowe i łapał powietrze.Obserwuj go,jak będzie odpalał np. po nocy