Forum.VWGolf.pl

Witajcie, nie wiedziałem jak nazwać dokładnie tytuł tematu więc jeśli ktoś lepiej by to nazwał to proszę o korektę.

1. Cieknie mi z zaworu EGR.
- zamówiłem sobie komplet uszczelek (3 sztuki; 2 po bokach i 1 pod spodem) i chcę je wymienić w myśl tego że wycieki znikną. Przy okazji chcę wyczyścić sam zawór i to co zabrudził dookoła.

Pytanie: czy te 3 uszczelki to cały komplet czy są jeszcze jakieś ? Jakim środkiem wyczyścić sam zawór ?

2. Odkąd mam swojego Golfa 4 (zrobiłem nim pond 35tys.) nie ruszałem w nim świec, co prawda już 2 zimy nim przejeździłem i nie odpalił tylko jak było już -20 i poniżej, a w temp. ok -15 tak jakby się dusił.

Pytanie: czy przed zimą muszę wymienić świece ? Wydaje mi się że tak, chodź ojciec mówi "jak pali to nie ruszaj". Ale jak nie odpalał przy -20 a inne odpalały

3. Pompo-wtryskiwacze, ich również nigdy nie ruszałem.

Pytanie: czy trzeba je koniecznie czymś przeczyścić czy nie ruszać ich ?

4. Jak zdemontuję EGR, mogę przy okazji coś zakonserwować lub zbadać czy lub aby właściwie funkcjonowało ?

1. Uszczelki do egr'u różnią się przy różnych silnikach (tak jak same egr'y) - najprawdopodobniej masz uszczelkę na sam egr, na łączenie egr z kolektorem wydechowym i cienki oring między egr a kolektor ssący czyli komplet. Czyścić możesz kwasami do felg, środkami do mycia silnika czy gaźników, szczotkami, śrubokrętem... czym dasz radę ;]

2. Zdejmij z nich listwę i przykładaj plus z aku do czubka każdej świecy - jak będzie przeskakiwać iskra to znaczy że nie są spalone, ale nie znaczy też że są w 100% sprawne

3. Kontrola vag'iem i nie ruszać.

4. Możesz pokusić się o zdjęcie i wyczyszczenie całego kolektora ssącego.

Bardzo dziękuję za cenne wskazówki !
1. Uszczelki już zamówiłem, wyczyszczę tym co będę miał, może coś kupię jak znajdę.

2. Co do świec to sprawdzę, jednak i tak rozważam zakup nowych. Dobrze wiedzieć co się ma w swoim aucie

3. Ok, solidna odpowiedź. Jak uda mi się podłączyć i uruchomić vaga to sprawdzę o ile będę wiedział jak

4. Czy kolektor ssący jakimś specjalnym preparatem wyczyścić czy tak jak EGR ?

do sprawdzenia swiec potrzebujesz miernika - dobra swieca(nowka wyjeta z pudelka w temp. pokojowej) ma okolo 1,1 ohma, jak masz "duzo" wiecej to juz slabo grzeje, jak nieskonczony opor to spalona calkowicie

@Damian, kolektor czyścisz tak jak egr.

Ok więc w poniedziałek biorę się za robotę
1. Uszczelki już mam . Komplet (3 szt.) w salonie VW 34 zł. Czas na wymianę i przeczyszczenie samego EGR.

2. Świece sprawdziłem wszystkie są OK.

3. Wtryskiwaczy nie będę ruszał jak wyżej Shmatan napisał a jak uda mi się znaleźć znajomego co mu działa VAG to z chęcią bym je skontrolował chodź nie mam pojęcia co gdzie i jak. Ja próbowałem uruchomić wag 409 ale bez skutku, no nie udaje mi się za nic. Może to wina windowsa 8.

Pytanie o czyszczenie:
Kupiłem preparat K2 Arka Płyn do mycia silnika. Czy takim preparatem mogę wyczyścić EGR i kolektor ssący ? Czy jak je wyczyszczę płyny K2 nie będą miały negatywnych skutków jak dostaną się gdzie głębiej. Sory za pytanie może i głupie ale będę to robił pierwszy raz i wolę wiedzieć o tym jak najwięcej.

jak win8 64 bit to nie uruchomisz, na 32 bit powinno sie raczej dac, ale poszukaj nowszej wersji, podaje haslo: VCDS-Lite-1.1-Installer ;0
kolektor ssacy to myj tylko jak go sciagniesz!, pozniej go wysusz i gitara, z egr to samo
zaslep sobie egra jak juz robisz taka robote to syfu nie bedzie

Tak mam 64 bit. O właśnie czyli całkowity demontaż, suszenie i montaż o to mi chodziło

co znaczy zaślep sobie egr ?

chodzi o zatkanie jednego z otworów wnim tak aby spaliny nie mieszaly sie z powietrzem. wygogluj sobie jest mnostwo o tym

Trochę poczytałem i myślę że dowiedziałem się sporo fajnych rzeczy. Jeszcze przed demontażem zaplanowałem coś takiego:

Po pierwsze nie będę zaślepiał EGR.
Po drugie, zdemontuje EGR na noc wymoczę w nafcie, rano powinno większość brudu odejść, doczyszczę w/w preparatem.
Po trzecie, jeśli uda mi sie (a bardzo bym chciał) zdemontować kolektor ssący na noc wymoczę go w nafcie, rano przepłuczę, zostawię do wyschnięcia na dzień. Na drugi dzień zaleję benzynką i wypale go, zostawię aby wystygł na ok 3 godziny, opukam delikatnie cały i doczyszczę w/w preparatem taką szczotką co w trudno dostępne miejsca wchodzi wyginając się, zostawię aby wyschło i trzeciego dnia wszystko zmontuję.

*oczywiście biorąc pod uwagę że te elementy sa uwalone po pachy, chodź auto ma już 240 tys. a nic tam nie było ruszane...

Czy taki proces czyszczenia jest ok ? Oczywiście wymienię wszystkie uszczelki. Od EGR już mam jeszcze od kolektora muszę dokupić.

tak kolego nie ma co sie rozwodzic nad sposobem czyszczenia, jakis srodek do czyszczenia , szczotki, druciaki czy cos i jazda.
zdemontoujesz to sie bedziesz meczyl z tym.
jak egra nie zaslepisz to praca jaka wykonales po niedlugim czasie pojdzie....

Powiem tak...
zdemontowałem pierwszą część EGR - czyściutka troche jakby oleju, przetarłem i czyściutko.
Zdemontowałem drugą część - warstwa osadu taka na ok 1-2 milimetry we wlocie do kolektora tak samo ok 1mm nalotu

Tragedii nie ma