Forum.VWGolf.pl

Witam, pojawił się problem z moim Golfem, otóż za nic w świecie nie chce on odpalić. Problem pojawił się nagle, wyjechałem na zakupy, zatrzymałem się na parkingu i już z tego parkingu o własnych siłach nie wyjechałem... Wcześniej zdarzało się, że chwile pokręcił, ale zawsze odpalał, w tym wypadku "umarł". Po zaprowadzeniu do mechanika nie udało się ustalić przyczyny, sprawdzona została tandem pompa, wymieniony czujnik położenia wałka rozrządu, filtr paliwa, gumki uszczelniające pompowtryski (tak to nazwał mechanik), sprawdzone zostały wszystkie kable i czujniki. NIestety golf jak nie usnął tak śpi... Teraz pytanie, nie wymieniałem pompowtrysków bo to jednak większy wydatek, czy to one mogą być przyczyną? Mój mechanik ma problem z rozwikłaniem tej zagadki a silnik AJM jest dla niego jak czarna magia. Nie chcę wpakować 2000 zł i znowu patrzeć jak nie odpala, dlatego czy to już ostatnia deska ratunku, czy jest jeszcze coś co nie zostało sprawdzone?

Silnik ogólnie kręci, nie chce "załapać", a po wtryśnięciu odrobiny plaka zaczyna jakby odpalać na pare sekund.

Jeśli chodzi o pompowtryski, jakie wybrasc? Po regeneracji, uzywane, czy zestaw naprawczy?
Nie orientuje się w tym.

Może przyczyna jest w czymś innym?
Liczę na pomoc.

Pozdrawiam.

auto było podpinane pod vag ?
Zapala się kontrolka świec żarowych po przekręceniu kluczyka ?
Imo -nie mruga ?

Z tego co mówił mechanik bez odpalenia nie wskaże błędów silnika.

Kontrolka się nie zapala.

Imo?

anthrax22 pisze:Z tego co mówił mechanik bez odpalenia nie wskaże błędów silnika.

Zabierz to auto od niego ... Jeśli nie chcesz tam kilku wypłat zostawić...

Jutro jadę do mechanika i powiem żeby podłączył pod VAG.
Jakies sugestie co sprawdzić ? Na co zwrócić uwagę?
Już trochę się to ciągnie a samochód potrzebny..

Niech sprawdzi błędy zapisane w sterowniku jeśli jakieś są - spisz ich numery i umieść w temacie...

anthrax22 pisze:Kontrolka się nie zapala.

I auto nie odpali nigdy bez niej..

viewtopic.php?t=303518" onclick="window.open(this.href);return false;

wystarczyło na forum poszukać ...

Więc tak: kontrolka świec zapala się, zaszła pomyłka. EGR czysty, chodzi jak dobry zegarek w rurach tez jest czysto (czyściłem pół roku temu EGR i doloty). Przy bezpiecznikach również wszystko ok, przekaźnik 109 wymieniony na nowy. VAG podobno nic nie wykazuje, pompowtryski podobno po wyjęciu mają oznaki bardzo silnego zużycia. Zapomniałem wcześniej napisać, że od jakiegoś czasu po odpalaniu na zimnym silniku samochód osiągał jakieś 300-600 obrotów i pracował tak dobre 5-10 sekund jakby dławiąć się aż osiągnął normalną wartość i wszystko chodziło ok. Czy to mogą być te pompowtryski?

Prawdopodobnie pęknięte sprężyny w pompie wtryskowej.

arka10 pisze:Prawdopodobnie pęknięte sprężyny w pompie wtryskowej.

haha, pompa wtryskowa w ajm, ale sie uhahałem

No i okazało się co było problemem. Otóż problem był w wałku rozrządu... Ktoś go kilka dobrych lat temu źle zamontował przez co wytarła się w nim pokaźna dziura, która po jakimś czasie minimalnie zmieniła częstotliwość pracy silnika przez co przestał od odpalać. Dziękuje wszystkim, którzy starali się pomóc PS. mieliście rację wydałem w cholerę pieniędzy na próżno, kupiłem komplet pompowtrysków za blisko 2k i teraz leżą i nie ma co z nimi robić bo jak się okazało moje są w dobrej kondycji i nie trzeba ich zmieniać, także jakby ktoś chciał te pompowtryski to prv.
Pozdrawiam!