Rozwalona miska olejowa, problem z odpaleniem
: czw cze 20, 2013 23:28
Witam,
Na drodze napotkał mnie niemały problem, rozwaliłem miskę olejową. Jestem tutaj w związku z zapytaniem czy możliwe jest zatarcie silnika w 2-3min gdy olej w szybkim tempie z niego ubywa? Mam silnik diesla 90 tdi, gdy tylko uderzyłem, zgasiłem zaraz silnik i spojrzałem na dół czy przypadkiem nie rozwaliła mi się miska, faktycznie tak się stało, więc odpaliłem go(ciężko zakręcił rozrusznik) wrzuciłem wsteczny i postanowiłem go przestawić chwile po zdarzeniu, silnik niestety zgasł przy cofaniu i nie chce teraz odpalić. Czy może być to wina oleju,ktorego juz nie ma w silniku? Czy silnik sie nie nadaje juz do niczego? Rozrusznik kreci do pewnego czasu ale przestaje. Na dniach wymienie miske olejowa i wleje nowy olej. Proszę o jakieś porady, może was również spotkała tego typu historia.
Na drodze napotkał mnie niemały problem, rozwaliłem miskę olejową. Jestem tutaj w związku z zapytaniem czy możliwe jest zatarcie silnika w 2-3min gdy olej w szybkim tempie z niego ubywa? Mam silnik diesla 90 tdi, gdy tylko uderzyłem, zgasiłem zaraz silnik i spojrzałem na dół czy przypadkiem nie rozwaliła mi się miska, faktycznie tak się stało, więc odpaliłem go(ciężko zakręcił rozrusznik) wrzuciłem wsteczny i postanowiłem go przestawić chwile po zdarzeniu, silnik niestety zgasł przy cofaniu i nie chce teraz odpalić. Czy może być to wina oleju,ktorego juz nie ma w silniku? Czy silnik sie nie nadaje juz do niczego? Rozrusznik kreci do pewnego czasu ale przestaje. Na dniach wymienie miske olejowa i wleje nowy olej. Proszę o jakieś porady, może was również spotkała tego typu historia.