Forum.VWGolf.pl

Witam,

Pacjent to Golf V 1.9TDI

Ostatnio jechałem sobie. Dojechałem do świateł.Zatrzymałem się bo było czerwone. Światło zmieniło się na zielone, puszczam sprzęgło, słyszę metaliczny dźwięk i auto zgasło. Nie mogę odpalić. Zadzwoniłem po lawetę i ściągneli mnie do warsztatu (niestety niemieckiego). Auto zostało zbadane przez ichniejszych specjalistów no i diagnoza. Zerwany pasek rozrządu. Naprawa w ich warsztacie 9000 EURO (pierwszy szok ale pewnie nie ostatni).

Powiedzcie mi proszę czy te silniki są kolizyjne oraz jakie kroki muszę przedsięwziąść żeby nie zbankrutować. Samochód będzie ściągnięty do polski (okolice Warszawy) na lawecie. Do zerwania doszło na niskich obrotach.

Pozdrawiam
Andrzej

kazdy TDI jest kolizyjny,

jesli dlugo nie chodzil to w najlepszym wypadku do roboty gora

o ile nie pokrzywilo korb,


w kazdyma razie glowica do zdjecia i do obejrzenia wszystko.

jak cos to zapraszam do siebie w wawie

Mam duza nadzieje ze do roboty bedzie glowica tylko. Pasek zerwal sie przy predkosci 10 km/h (max 1800 obr/min). Potem proba odpalenia silnika 2x po ok 2 sec.

W jaki sposob sprawdzic czy nie pokrzywilo korb (czy da sie to jakos na oko stwierdzic)?

Pozdrawiam
Andrzej

wystarczy chwila zeby uszkodzic silnik.Na Oko nic nie sprawdzisz. Musisz rozebrac silnik.

Trzeba wyciagac tloki itd zeby sprawdzic?

Jak bardzo pokrywione to będzie od spodu widać

Silnik diesla jest bardzo kolizyjny, choć wszystko zależy od szczęścia. Spotkałem się już z takimi w których po zerwaniu nic się nie stało. W Golfie V masz silnik PD . W golfie IV axr pd urwał mi się pasek rozrządu 400 kilometrów od domu więc musiałem coś zrobić.Rozebrałem w lesie (problem był w tym że nie było na czym postawić silnika po odkręceniu poduszki-kawałek drzewa z lasu) rozebrałem okazało się że rolka napinacz i pompa się obracają, więc postanowiłem spróbować założyć drugi pasek mając świadomość że silnik pewnie złom. Złożyłem z nowym paskiem pokręciłem wałem ręcznie nic nie haczyło. Po czym odpaliłem i jeździ do dzisiaj. Minął rok czasu zrobiłem 40tys i teraz wymieniłem cały rozrząd. Widać miałem szczęście. Przebieg na pasku był 60tys ,prędkość 120 km/h przyczyna- mechanik który wcześniej wymieniał całość nie zwrócił uwagi na to że koło zębate pompy wody jest krótsze o centymetr niż powinno być, pasek wystawał i koło cieło go krawędzią aż pękł.Gdyby to nie było tak daleko od domu nigdy nie próbował bym zakładać nowego paska tylko od razu zdjął bym głowicę widząc co się stało ,a tak wydałem 152 zł na pasek w jakimś sklepie w okolicy. Widziałem w tych silnikach pogięte zawory urwane wtryski , dziury w tłokach , pęknięte tuleje cylindrowe-wszystko jest możliwe , również to że nie stanie się nic.

marekosa2 pisze: koło zębate pompy wody jest krótsze o centymetr niż powinno być

nawet Ci powiem czemu bylo krotsze zalozyl pompe od VP do PD roznia sie tylko szerokoscia paska


po zdjeciu glowicy bedzie widac czy wszystkie tloki stoja na tej samej wysokosci , jesli nie to i dol oberwal, ale jesli nie bylo duzej predkosci to jest szansa ze tylko glowica dostala

marekosa2, bajka jak chu........

jakis czas temu robiłem zerwany rozrząd w polo 1.9tdi polo 6n na poczatek zalozylismy pasek zeby sprawdzic czy moze miał szczescie klient i nie pogielo zaworów. dwa oborty silnikiem nic nie dzwoni to odpalilismy i smiga caly czas.

DługiBadyl,to mieliscie poprostu fart,tu moze byc inaczej

tak czy inaczej przy kolozji dostają w dup....e szklanki ...
na siłe nie bede nikogo przekonywał ....wasze silniki wasza kasa...procedura naprawy wymaga rewizji wszystkich elementów współdziałających
temat uwazam że jest do zamknięcia