Bora 1.9 TDI PD ASZ wysokie spalanie, pompowtryski
: pn wrz 30, 2013 10:11
Witam już nie mam gdzie pisać problemu to zakładam kolejny temat bo tamte już usunięte a niektóre bez odpowiedzi. Pacjent VW Bora 1.9 TDI PD ASZ 130KM auto posiadam rok czasu jak kupiłem odrazu poszło na trasę (bez wymiany czegokolwiek) przebieg przy kupnie 210tyś nie wiem ile cofnięty nie interesuje mnie spalanie na postoju 0.6l/h na trasie wg dystrybutora na 100 wychodziło 5.6l/h z klimą, wpadłem na pomysł by wymienić rozrząd bo nie wiem kiedy był wymieniany więc go wymieniłem i parę innych elementów:
- kompletny rozrząd, z paskiem, rolkami wszystkimi, pompą wody
- termostat
- zalany został olej Vavloline DuraBlend 5w40 gdyż na Castrolu mi robił SMOŁĘ z oleju był problem by go spuścić bo leciała MAŹ a jak auto kupiłem był lany olej Castrol TXT wyczytałem że w 2006 ponoć już go wycofali (wymieniany co 15tyś)
- dwumasa ze tarczą sprzęgła
- filtry wszystkie na czas
- pompowtryski moje regenerowane
Zaobserwowałem to że auto gdy odpalam na zimnym pali 0.6l/h a gdy już stopniowo się rozgrzewa to i spalanie wzrasta więc ostatecznie gdy już silnik mi się rozgrzeje to na postoju jest 1l/h (fis sprawdzany 2g obliczeń myli się o 0.1l/h - 0.2l/h różnica polega na tym jakie paliwo zaleje) wcześniej jaj kupowałem auto to odpalałem nie dosć że obroty wskakiwały na 1500 i spadało to i spalanie wskakiwało na 1.5l/h i potem spadało ostatecznie silnik gdy miał 90 stopni to fis pokazywał 0.6l/h, auto nierówno pracowało, szarpało silnikiem z rana, wysokie spalanie na trasach, więc postanowiłem dać pompki swoje do regeneracji gdyż nie mogłem tanio dostać swoich AL z zewnątrz ... pompki wysłane i:
Log (0 - 023)
Log (1 - 013)
Kolega da se głowe uciąć i ja też że zanim wysyłałem pompki to wartości te były 0.50mg ale za to bipy miałem 60 - 80 - 127 - 127
nie podoba mi się też ustawienie kąta synchronizacji wałka rozrządu nie umiem go ustawić na sztywno jak i mechanicy kąt mi strasznie skacze
Log (3 - 004)
tak sę myślę że może ten nowy napinacz hydrauliczny już nie wytrzymał i tak się kąt synchronizacji rozjeżdża.
Jeszcze sprawa tego wyczytałem ale niech ktoś potwierdzi, u mnie jak silnik na chodzi i rozgrzany odkręcę korek od wlewu oleju to dymi (szary dym bez koloru, i też jak by bez konkretnego zapachu albotaki olejowy zapach:P) to samo z bagnetu, i teraz to normalne ? bo na internecie wyczytałem że PD tak ma i bedzie miało a znowu wyjadacze warsztatowe mówią że to mimo wszystko nie jest normalne by tam leciał dym ... mówię ok jadę zmierzyć kompresję i 34 - 34 - 34,5 - 34 i teraz co robić dymi z bagnetu i wlewu oleju ale z to kompresja w normie czyli to nie zurzyte pierścienie/tloki są winą takiego wysokiego spalania oraz takich korekcji na pompowtryskach ?
- kompletny rozrząd, z paskiem, rolkami wszystkimi, pompą wody
- termostat
- zalany został olej Vavloline DuraBlend 5w40 gdyż na Castrolu mi robił SMOŁĘ z oleju był problem by go spuścić bo leciała MAŹ a jak auto kupiłem był lany olej Castrol TXT wyczytałem że w 2006 ponoć już go wycofali (wymieniany co 15tyś)
- dwumasa ze tarczą sprzęgła
- filtry wszystkie na czas
- pompowtryski moje regenerowane
Zaobserwowałem to że auto gdy odpalam na zimnym pali 0.6l/h a gdy już stopniowo się rozgrzewa to i spalanie wzrasta więc ostatecznie gdy już silnik mi się rozgrzeje to na postoju jest 1l/h (fis sprawdzany 2g obliczeń myli się o 0.1l/h - 0.2l/h różnica polega na tym jakie paliwo zaleje) wcześniej jaj kupowałem auto to odpalałem nie dosć że obroty wskakiwały na 1500 i spadało to i spalanie wskakiwało na 1.5l/h i potem spadało ostatecznie silnik gdy miał 90 stopni to fis pokazywał 0.6l/h, auto nierówno pracowało, szarpało silnikiem z rana, wysokie spalanie na trasach, więc postanowiłem dać pompki swoje do regeneracji gdyż nie mogłem tanio dostać swoich AL z zewnątrz ... pompki wysłane i:
Log (0 - 023)
Log (1 - 013)
Kolega da se głowe uciąć i ja też że zanim wysyłałem pompki to wartości te były 0.50mg ale za to bipy miałem 60 - 80 - 127 - 127
nie podoba mi się też ustawienie kąta synchronizacji wałka rozrządu nie umiem go ustawić na sztywno jak i mechanicy kąt mi strasznie skacze
Log (3 - 004)
tak sę myślę że może ten nowy napinacz hydrauliczny już nie wytrzymał i tak się kąt synchronizacji rozjeżdża.
Jeszcze sprawa tego wyczytałem ale niech ktoś potwierdzi, u mnie jak silnik na chodzi i rozgrzany odkręcę korek od wlewu oleju to dymi (szary dym bez koloru, i też jak by bez konkretnego zapachu albotaki olejowy zapach:P) to samo z bagnetu, i teraz to normalne ? bo na internecie wyczytałem że PD tak ma i bedzie miało a znowu wyjadacze warsztatowe mówią że to mimo wszystko nie jest normalne by tam leciał dym ... mówię ok jadę zmierzyć kompresję i 34 - 34 - 34,5 - 34 i teraz co robić dymi z bagnetu i wlewu oleju ale z to kompresja w normie czyli to nie zurzyte pierścienie/tloki są winą takiego wysokiego spalania oraz takich korekcji na pompowtryskach ?
0,6 na zimno 1,0 jak złapie temp. 90st.C , tyle że u mnie niespełna 296tys. km, kpl. dwumasa wymieniona, wtryski nieruszane... ja już się z tym pogodziłem bo to tylko komp.