Strona 1 z 1

cykanie w silniku 1Z

: wt maja 21, 2013 17:49
autor: hudy8
Witam.Parę miesięcy temu miałem spory problem gdyż kupiłem jakiś trefny olej mobila przez który po przejechaniu ok 200km silnik zaczął stukać jak by chodził na sucho.Głosny metaliczny dźwięk.Okazało się że olej był jak woda.Wymieniłem olej na castrol 10W40 i teraz mam na nim przejechane ok 600km ale znów słyszę jak by lekko cykał popychacz.Co ciekawe cyka tylko gdy silnik przekroczy pewną temperaturę (na wskaźniku 90 stopni). Jeśli silnik utrzymuje te 85 stopni nic nie stuka.Zauważyłem również że stukanie bardzo często pojawia się gdy jadę ze stałą prędkością przy niskich obrotach ok 2tys.Wczoraj zaczęło lekko cykać więc parę razy przygazowałem go do 5tys i cykanie dość znacznie przycichło.Przed wymianą poprzedniego,trefnego oleju popychacze były sprawdzane i były ok.Zresztą cały komplet popychaczy był wymieniony ok 30tys km temu.Nie wiem czy popychacze mogą się tak zachowywać że raz stukają raz nie.Macie jakieś pomysł co może być nie tak bo ja już naprawdę nie mam pojęcia...

cykanie w silniku 1Z

: wt maja 21, 2013 18:20
autor: DieselPower
może to nie popychacze cykają może zawór n108 umiera lub ma przetarty kabelek. Podepnij vaga sprawdź kąt wtrysku, dawkę i logi zrób.! Wyklucz wszystko po kolei..

cykanie w silniku 1Z

: pn maja 27, 2013 19:18
autor: hudy8
Dziś byłem u mechanika i stwierdził on że jeśli popychacze znów stukają (stare maja ok 30tys przebiegu) to powinno się też wymienić wałek zozrzadu gdyż ich wymiana może nic nie dać.Teraz zastanawiam się nad jednym czy wałek rozrządu wpływał by na to że popychacze cykają tylko na ciepłym silniku a na zimnym (zanim osiągnie temperaturę roboczą) nic nie słychać (oprócz tego gdy startuje zimny silnik wtedy też słychać na chwile ale to jest normalne). Moim zdaniem jeśli wałek byłby wytarty to słychać by było popychacze cały czas.Jak myślicie??

cykanie w silniku 1Z

: pn maja 27, 2013 19:24
autor: uysy
Ja myślę, że cyka CI tłok. Miska out, obejrzeć gładź cylindra (1 lub 4 - nie pomnę który jest dalej od pompy w 1z)

cykanie w silniku 1Z

: czw maja 30, 2013 08:28
autor: Michał_1977
hudy8 pisze:to powinno się też wymienić wałek
Banialuki Ci opowiada.Niech głowę sobie zmieni...
Jeśli wałek zdrowy,bez wytarć czy wykruszeń,to nie wiem,po jaką cholerę chce go zmieniać...może ma jakiś na półce i chce pogonić...
hudy8 pisze:cyka tylko gdy silnik przekroczy pewną temperaturę (na wskaźniku 90 stopni)
Bo olej robi się rzadszy i ciśnienie może spadać.
Zaczął bym od pomiaru ciśnienia oleju :bajer:

cykanie w silniku 1Z

: czw maja 30, 2013 08:45
autor: hudy8
Jutro jadę na pomiar ciśnienia.Jeśli będzie ok to jedyne wyjście wymienić popychacze (znów) widocznie takie części teraz robią nawet najlepsze...

cykanie w silniku 1Z

: czw maja 30, 2013 09:39
autor: munior
Michał_1977 pisze:Banialuki Ci opowiada.Niech głowę sobie zmieni...
Jeśli wałek zdrowy,bez wytarć czy wykruszeń,to nie wiem,po jaką cholerę chce go zmieniać...może ma jakiś na półce i chce pogonić...
Dokładnie ...tacy "fahofcy" którzy nie sprawdzając stanu faktycznego ,od razu stwierdzają że coś trzeba wymienić ,to typowi naciągacze i lepiej omijać takich z daleka ...niedobrze mi się robi ,jak słyszę takie teksty ...akurat wałek rozrzadu można dokładnie obejrzeć bez jego demontażu hudy8, na forum audi 80 ,pisałeś że zalałeś jakiegoś trefnego oleju ,wiec moim zdaniem to jest przyczyną twoich problemów ...to że nie dużo na tym oleju jezdziłeś ,nie zmienia faktu że mogło i zapewne zostawiło to nioodwracalne skutki ...to tak jak z człowiekiem ,parę minut ustania krążenia ,i zmiany w mózgu nieodwracalne ,zaczyna obumierać ...mimo przywrócenia do życia po reanimacji ,taki człowiek może już nie być w pełni sprawny :-(

cykanie w silniku 1Z

: czw maja 30, 2013 10:31
autor: hudy8
munior, lekarzem może powinieneś zostać :grin: I pewnie jest tak jak piszesz że ten trefny olej załatwił popychacze.Do tamtego mechanika który mówił o wałku rozrządu pojechałem z ciekawości i już na wstępie mi sienie spodobał.Mój stary mechanik jak to usłyszał to się tylko roześmiał.Stwierdził że najpierw sprawdzimy ciśnienie a jak będzie ok to wtedy sprawdzimy popychacze.Niestety ciężko jest stwierdzić który jest zły także pewnie czeka mnie znów wymiana kompletu...

cykanie w silniku 1Z

: czw maja 30, 2013 21:39
autor: matisim
jak wymienisz olej i szklanki i nadal będzie cos cykało to pewnie wtrysk. U siebie zmieniałem szklanki olej przy okazji też i cały szczęśliwy, że problemu już nie będzie, a po odpaleniu nadal to samo... i raz sobie stukało raz nie, zależy jak tam się sprężyna w wtrysku "ułożyła"...

cykanie w silniku 1Z

: czw maja 30, 2013 22:25
autor: Michał_1977
matisim pisze:cos cykało to pewnie wtrysk
To może być trafna diagnoza,bo autor pisze:
hudy8 pisze:Okazało się że olej był jak woda
Wtrysk leje i stąd cykanie.Niespalony ON spływa do misy olejowej i rozcieńcza olej.
Pasowałoby podpiąć VAG i zrobić korekcję,choć nie wiem czy coś wskaże.Próbnik byłby tutaj chyba bardziej na miejscu :-k

cykanie w silniku 1Z

: czw maja 30, 2013 22:44
autor: hudy8
Ok ale co niby działo by sie z ON gdyby spływał do misy jeśli poziom oleju nie rośnie? Jutro popuszczę wtryski podczas pracy i będę wiedział czy to ich wina ale wątpię.

cykanie w silniku 1Z

: pt maja 31, 2013 06:47
autor: Michał_1977
hudy8 pisze:jeśli poziom oleju nie rośnie?
Ja nie mówię o laniu jak z szlaufa do ogródka,tylko o znikomych ilościach,bo wiadomo,że większość tego paliwa i tak się spala,mimo,że kiepsko rozpylone,a w zasadzie-wlane :bajer:
hudy8 pisze:będę wiedział czy to ich wina ale wątpię.
Ja również wątpię,bo jak popuścisz jedną rurkę,to silnik zacznie się telepać,tłuc i guzik zauważysz/usłyszysz.