Forum.VWGolf.pl

Witam.
Wczoraj czyściłem nastawnik pompy (silnik ASV), oczywiście po wszystkim ustawiłem wartości takie jak przed rozbieraniem, czyli RSW 0,660V. Samochód odpalił bez problemu, bez problemu trzyma równe obroty, nie falują, ciągnie na każdym biegu lecz po 10s po odpaleniu zaczyna migać kontrolka świec żarowych. VAG pokazał mi błąd:

17970 - Quantity Adjuster (N146): Upper Limit Reached
P1562 - 35-00 - -

Po usunięciu natychmiast powraca z powrotem, a więc nie da się go usunąć. Nie było tego wcześniej, mimo tego błędu auto pali bez problemu zimny/ciepły, nie ma falujących obrotów i ma moc. Wartość RSW jest taka sama jak przed demontażem, tak samo z dawką paliwa, co może być tego powodem ? Jest to wkurzające bo auto jeździ normalnie ale na desce ciągle krzyczy kontrolka ze świec żarowych i mruga mi po oczach


Pozdrawiam

17970- regulator przepływu (N146) ustawienie poza górną wartością

Jeśli nie ma innych objawów po za kontrolką to bezpiecznik prawdopodobnie.

Możliwe przyczyny

Wadliwy bezpiecznik
Okablowanie i / lub Connector / dostrajacz Ilośći (N146) uszkodzony
Nie ilosc Adjuster (N146) zmienić
Regulacja ilościowa (N146) zablokowany / uszkodzony

Możliwe rozwiązania

Sprawdź bezpiecznik (s)
Sprawdź okablowanie i / lub Connector / Dostrajacz Ilośći (N146)
Sprawdź / Ustaw Regulacja ilościowa (N146)
Sprawdź / Wymień pompy wtryskowej

widziałem już podobne posty o migającej kontrolce po złożeniu nastawnika.
Także poszukaj w necie, sam jestem ciekawy jakie jest rozwiązanie.
Robiłem nastawnik tyle że go nie założyłem na pompę bo mam druga i tak leży i czeka .
Może coś nie tak poskładałeś np: sprężynki , albo za słabe luty na stykach ?

skąd jesteś?

Ja kiedyś czyściłem w A6 AFN ...też migała po założeniu z powrotem ,mimo że wszystko było jak należy i nic poza tym się nie działo ...robiłem to sąsiadowi ,więc mówię ,jak nic się prucz tego nie dzieje, to jeżdzij ...po kilku dniach zameldował ucieszony że zgasła

Witam.
No więc tak, wczoraj jeszcze raz ściągnąłem pokrywkę z nastawnika, dokładnie z płytki elektrycznej.

Pomierzyłem przejścia między zlutowanymi blaszkami a pinami które wychodzą z wtyczki nastawnika do ECU. Wszystko było ok ale i tak poprawiłem luty. Przejścia są, kabelek nigdzie nie jest urwany, mocno podłączyłem wtyczkę. Po podłączeniu komputera i próbie kasowania błędu pojawia się nadal, i nic nie można z tym zrobić. Ręce mi już opadają, bo wszystko jest OK, samochód pali na strzała, równo trzyma obroty, nie szarpie i błąd nadal jest.

Nie wiem czy ma to coś wspólnego ale bezpieczniki też wszystkie OK.

powiedz jakie masz wartości.? MB 001

Wolne obr.: 906 obr/min
RSW na samym zapłonie: 0,660V i tak też było przed demontażem/czyszczeniem nastawnika, wtedy jeszcze żadnego błędu nie było.
Dawka także ta sama: ok. 3,5-4 mg/R co przed czyszczeniem, przy temp.silnika min.80 st.

sprawdź ile V podczas pracy. Zakres od 1.45-2.00 V

W całym zakresie obrotów czy tylko podczas pracy na wolnych obrotach ?

na biegu jałowym, 3.5mg/R
?V

Jak dobrze pamiętam ok. 1,750V

Kolego ja tu widzę raczej problem ze źle złożonym nastawnikiem, tzn. myśle że obrotowy magnes obciera w którymś miejscu ścianki elektromagnesu albo w którymś miejscu jest opór czymś innym spowodowanym przez to masz ten błąd. Sygnał który steruje ten elektromagnes jest to syg. z różnym stopniem wypełnienia, jak przyjdzie opór wysterowanie tego elektromagnesu jest maks. i wyskakuje błąd powyżej. Musisz prawdopodobnie jeszcze raz rozlutować i obejrzeć czy magnes nie obciera. Oczywiście to są moje domniemania, bo ja bym tu z oscyloskopym to sprawdzał, co grane.

Polecam najpierw wyciągnąć nastawnik i na sucho sprawdzić czy się da błąd skasować, oczywiście nie odpalać auta
potem odlutować, bo nic innego ci chyba nie pozostało.

kolega ringel może miec racje bo w sumie poza stykami, sprężynkami i tym wałkiem nie ma tam czego zle poskładać .