Forum.VWGolf.pl

Golf MK4 1,9SDi, 30tys po kapitalce silnika (kapitalka zaraz po kupnie, bo kopcił na niebiesko). Zmieniane pierścienie, panewki, robiona głowica (prowadnice, uszczelniacze, docieranie zaworów, planowanie). Wtryski sprawdzał spec od diesli, podobno są dobre, ten sam spec nastawiał też początek wtrysku. Na komputerze nie wyskakują żadne błędy. On tak miał od czasu kupna, ale mam wrażenie że ostatnio mu się pogorszyło. Strasznie ospale reaguje na gaz. Każdy inny diesel jak się go wdepnie to zakopci chociaż trochę na czarno, a on nie. Na zimnym jak się jedzie i odpuści gaz to kopci na biało. Na ciepłym już nie. Przebieg niby 210tys, ale wiadomo jak to w autach zza granicy bywa. Próbowałem jechać kawałek bez filtra powietrza, ale bez zmian. Ostatnio miałem Cinquecento 700 do naprawy, to on mam wrażenie że szybciej przyspiesza, a ma 31KM. Albo inaczej na odcinku gdzie Golf sie rozpędził do 80tki, czinkuś przekroczył setkę... Wiem, że mniej waży, ale stosunek moc/masa wychodzi na korzyść golfa. Inna sprawa, ze dało radę tym golfem holować mercedesa klasy E który waży z półtora tony. Moc ma tylko tak jakby brak mu momentu. Golf dwójka bez turba miała 54KM a przy tej czwórce to po prostu rakieta była. Wtryski jej już lały, początek wtrysku nastawiałem na wyczucie, ale dało się nią wyprzedzać, lepiej reagowała na gaz i przy tym spalała 6 litrów max po mieście. A czwórka pali średnio 7...

Na silnikach się znam dobrze, znam zasady działania i inne pierdoły, ale jak widzę w zwykłym dieselku na pompie rozdzielaczowej kupę czujników i komputer, to zaczyna się problem, a wprawdzie trochę starszy ale na takiej samej technologicznie pompie silnik dwójki potrzebował tylko zasilania elektrozaworu by pracować. Może jakiś czujnik padł i podaje zły sygnał do komputera, albo coś w ten deseń. Od strony mechanicznej zrobiłem co mogłem, nie wiem tylko jak wygląda stan techniczny pompy, ale nim dam ją do regeneracji wolę posprawdzac elektronikę. Chociaż nie wiem czy to pompa, kiedyś mi padła pompa w dwójce (naraz, jechał i nagle zaczął zwalniać) to silnik nie kręcił powyżej 2,5tys obrotów, a czwórka kręci do czerwonego pola na obrotku.

strasznie chaotycznie napisales

masz tam kata? jesli tak wytnij go i sprawdz wtedy

wogóle bez sens robiony remont jak dobry caly silnik mozna kupic za 500zł. lub troche dozlozyc i mialbyś tdi a pali tyle co sdi albo i mniej. ja mialem sdi w mk2 ale tam to lekka buda byla i palił srednio 4,5 l ,ale jak sie go cisnelo to palil 7.5l gdzie pozniej mialem tdi 90km i przy gnieceniu palil mniej jak sdi ,te sdi to podobno padaki ,i jak w mk4 to juz wogole nie jedzie tylko sie turla przy takiej masie

jak cos mam zdrową pompe z afn ( sam dól ) podobno to tosamo co z sdi ,przelozysz sobie i mozesz bujac sie dalej. ale juz lepiej pomysl nad wsadzeniem tdi samiast tego muła bagiennego.

speckom, glupoty gadasz i tyle

SDI w mk4 to ta sama konstrukcja co TDI z innym walkiem i innym osprzetem, zatem i pompa od AFNa nie bedzie pasowala bo jest od mk3

sam silnik powinien sie fajnie zbierac a z racji braku turbo jest zywotniejszy sam w sobie

czy ja wiem czy taskie glupoty...

wiecej tego przyjezdza do naprawy jak tdi ,i co najczesciej padaja pompy i wtryski i rozne cuda.

wtryski w tym sa tak male ze szok

nie ma turbo --> nie ma takiej ilosci powietrza ---> male otworki na wtryskach czysta logika

nie ma co wiadrem lac paliwa skoro nie ma z czym spalic

ten silnik w zamysl mial byc glupoodporna jednostka robocza, wyobraz sobie auto firmowe w ktore wsiada za kazdym razem kto inny, kto paluje auto od poczatku, nie ma turbo jeden problem mniej

do mnie do naprawy z kolei przyjezdza wiekszosc TDI, SDI mialem moze jednego czy dwa, i na tej podstawie mam stwierdzic ze TDI sa do bani ?

no nie , nie chce sie z tobą kłocić . fakt te 1.9 sdi są lepsze od tych nowych 2.0 sdi ,brac ma to w firmie ,niby jescze sie nic nie zepsuło ale to chyba juz ma PD ? bo szukalem pod maska wtrysków ale nic nie znalazlem ,podejzewam ze siedza w srodku ...

speckom pisze:ale to chyba juz ma PD ?

Tak

Jak to ktoś napisał wcześniej SDI to jednostka idiotoodporna. I moim zdaniem jak na silnik wolnossący całkiem przyjemnie się zbiera, z budą Golfa daje radę. Silniki są dobre ale skrzynie w Golfach z silnikiem SDI lubią padać...

A tak bliżej tematu to kąt wtrysku VAGiem sprawdzałeś? Jak Ci auto odpala?

Katalizator wycięty - zapomniałem napisać.
Kąta wtrysku nie sprawdzałem. Gostek sie podpinał z lapkiem pod złącze w środku za lewarkiem, ale co konkretnie sprawdzał to nie mam pojęcia, ale nawet nie zapalał silnika. Po wszystkim uznał, że wszystko ok i "ten typ tak ma".
Na zimnym zapala po kilku obrotach wału i po kilku sekundach chodzi równo. Jak jest gorący trzeba pokręcić z 5 sekund. Znaczy coś tam łapie od razu, ale trzeba jeszcze trzymać włączony rozrusznik.


Samochód nie jest mój, tylko rodziców, ja bym wolał TDI ale mniejsza z tym. Wiem, że SDI z natury jest spokojnie, ale bez przesady.

to jak nie odpalil auta to co on tam sprawdzal chyba tylko bledy


trzeba sprawdzic w takim razie kat wtrysku i dawke na poczatek


rozumiem ze filtr powietrza i paliwa sa zmienione ?

Mi to mocno mówi że kąt wtrysku jest opóźniony, mocno opóźniony bo powinien palić od strzała Tym bardziej jak chodzi nierówno po odpaleniu. VAGiem też da się to sprawdzić, info na forum

Tomek3416 pisze:Gostek sie podpinał z lapkiem pod złącze w środku za lewarkiem, ale co konkretnie sprawdzał to nie mam pojęcia, ale nawet nie zapalał silnika. Po wszystkim uznał, że wszystko ok i "ten typ tak ma".

Niezły gostek, błędy tylko sprawdził.. To nie diagnoza tym bardziej w SDI

Nim zacznę dłubać zapytam. Tam się kąt wtrysku reguluje ręcznie czy elektronicznie? Czy w ogóle da się coś ręcznie regulować? Np. w dwójce można było poluzować pompę i ją trochę przestawić. Jak tu zrobię tak samo, to nie wyskoczą jakieś błędy?

Tutaj przestawiasz ręcznie i sprawdzasz elektronicznie
Tutaj trochę info, co prawda do TDi ale to praktycznie to samo